|
| Gra Mabh Liddel | |
| | |
Autor | Wiadomość |
---|
Vaphel
Join date : 24/08/2020 Liczba postów : 651 Starter : Piplup
| Temat: Re: Gra Mabh Liddel 2020-09-14, 07:20 | |
| - Wzięli was jako zakładników. Możliwe, że chcieli was użyć w ten sposób jeszcze raz. Bądź co bądź wypuścić was nie mogli, bo byli ścigani aż do Ecruteak, a zabić, no oni chyba są zlodziejami i handlarzami a nie mordercami - rzekł Bugsy. - Po prostu podrozowaly z nami - rzekła Marnie. Nastepnie ruszyliscie przed siebie. Gdy opusciliscie piwnice wkroczyliscie do wielkiego magazynu z posagami Persianow. Na ścianie lekko świeciły awaryjne światła. Po około godzinie bladzenia po tym labiryncie opusciliscie go wychodząc po schodach do małego pomieszczenia, który wyglądał jak sklep. Był tu straszny bałagan, tak samo jak i na dole, co zapewne wynikało ze stoczonych tu walk. Chwilę później wyszliscie na dwor. Okazało się, że w Mahogany jest dość chlodno... |
| | | Birdy
Join date : 25/08/2020 Liczba postów : 126 Region : Johto Starter : Meowth Moru
| Temat: Re: Gra Mabh Liddel 2020-09-14, 12:03 | |
| Mabh nie spodziewała się, że pomyśli kiedykolwiek, że Team Rocket "nie jest w sumie taki zły". Rzeczywiście jednak, mając ją oraz inne osoby na swojej łasce, mogli zrobić jej wiele więcej złego niż tylko zamknąć w celi bez prysznica. Mimo to, najbardziej cieszył ją fakt, że jej pokemony nie musiały przechodzić przez to razem z nią... z resztą, kto wie gdzie by wówczas skończyły? Na myśl o tym, że mogłaby ich nigdy więcej nie zobaczyć, oczy dziewczyny zaszkliły się. Powstrzymała jednak łzy, gdy szła razem z Bugsy'm oraz Marnie przez siedzibę przestępców. Nigdy nie wiadomo przecież, czy ktoś nagle nie wyskoczy zza rogu i nie wyzwie ich na pojedynek. Wszystkie pokemony Mabh poza Moru, zostały wrócone do Poke Balli... kotkę zaś dziewczyna podniosła i przytuliła do siebie. Nie była już tym samym kociakiem, którego jej tata znalazł trzy miesiące temu w stodole. Rozłąka z nią musiała pomóc jej dorosnąć, skoro zgodziła się wejść do Poke Balla. Mabh było najbardziej przykro, że straciła ten czas z nią, w końcu Moru traktowała ją niemal jak rodzica. - Dziękuję, że się nimi zajęliście. Nie powierzyłabym opieki nad nimi nikomu innemu. Mam nadzieję, że wszystkie skradziony pokemony wróciły do swoich trenerów - powiedziała głaszcząc kremowe futerko, gdy przechodzili przez salę pełną posągów persianów. Pewnego dnia, jej meowth również będzie jednym z nich... jakie to dziwne, widzieć je w takim miejscu. Jeszcze kilka minut i Mabh mogła odetchnąć świeżym, chłodnym powietrzem. No tak, minęło siedem tygodni i wakacje się skończyły. Co oznaczało, że musiała być... końcówka sierpnia. Och nie... szkoła. Mabh była przerażona perspektywą powrotu do normalnego życia, ale jej podróż powoli dobiegała końca. W końcu wypełniła cel swojej misji i zwróciła scythera Bugsy'emu. Ta świadomość sprawiła, że trochę mniej miała ochotę rozmawiać z rodzicami... musiała to jednak zrobić, gdy tylko dotrze do Centrum Pokemon i weźmie prysznic. Musieli poczekać te dodatkowe piętnaście minut, czuła się okropnie w tym stanie. |
| | | Vaphel
Join date : 24/08/2020 Liczba postów : 651 Starter : Piplup
| Temat: Re: Gra Mabh Liddel 2020-09-14, 13:00 | |
| Centrum Pokemona znajdowało się niemalże na przeciwko Twojego więzienia. Zajęło wam raptem kilka minut dotarcie na miejsce. Twoi towarzysze poszli do kafejki a Tobie wręczyli klucz od pokoju. Znalazłaś w środku swoje spakowane na podróż rzeczy. Wyglądało na to, że nic nie zginęło. Gdy dotarłaś do łazienki i zobaczyłaś się w lustrze stwierdziłaś, ze nie jest najgorzej. Byłaś co prawda blada, włosy nieczesane od kilku tygodni wyglądały średnio, ale przynajmniej specjalnie nie wychudłaś. Po kąpieli wyglądałaś znośnie, , przynajmniej doprowadziłaś swoją fryzurę do ładu. Mogłaś iść na spotkanie ze swoimi rodzicami...
|
| | | Birdy
Join date : 25/08/2020 Liczba postów : 126 Region : Johto Starter : Meowth Moru
| Temat: Re: Gra Mabh Liddel 2020-09-14, 15:57 | |
| Prysznic by cudowny i Mabh chętnie nie wychodziłaby z niego jeszcze przez jakiś czas, ale czekała ją rozmowa z rodzicami, której nie mogła się doczekać. Nie wysuszyła nawet dokładnie włosów, tylko włożyła na siebie świeże ubrania i zeszła do lobby Centrum Pokemon, ustawiając się w kolejce do wideotelefonu. Moru dreptała obok niej jak to miała w zwyczaju. - Mamo, tato - odezwała się, gdy połączenie zostało zawarte. - Przepraszam, że się martwiliście... miałam nadzieję, że uda się tego uniknąć. Nic mi nie jest, nie zrobiono mi krzywdy... byłam tylko zamknięta w celi przez kilka tygodni. Za to udało mi się odnaleźć scythera Bugsy'ego i moim pokemonom też nic się nie stało. Spójrzcie na Moru, pamiętacie jaka była maleńka, jak tata ją znalazł? - Starała się nadać rozmowie lżejszego tonu, by uspokoić rodziców. Spodziewała się jednak, że każą jej natychmiast wracać do domu... cóż, również miała taki zamiar, lecz dotarcie do Azalea Town zajmie jej pewnie z tydzień. |
| | | Vaphel
Join date : 24/08/2020 Liczba postów : 651 Starter : Piplup
| Temat: Re: Gra Mabh Liddel 2020-09-14, 16:57 | |
| Twoi rodzice lekko się przerazili gdy Cię zobaczyli, ale chwilę później już ich twarze zmieniły wygląd. Uśmiechali się do Ciebie gestami pokazując, ze nic się nie stało. - Jesteśmy z Ciebie tacy dumni. Oczywiście martwiliśmy się o Ciebie, ale kiedy dowiedzieliśmy się gdzie przebywasz, i że Cie odbiją...to nas uspokoiło. Teraz możesz kontynuować już na spokojnie swoją przygodę Pokemon. Do finały ligii zostało jeszcze kilka miesięcy, na pewno zdobędziesz resztę odznak - rzekła Twoja mama. - O gospodarstwo się nie martw, ogarniamy cała sytuację - rzekł Twój młodszy brat.
|
| | | Birdy
Join date : 25/08/2020 Liczba postów : 126 Region : Johto Starter : Meowth Moru
| Temat: Re: Gra Mabh Liddel 2020-09-14, 18:07 | |
| Słysząc pokrzepiające słowa swoich rodziców, Mabh uśmiechnęła się szeroko. Nie spodziewała się, że od tak wesprą jej marzenie... którego nawet obawiała się wygłosić na głos. Mogła kontynuować swoją podróż nie martwiąc się szkołą, gospodarstwem? Ale co z... wyruszyła w podróż, by pomóc Bugsy'emu, by móc się do niego zbliżyć. Pozostawienie Azalea Town na jeszcze dłuższy okres czasu raczej by temu nie pomogło. Poza tym... Mabh wcale nie była przekonana, że zbieranie odznak było jej przeznaczeniem. Chciała zostać hodowcą, albo... albo badaczem. Chciała uczyć się o pokemonach i różnych rodzajach Poke Balli. Dowiedzieć się, dlaczego Moru tak niechętnie w nich przesiadywała. To wszystko było jednak na wyciągnięcie ręki, mogła robić co chciała. odkrywać świat pokemonów po swojemu. - Dziękuję za zaufanie - powiedziała w końcu i zaśmiała, gdy jej młodszy brat wziął na swoje barki opiekę nad gospodarstwem. - Będę was regularnie informowała o moich postępach. Ale... nie bądźcie zawiedzeni, jeśli nie wezmę udziału w lidze. Być może będę robić coś jeszcze ciekawszego - powiedziała, przypominając sobie swoją wizytę w Day-Care sprzed kilku dni. Jeszcze tylko jedna oznaka i będzie mogła rozpocząć trening! Miała zamiar zachować tą informację dla siebie, póki tego nie dokona... a w międzyczasie mogła złożyć rodzinie wizytę.
Po odbyciu rozmowy z rodzicami i bratem, Mabh udała się na poszukiwania Marnie oraz Bugsy'ego. Chciała spędzić z nimi więcej czasu, tęskniła za obojgiem... chociaż chłopak nie był tak naprawdę bliską dla niej osobą. Tak naprawdę to będzie pierwszy raz, kiedy spotkają się w takich okolicznościach, jak znajomi. Zastanawiała się, co mieli zamiar zrobić teraz, gdy już udało się pokonać Team Rocket... jego członkowie z pewnością cały czas tułali się po świecie, ale nie było sensu w polowaniu na nich póki się nie ujawnią. |
| | | Vaphel
Join date : 24/08/2020 Liczba postów : 651 Starter : Piplup
| Temat: Re: Gra Mabh Liddel 2020-09-14, 19:20 | |
| - Szkoda, byłabyś pierwsza w rodzinie, która tego dokonała, zastanów się córko! - rzekł w końcu Twój ojciec. Jeszcze chwile cieszyliscie się sobą po czym poszłaś do stołówki gdzie byli Marnie i Bugsy. - O świetnie, że jesteś, zamów sobie coś i siadaj, planujemy podróż - rzekła Marnie. Bugsy właśnie pochylal się nad mapą regionu. Widać mieli już jakiś pomysł i plany na wasz powrót do domu. |
| | | Birdy
Join date : 25/08/2020 Liczba postów : 126 Region : Johto Starter : Meowth Moru
| Temat: Re: Gra Mabh Liddel 2020-09-14, 19:56 | |
| Cóż, rodzice byli od tego, by mieć oczekiwania... widząc jak bardzo im na tym zależało, Mabh zdecydowała ostatecznie, że może przynajmniej spróbuje. Liga pokemon to nie byle co, ale ostatecznie udało jej się zdobyć trzy odznaki w ciągu dwóch tygodni. Jak długo zajmie jej zdobycie kolejnych? Z tego co się orientowała, w Mahogany Town znajdował się gym, lecz musiała dowiedzieć się o nim czegoś więcej nim podejmie tą próbę.
W kawiarni, Mabh zamówiła sobie ciasto drożdżowe i mleczną kawę, tym razem na ciepło. Czuła się onieśmielona obecnością chłopaka, więc nic nie mówiła, tylko wpatrywała w mapę starając się nie myśleć o niczym, co mogło wywołać rumieniec na jej twarzy. Teraz, gdy sytuacja pomiędzy nią, a jej rodzicami została wyjaśniona, miała ochotę obrać jak najdłuższą drogę do Azalea Town, by spędzić z Bugsy'm możliwie dużo czasu. Być może wtedy... nic by się nie stało. Westchnęła w duchu kłócąc się z własnymi myślami. - Słyszeliście kiedyś o Lodowej Drodze? Ciekawe, co? - Zagaiła nieśmiało, skrępowana bliskością miłości swojego życia. Tzw. Ice Path znajdowała się na wschód od Mahogany Town i była najdłuższą trasą, jaką mogli obrać na powrót do Azalea. Poza tym, Mabh nie miała pojęcia, co Marnie zamierza zrobić... jak mówiła, nie jest trenerką pokemon i nigdy nie wyraziła, że chce podróżować po Johto dłużej niż było to możliwe. - Moi rodzice oczekują, że wezmę udział w lidze - dodała na swoje usprawiedliwienie przeciągania drogi do domu. Czuła, że to co mówi nie trzyma się zbytnio kupy, ale miała nadzieję, że Marnie, a tym bardziej Bugsy, tego nie zauważą. |
| | | Vaphel
Join date : 24/08/2020 Liczba postów : 651 Starter : Piplup
| Temat: Re: Gra Mabh Liddel 2020-09-15, 16:49 | |
| Bugsy był tak pochłonięty studiowaniem mapy, że tylko przytakiwal Ci w odpowiedzi. - Slucham Cię, ale mam za mało podzielna uwagę by jeszcze odpowiadać - zasmial się po chwili - to dobrze, że chcesz kontynuowac zbieranie odznak bo mieliśmy w planach wybrać się przez Ice Path do Blackthorn. Oczywiście mozesz też zawalczyć w tutejszym gymie. Pryce to miły człowiek. Miał niegdyś wypadek i jeździ na wózku, ale to miły starszy pan. |
| | | Birdy
Join date : 25/08/2020 Liczba postów : 126 Region : Johto Starter : Meowth Moru
| Temat: Re: Gra Mabh Liddel 2020-09-15, 18:14 | |
| Czy to znaczyło, że od teraz... podróżują razem, we trójkę? Mabh nie mogła wyobrazić sobie lepszej niespodzianki. Ta nowina sprawiła, że wszystko co przeszła ostatnimi czasy wydawało się być tego warte. Uśmiechnęła się szeroko, a jej oczka błyszczały szczęściem. - Miałam taki zamiar... jakiego typu jest to sala? - Niezależnie od odpowiedzi, jej pokemonom (oraz jej samej) przyda się mały trening przed tak ważną walką. W końcu nie walczyły przez bardzo długi czas i logicznym było, że ich umiejętności mogły wymagać doszlifowania. Poza tym, Mabh sama za tym tęskniła. - Bugsy, zawalczysz ze mną? - Zapytała nim zdążyła się powstrzymać, na co jej twarz pokryła się rumieńcem. Podniosła dłonie przed siebie w obronnym geście i dodała szybko: - Nie jako walkę o odznakę. To znaczy... możesz używać innych pokemonów, nie tylko robaczych. Myślę, że paras i butterfree mogłyby się sporo nauczyć od twoich pokemonów. W końcu jesteś - w tym momencie rumieniec Mabh pogłębił się jeszcze bardziej, o ile to było możliwe i nie wytrzymując tej presji, opuściła głowę w dół - ekspertem... |
| | | Vaphel
Join date : 24/08/2020 Liczba postów : 651 Starter : Piplup
| Temat: Re: Gra Mabh Liddel 2020-09-15, 20:42 | |
| - Sala jest typu lodowego, aczkolwiek Pryce ma wiele wodno-lodowych stworów. Nie masz co prawda ognostych Pokemonow, ale tutaj one się kiepsko sprawdzają - odparł chlopak. - Skoro chcecie trenować to może wybierzemy się nad Jezioro Gniewu? - wparowala do waszej rozmowy Marnie - podróż w jedną stronę potrwa z dzień, ale podobno warto. Są tam słynne Magikarpie i Gyaradosy. Podobno zdarzają się nawet czerwone! |
| | | Birdy
Join date : 25/08/2020 Liczba postów : 126 Region : Johto Starter : Meowth Moru
| Temat: Re: Gra Mabh Liddel 2020-09-16, 00:06 | |
| - Wodno-lodowe? Zdaje się, że w końcu będziesz miała okazję się wykazać Moru. Lód i robaki nie wydaje się dobrym połączeniem - zwróciła się do kotki, która leżała sobie obok nóg jej krzesła. Nie brała udziały w dwóch poprzednich walkach, a teraz razem z psyduckiem zawalczy o odznakę Mahogany City. Mabh spodziewała się jednak, że lider będzie miał trzy pokemony i nie miała wielkiej ochoty wystawiać przeciwko niemu paras, ani butterfree. - Być może przyda mi się kolejny członek drużyny... och! - W tym momencie przypomniała sobie o gastly'm. Tylko czy taki maluch mógł stanąć w walce przeciwko liderowi sali? Mabh zastanawiała się co u niego, miał pozostać z Mortym do czasu aż ten nie odzyska swojego Huntera... - Będę musiała skontaktować się z Morty'm, ma mojego gastly. Jezioro Gniewu brzmi jak wspaniały pomysł i zarazem przygotowanie do warunków jakie mogą panować w sali pana Pryce. - Mabh pamiętała, że jej pokedex miał możliwość komunikowania się z innymi trenerami i niechętnie po niego sięgnęła. Wolałaby zadzwonić do Morty'ego z Centrum Pokemon, ale nie chciała opóźniać całej grupy. Po aktywowaniu urządzenia, zaczęła naciskać na przypadkowe guziki starając się odnaleźć informacje na temat duszka. W końcu miała już jakieś doświadczenie po psyducku i wiedziała, że był on zarejestrowany na nią. Być może znalazłaby tam też funkcję przesłania krótkiej wiadomości Morty'emu, który się nim opiekował. |
| | | Vaphel
Join date : 24/08/2020 Liczba postów : 651 Starter : Piplup
| Temat: Re: Gra Mabh Liddel 2020-09-16, 10:23 | |
| - Morty jest zajęty. Podobno jakiś legendarny Pokemon przyleciał do Ecruteak i teraz się zajmuje tą sprawą - odparł Bugsy - a jeżeli chodzi o Gastly.... To prosił by się Ciebie spytać czy byś mu go nie podarowała, tudzież wymienila się z nim na innego Pokemona. Podobno ktoś mu coś podrzucił, jakiegoś nie-ducha i ma teraz problem. Ma się do mnie odezwać jak już ogarnie temat tej legendy. Co do podróży, ruszamy dzisiaj, czy czekamy do jutra? |
| | | Birdy
Join date : 25/08/2020 Liczba postów : 126 Region : Johto Starter : Meowth Moru
| Temat: Re: Gra Mabh Liddel 2020-09-16, 11:17 | |
| - Legendarny pokemon? - Teraz to już na pewno chciała się z nim skontaktować, ale jeśli tak sytuacja wyglądała to mogła poczekać na normalny telefon. Obie możliwości jej odpowiadały, ale musiała się pierw dowiedzieć, jakiego pokemona miał Morty do zaoferowania... naprawdę przydałby się jej kolejny członek drużyny, jeśli chciała poważnie myśleć o zbieraniu odznak. - Zapytaj o jakiego pokemona chodzi, nawet jeśli nie przypadnie mi do gustu to i tak pozwolę mu zatrzymać gastly. - Odpowiedziała i czując ulgę, wyłączyła pokedex i wrzuciła go z powrotem do torby. - Może spędzimy dziś czas w Mahogany Town? Nigdy tu nie byłam... poza tym chyba nie czuję się wystarczająco na siłach na takie wyprawy i chciałabym odpocząć. Poza tym, ciekawi mnie pokemon Morty'ego i chętnie bym na niego zaczekała skoro idziemy do Jeziora Gniewu potrenować. Jest tu coś fajnego do roboty dla trenerów i ich pokemonów? - Myślała o czymś w stylu pokazów tańca z Ecruteak, albo innych podobnych atrakcjach. Może coś związanego z tutejszą legendą o ninja? |
| | | Vaphel
Join date : 24/08/2020 Liczba postów : 651 Starter : Piplup
| Temat: Re: Gra Mabh Liddel 2020-09-16, 12:44 | |
| - Wyślę mu wiadomość - odparł Bugsy i wyjął urządzenie podobne do Pokedexu, ale mniejsze, z wiekszym ekranem i mniejszą liczbą przycisków. - Była tu kiedyś baza ninja, ale teraz stała się bazą Rocketsow. Raczej nie chcemy jej zwiedzać? - odparła Marnie - poza tym to dość nudne miasteczko. Nie mają nawet PokeMartu, jedyny ich sklep to ten, który był przykrywką dla złej organizacji. - Wysłane - włączył się do rozmowy Bugsy - zatem chyba pozostaje nam trening. Możemy iść za miasto, pod góry. |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Gra Mabh Liddel | |
| |
| | | | Gra Mabh Liddel | |
|
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |