| | Na ratunek Narodowi Ognia | |
| | Autor | Wiadomość |
---|
Vi Admin
Join date : 28/09/2020 Liczba postów : 3094 Age : 28 Region : Kraj Ognia Starter : Vulpix "Senzu" Profesja : Trenerka/Mag Ognia
| Temat: Na ratunek Narodowi Ognia 2020-09-28, 13:06 | |
| UWAGA! Karta Postaci zawiera spoilery z "Avatar: Legenda Aanga". Osoby czytające proszone są o przyjęcie tego do wiadomości. Vianne Wolfpaw Urodzona w Kraju Ognia, w stolicy. Lat 16. Cechy charakterystyczne: Długie, bladozłote włosy, rubinowe oczy. Wysokość 1.64m. Waga 48kg. Mała blizna na lewym policzku po niefortunnym spotkaniu z rozzłoszczonym Purrloinem. Na jej przedramieniu ciągnie się cienka, fioletowa "nić" mająca przypominać o przysiędze. Żywiołowa, wyjątkowo sprawna fizycznie. Mag ognia poziomu średniozaawansowanego, samouk. Talent do poskramiania pokemonów. Lubi lody truskawkowe, wykazuje się szczególnym poczuciem obowiązku. Nie przepada za zimnem Wysoka kobieta siedząca za biurkiem sceptycznie spojrzała na nieco zdenerwowaną dziewczynkę. W jej odczuciu nie wyglądała jak przyszła bohaterka, raczej jak dzieciak, który coś zbroił i oczekuje kary. Westchnęła ciężko, odkładając kartkę z opisem dziewczyny, którą przed chwilą trzymała w ręku- To o Tobie? Nigdy bym nie przypuszczała. No, ale skoro tak... - kobieta podniosła się i położyła przed Vianne pokeball.
By jednak zrozumieć w pełni, co się wydarzyło, musimy przenieść się w przeszłość, daleką przeszłość. Dokładnie mówiąc, o 600 lat do tyłu...
Ostatni Rok Avatara
Podania głoszą, że ten rok był wyjątkowo parszywy dla całego świata. Kometa Sozina straszyła wszystkie narody swą ognistą potęgą. Wszyscy wiedzieli, że gdy nadejdzie, Naród Ognia zaatakuje. A oni nie byli w stanie nic z tym zrobić. Ich jedyna nadzieja, Avatar, zaginął i nikt nie był w stanie go odnaleźć. Całe szczęście, do czasu. Pewnego dnia Avatar Aang został odnaleziony przez rodzeństwo, Katarę i Sokkę. Razem przemierzali świat, pomagając młodemu Avatarowi uczyć się magii żywiołów, którą musiał opanować jak najszybciej. Nie mieli wiele czasu... Pewnego dnia, Katara została porwana. Porywczy Avatar ruszył jej na ratunek, wchodząc w Stan Avatara. Legendy głoszą, że w tym stanie Avatar jest niemal niezwyciężony, jednak gdy umrze, już nigdy się nie odrodzi. Cykl zostanie przerwany. I, jak łatwo się domyślić, tak też się stało. Azula, córka Króla Ognia, wybitnie uzdolniona w magii błyskawic, zdołała za pomocą jednej z nich zamordować Aanga. Nikt nie był w stanie mu pomóc.
Po tych wydarzeniach, w Letnie Przesilenie, Naród Ognia zwyciężył wojnę. Długa i wyniszczająca, pozostawiła blizny na psychice ludzkości na wiele, wiele pokoleń. Władca Ognia Ozai ogłosił się Królem Feniksem, przejmując władzę nad całym światem. Jego miejsce na pozycji Władcy Ognia przejęła jego córka, pogromczyni Avatara, Azula. Zuko, nie mogąc pogodzić się z nienawiścią swojej własnej rodziny uciekł i słuch po nim zaginął. Katara, Sokka oraz Toph razem utworzyli Oddziały Walki Z Głupimi Ognikami(Nazwę wymyślał Sokka) i zrzeszając pod sobą wielu utalentowanych magów wspólnie próbowali odzyskać choć część ziem. Wszyscy zginęli w zmasowanym ataku magów ognia trzy lata później. Iskierka buntu została zgaszona raz na zawsze. Narody Ziemi i Wody poddały się bezlitosnemu reżimowi
Dzień Otwarcia Wrót
Dokładnie sto lat po tych wydarzeniach, Kometa Sozina powtórnie przeleciała nad ziemią. Dokładnie tego samego dnia wypadała pełnia księżyca. Te dwa czynniki, jak również brak równowagi i Avatara spowodowały pierwszą z wielu tragedii. W samym środku miasta Gaoling, podczas kolejnej edycji nielegalnego już Drżenia Ziemi, na samym środku areny, otworzyły się niewidoczne dla ludzkiego oka wrota. Nie minęło parę sekund, a wypadły z nich demony, jakich świat nie widział. Stworzenia różnej maści, począwszy od takich przypominających zwierzęta, aż po takie, które nie przypominały w zasadzie niczego. Większość z nich, skofundowana i wściekła, zaczęła atakować ludzi. Wtedy to właśnie okazało się, że stworzenia, nazwane później pokemonami, potrafią używać magii żywiołów w stopniu bardziej zaawansowanym od najlepszych magów żyjących obecnie na planecie. Miasto zostało zrównane z ziemią w ciągu godzin, a demony rozeszły się po niemal całym świecie. I tylko arena stadionu pozostała nienaruszona.
Odkrycie
Nie minęło nawet parę miesięcy, gdy jeden z magów wody o imieniu Hitori, uwięziony w jaskini podczas trzęsienia ziemi odkrył, że te tak zwane demony nie są aż tak krwiożercze jak można było sądzić wcześniej. Wraz z nim w zamkniętej przestrzeni siedział jeden z nich. Mały, niebiesko-szary, wyglądający jak kot. Był równie przerażony, co mag, jeśli nie bardziej. Mężczyzna przełamał się. Uspokajającym głosem zaczął przemawiać do zwierzęcia, chcąc dodać mu otuchy. Kot spoglądał na niego przez cały czas. Najpierw nieufnie, potem z zaskoczeniem, a w końcu z zalążkami ufności w złotych oczach. Pokemon i człowiek przypadli sobie do gustu. Dwa dni później, wspólnymi siłami wydostali się na zewnątrz, a Hitori zaczął rozgłaszać wiadomość o tym, że z pokemonami da się żyć w zgodzie i harmonii, jeżeli tylko ludzie się postarają. Z początku nikt mu nie wierzył. Wszyscy uważali, że z pomocą magii krwi kontroluje kociątko, ale kiedy to samo udało się zrobić jednemu z magów ziemi, nikt już nie miał wątpliwości. Wszyscy zaczęli oswajać niesamowite stworzenia, jakimi były pokemony. Przynajmniej do czasu... Naród Ognia oraz następca Ozaia, Lumerin, szybko zdali sobie sprawę z militarnej potęgi posiadania, wychowywania i tresowania pokemonów do walki. Chcąc jeszcze bardziej zwiększyć swoją potęgę i przewagę nad uciśnionymi narodami, ogłosili posiadanie pokemona za nielegalne i zagrozili śmiercią za złamanie tego zakazu. Pierwszymi ofiarami byli Hitori i jego mały kotek...
Zemsta za krzywdy
Oczywiście zakaz zakazem, ale nowa nadzieja, która wykiełkowała w sercach ludzi nie pozwalała im tak po prostu się poddać. Powstały nielegalne zgrupowania, chowające się po lasach, podziemiach, nawet pod wodą kiedy było trzeba. Wszyscy ci ludzie pracowali pieczołowicie w kompletnej harmonii, mając jeden cel - wytrenowanie lojalnej armii pokemonów zdolnych do ostatecznego pokonania Lumerina, narodu ognia i przywrócenie harmonii świata. Pokolenie za pokoleniem magowie wody i ziemi uczyli się o pokemonach, ich mocach, zdolności ewoluowania, słowem - wszystkiego, co mogło im się przydać. Jednocześnie w tym samym czasie naród ognia, nie przejmując się uczuciami pokemonów, tresował do walki bezlitosną armię. W ten sposób upłynęło kolejne 495 lat. Magowie, zjednoczeni celem, byli gotowi. Z ulgą w sercu i pieśnią na ustach ruszyli do boju. Uśpiona czujność narodu ognia nie pozwoliła im odeprzeć pierwszego ataku. Zostali zdziesiątkowani i ich przeciwnicy odbili Ba-Sing-Se. Następne starcia były równie krwawe. Pokemony, magowie, nawet zwykli obywatele walczyli ramię w ramię, każde z nich z jedną myślą - wygrać! 5 lat Wojny Żywiołów minęło jak z bicza strzelił. Magowie Ognia, zmuszeni do wycofania się do obrony, skupili się w ostatnich czterech miastach należących do nich. Dopiero teraz zrozumieli, do czego doprowadzili ich władcy, ale było już za późno, żeby się poddać. Ciemiężeni tyle lat ludzie pragnęli zemsty i nawet wydanie im dziedzica Lumerina nie zmieniło ich podejścia. Chcieli śmierci wszystkich magów ognia, bez wyjątku.
Promyk nadziei
Najwyższy Mag Ognia, Ismiarr, następczyni Władcy Ognia, w skupieniu i bez paniki przeszukiwała księgi oraz wszelakie informacje, jakie tylko mogła znaleźć. Szukała sposobu na odwrócenie biegu zdarzeń. Wiedziała, że istnieją pokemony jedyne w swoim rodzaju. Entei, powodujący wybuchy wulkanów samym szczekaniem, Rayquaza, opiekująca się nieboskłonem, Ho-Oh z możliwościami przywracania zmarłych pokemonów do życia, jak gdyby same były feniksami. To, co znalazła, było nawet lepsze.- Celebi... Pokemon, który według legendy, potrafi podróżować w czasie. To jest to! - wykrzyknęła do swojego asystenta, rzucając mu w twarz obraz, przedstawiający małego, zielonego pokemona, przypominającego nieco cebulkę. W jej głowie wykwitł plan. Musiała tylko znaleźć kogoś, kto byłby w stanie go zrealizować. Nie była złą kobietą. Nie chciała, by wszystko wróciło do czasów sprzed wojny, by znów naród ognia rządził światem. Wiedziała, że nawet, jeśli tak się stanie, nie będą w stanie powstrzymać ani Lumerina, ani wściekłych ludzi przed powtórzeniem historii. Ze starożytnych manuskryptów wiedziała, że jej jedyną nadzieją jest zapobiegnięcie śmierci Ostatniego Avatara, Aanga. Aby tego dokonać, potrzebowała osoby śmiałej, odważnej, wiedzącej, co jest dobre. Na szczęście posiadała w swoim biurze akta wszystkich osób z narodu ognia, które jeszcze żyły. Postanowiła je przejrzeć.
Czasy obecne
Vianne z zaskoczeniem spojrzała na pokeball- Dziękuję, ale... Dowiem się, o co chodzi? - zapytała, mocno zaskoczona. Nie miała bladego pojęcia, co się dzieje. Z samego rana strażnicy zerwali ją z łóżka i rozkazali stawić się u Najwyższego Maga Ognia. Tak też zrobiła, przerażona, pewna, że jej zabawy z dzikimi pokemonami w lasku za miastem w końcu wyszły na jaw i czeka ją skazanie. Ismiarr uśmiechnęła się delikatnie.- Chcę, byś odnalazła Legendarnego Pokemona Celebiego. Wymagam od Ciebie, abyś znalazła go, oswoiła i przekonała do przeniesienia Cię w czasie o 600 lat. Gdy to się powiedzie, żądam, abyś uratowała Avatara Aanga przed śmiercią - odpowiedziała, przybierając poważną minę. Vianne musiała zrozumieć, jak ważna to misja. I zrozumiała. Natychmiast uświadomiła sobie jednak kilka rzeczy- Dlaczego ja? Jest tylu innych świetnych magów ognia. Jeżeli to zrobię, co z nami? Co się stanie z naszym światem? Z tymi ludźmi, którzy tu żyją? - zapytała, zaniepokojona. Niemal od razu też sama odpowiedziała sobie na te pytania. Ismiarr postanowiła jednak rozwiać jej wątpliwości- Ty. Ponieważ tak postanowiłam. Ponieważ jesteś najlepszą kandydatką. Ponieważ nikt nie ma bladego pojęcia o Twoim istnieniu, zwłaszcza magowie ziemi i wody - była to prawda. Vianne była sierotą, szesnastolatką która kompletnie nikogo nie obchodziła. Prócz wypadów do lasu nigdy nie była poza murami miasta, a do niego nikt nigdy jeszcze się nie wdarł - Będzie ci o wiele łatwiej wymknąć się stąd i wtopić w tło otaczającego nas świata. Ty, ponieważ jesteś w stanie oswajać i kontrolować dzikie pokemony lepiej, niż ktokolwiek, kogo znam. Nawet ode mnie. A finalnie ty, ponieważ w moich papierach nie ma słowa o tym, że kiedykolwiek nie wykonałaś jakiegoś rozkazu. - Ismiarr westchnęła - Co do Twojego drugiego pytania... Nie znam odpowiedzi. Ale za to mam inne pytanie... Jak myślisz, co się stanie, jeżeli tego nie zrobisz? Zginie więcej ludzi. Więcej pokemonów. Wojna się nigdy nie skończy. Nawet, jeżeli magowie wody i ziemi zwyciężą. Równowaga zachwieje się jeszcze bardziej, i kto wie, co tym razem wychynie z mroku. To doprowadzi do upadku wszystkiego, co od wieków budowali nasi przodkowie. Posłuchaj, Vianne... Być może, jeżeli ci się powiedzie, przestaniemy istnieć. Jak dla mnie, będzie to rozsądna cena za życia tych, którzy odeszli. - dokończyła. Vianne słuchała tego wszystkiego w milczeniu. W końcu skupiona kiwnęła głową- Masz rację. Wyruszę natychmiast - rzekła, biorąc do ręki pokeball i wypuszczając jego mieszkańca. Przy jej nodze przysiadł czerwony lis z rubinowymi ślepiami, wpatrzonymi w nią. Małe stworzenie doskonale wiedziało, jaki jest ich cel. Ismiarr wybrała go osobiście, wytrenowała, a potem wszystko wyjaśniła. Vulpix nie miał cienia wątpliwości, widział, co się dzieje na świecie. Jego sześć ogonów machnęło miarowo na widok nowej trenerki. Ta nie traciła ani chwili- Chodźmy, Senzu - powiedziała
Ostatnio zmieniony przez Vi dnia 2021-08-28, 22:09, w całości zmieniany 2 razy |
| | | Vi Admin
Join date : 28/09/2020 Liczba postów : 3094 Age : 28 Region : Kraj Ognia Starter : Vulpix "Senzu" Profesja : Trenerka/Mag Ognia
| Temat: Re: Na ratunek Narodowi Ognia 2020-09-28, 13:39 | |
| Pokemony Vulpix "Senzu" 50 lvl > > AtakiLv up: Spite | Quick Attack | Extrasensory| Ember | Will-O-Wisp | Flamethrower | Fire Spin | Mist | Safeguard | Tail Whip | Disable | Confuse Ray | Imprison | Inferno MT: Iron Tail| Heat Wave| Role Play | Covet | Zen Headbutt | Psych Up | Burning Jelaousy | Foul Play TOM: Headbutt | Body Slam | Take Down | Skull Bash | Double Team | Swift | Natural Gift[/color] | [color=#F15BC5]Mimic | Swagger | Toxic | Reflect | Omnious Wind | Dig | Pain Split | Incinerate | Confide TM/TR/HM: Sunny Day | Weather Ball | Hex | Energy Ball EM: Hypnosis Flash FireSenzu został wybrany przez Ismiarr by towarzyszyć Vianne w jej misji. Poważny i lojalny stworek, uwielbiający słodkości, ma tylko jedną, maleńką wadę - przerażają go kijanki. Nie, nie pokemony kijanki, jak Poliwag. Zwykłe, maleńkie, wijące się kijaneczki. Na widok takowych w popłochu chowa się w pokeballu...Rozmiar: Ordinary Natura: Timid(+Spe -Atk) Smak: +Sweet -Spicy Trzyma: Amulet Coin Własność Vianne od 28.09.20Przywiązanie: Lojalny (100%) Statystyki pokazowe | | | | | Sour | Spicy | Dry | Sweet | Bitter | 0(8/10) | 0(1/20) | 5(0/60) | 3(0/40) | 2(0/30) | Krokorok "Gaoshin" 39 lvl >[LVL 29]> >[LVL 40]> AtakiLv up: Power Trip | Leer | Sand Attack | Hone Claws | Sand Tomb | Scary Face | Bite | Torment | Dig | Swagger | Crunch | Sandstorm MT: Mean Look | Foul Play | Aqua Tail | Earth Power | Scorching Sand | Stealth Rock | Iron Tail | Skitter Smack | Lash Out TOM: Incinerate | Roar | Toxic | Secret Power | Mud-Slap | Double Team | Cut | Retaliate | Confide TM/TR/HMEM: Counter MoxieZłapany przez Vianneę w tunelu pod Kapitolem. Duży, zazwyczaj wywyższający się krokodylek, samozwańczy Alfa. Nigdy nie odpuszcza raz podjętego działania, nie lubi komuś podlegać. W walce jest indywidualistą, więc nie ma co liczyć na pracę zespołową. Może się też zdarzyć, iż nie uzna poleceń trenera i samemu dostosuje atak do sytuacji. Po licznych treningach i wspólnych starciach Gao zaczął doceniać zmysł taktyczny swojej trenerki na tyle, by w pewnych sytuacjach zaufać jej osądowi i dostosować się do poleceń. Vi nauczyła go, że jako Alfa powinien czasem wspomóc się siłą towarzyszy, choć wciąż robi to niechętnie - jest w końcu indywidualistą. Mimo wszystko potrafi poświęcić swoją dumę i uprzedzenia i podążyć za wytycznymi swojej trenerki, tym samym wykonując jej polecenia. Każdy Alfa czasem musi wysłuchać swojego Bety. Po ciężkiej walce ze stadem wilków i ogarów był w stanie ewoluować w Krokoroka, co zmieniło właściwie tylko jego wygląd. Charakterem wciąż pozostaje uparty, choć potrafi iść na ustępstwo.Rozmiar: Huge Natura: Hasty(+Spe -Def) Smak: +Sweet -Sour Trzyma: - Własność Vianne od 26.10.20Respekt: 60% Statystyki pokazowe | | | | | Sour | Spicy | Dry | Sweet | Bitter | 1(6/20) | 0(0/10) | 0(0/10) | 0(0/10) | 0(0/10) | #744 Rockruff "Rufus" 18 lvl >[Lvl 25 +Own Tempo + wieczór]> AtakiLv up: Tackle | Leer | Sand Attack | Double Team | Rock Throw | Howl MT/: Iron Head TOM: Rock Polish | Sucker Punch | Toxic | Echoed Voice | Crush Claw TM/TR/HM Fire Fang EM: Last Resort Own TempoSzczenię znalezione przez Vi przy martwej wilczycy. Choć ciekawski, zważywszy jego młody wiek, jest bardzo nieufny, a do tego uparty w tym, co robi. Ciężko przekonać go do swoich racji, jeśli się na coś uprze. Mimo wszystko jeśli już się za coś zabiera, wkłada w to całego siebie i prze naprzód. Lubi serowe przekąski, niekoniecznie przepada za rybami.Rozmiar: Small CarefulSp. Def | Sp. Atk Bitter | DryTrzyma: - Własność Viannei od 28.02.20Przywiązanie: 14%Statystyki pokazowe | | | | | Sour | Spicy | Dry | Sweet | Bitter | 0(0/10) | 0(0/10) | 0(0/10) | 0(0/10) | 0(0/10) | #152 Chikorita "Rose" 15 lvl >[Lvl 16]> >[Lvl 36]> AtakiLv up: Tackle | Growl | Razor Leaf | Poison Powder | Synthesis MT/TOM: Grass Pledge | Seed Bomb | Detect TM/TR/HM: Solarbeam EM: Counter OvergrowChikorita trafiła do Centrum Adopcyjnego po nieudanych walentynkach. Była niezwykłym prezentem dla młodej dziewczyny, jednak ta odrzuciła ją ze względu na posiadanego Bulbasaura. Od tej pory Chikorita nienawidzi roślinnego startera z Kanto i podczas spotkania takiego od razu atakuje! Trauma odrzucenia zmieniła jej charakter na wstydliwy, co będzie trudną barierą do złamania przez nowego trenera. Ufa swojej nowej trenerce, ale tylko niej. Nie jest w stanie przełamać się co do jej Pokemonów co może być problemem w współpracy w drużynie. Po wielu staraniach trenerki Rose zaczyna przekonywać się do innych pokemonów w drużynie, choć idzie jej to opornie. Wciąż potrzebuje sporo czasu, by otworzyć się na pojedynczą znajomość, im jednak więcej czasu spędza w otoczeniu innych pokemonów (niekoniecznie z interakcją), tym bardziej do nich przywyka i nie reaguje aż tak gwałtownie na ich obecność w pobliżu własnym czy swojej trenerki. Mimo wszystko lepiej nie narażać jej na nagłe kontakty z nowymi towarzyszami, jeśli nie chce się jej spłoszyć, tym samym uzyskując odwrotny do zamierzonego skutek.Rozmiar: Huge BashfulNothing Special Likes All FlavourTrzyma: - Własność Viannei od 29.06.21Przywiązanie: 38%Statystyki pokazowe | | | | | Sour | Spicy | Dry | Sweet | Bitter | 0(0/10) | 0(0/10) | 0(0/10) | 0(0/10) | 0(0/10) | Elekid "Kiddo" 1 lvl >[Lvl 30]> >[Electirizer + Trade]> AtakiLv up: Quick Attack | Leer MT: Signal Beam TOM: Toxic | Confide TM/TR/HM: EM: Focus Punch StaticElekidem jeszcze jako jajkiem opiekowały się dwie elektryczne myszy. Jak się znalazło pod ich opieką - to pozostaje zagadką. Tak czy inaczej wykluł się, przypadkiem wpadając w ręce Vi, którą uznał za mamusię, co przypieczętował elektrowstrząsem przy pierwszym kontakcie. Jest małym, energicznym i wszędobylskim urwisem, tak niepasującym do otaczającego go świata. Jako maluch jest ciekawy wszystkiego, dosłownie wszystkiego. Zauważy coś w krzakach - pójdzie to sprawdzić. Zainteresuje go zawartość torby - wpakuje się do środka lub wybebeszy wszystko na zewnątrz. Lubi pieszczoty, którym najczęściej towarzyszy jakieś małe wyładowanie ze względu na jego wrodzoną umiejętność. Nie boi się właściwie niczego, choć czasem ciężko stwierdzić, czy to bardziej zaleta, czy jednak wada.Rozmiar: Small RashSp. Atk | Sp. Def Dry | BitterTrzyma: - Własność Vianne od 6.08.21Przywiązanie: 40%
Ostatnio zmieniony przez Vi dnia 2023-05-19, 13:09, w całości zmieniany 120 razy |
| | | Vi Admin
Join date : 28/09/2020 Liczba postów : 3094 Age : 28 Region : Kraj Ognia Starter : Vulpix "Senzu" Profesja : Trenerka/Mag Ognia
| Temat: Re: Na ratunek Narodowi Ognia 2020-09-28, 13:46 | |
| Plecak Key Items- Pokedex - Portfel - Z-Ring Pokeballe- Pokeball x2 - Greatball x5 - Ultraball x1 - Sportball x2 - Premierball x2 - Blue Lureball x4 - Friendball x2 - Moonball x1 - Loveball x1 - Heavyball x1 Przedmioty Okołoewolucyjne- Swampertite - Fire Stone - Water Stone x2 - Electrizer - Oval Stone - Dragon Scale Poke-Jajka- Elgyem Egg Płytki- TR02 - Flamethrower(3/3) - TR05 - Ice Beam(3/3) - TR06 - Blizzard(2/3) - TR27 - Sleep Talk(3/3) - TR65 - Energy Ball(2/3) - TR?? - Megahorn(3/3) - TM02 - Payday(3/3) - TM11 - Solarbeam(2/3) - TM21 - Rest(3/3) - TM35 - Hail(2/3) - TM46 - Weather Ball(2/3) - TM46 - Weather Ball(1/1) - TM51 - Icicle Spear(1/1) - TM68 - Fire Fang(1/1) - TR77 - Grass Knot(1/1) - HM01 - Cut(1/1) Przedmioty Eventowe- Przedmioty "Fabularne"- Paczka Frykasików firmy "KiVi" - Medalion ze znakiem Narodu Ognia na pomarańczowym kamieniu Shardy- Yellow Shard x3 - Red Shard x2 MedaleBrązowy medal Wyzwania #0 Brązowy medal Wyzwania #2 Wstążki Wstążka Aury Odznaki
Ostatnio zmieniony przez Vi dnia 2023-05-22, 10:03, w całości zmieniany 48 razy |
| | | Vi Admin
Join date : 28/09/2020 Liczba postów : 3094 Age : 28 Region : Kraj Ognia Starter : Vulpix "Senzu" Profesja : Trenerka/Mag Ognia
| Temat: Re: Na ratunek Narodowi Ognia 2020-09-28, 13:47 | |
|
Ostatnio zmieniony przez Vi dnia 2023-05-08, 17:57, w całości zmieniany 95 razy |
| | | Lukas Volt Admin
Join date : 08/08/2020 Liczba postów : 1172 Region : Kanto Starter : Eevee Profesja : Trener
| | | | Sponsored content
| Temat: Re: Na ratunek Narodowi Ognia | |
| |
| | | | Na ratunek Narodowi Ognia | |
|
| Permissions in this forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |