IndeksIndeks  PortalPortal  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am

Go down 
2 posters
Idź do strony : 1, 2  Next
AutorWiadomość
Vi
Admin
Vi


Join date : 28/09/2020
Liczba postów : 3094
Age : 28
Region : Kraj Ognia
Starter : Vulpix "Senzu"
Profesja : Trenerka/Mag Ognia

I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am Empty
PisanieTemat: I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am   I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am Empty2023-04-16, 05:36

@BlackEvyl

Ach, wiosna, słodka wiosna. Kwitnące kwiaty, zapach skoszonej trawy, młode pokemony biegające radośnie po trawnikach, nawet ludzie jacyś tacy weselsi niż zwykle. A na pewno Ty, ze swoim błyszczącym pokeballem zaweirającym Inferno, absolutnie pustym pokedexem oraz plecakiem i głową pełną myśli o nadchodzącej przygodzie. Dom rodzinny zostawiłaś już dawno za sobą, jednak to, co zamierzałaś zrobić, było kompletnie czymś odmiennym. Daybreak nie miało zbyt wiele do zaoferowania. Ot, szkoła, centrum handlowe, niezłe kino, kilka barów... I przyjaciele.
- Hey, Eva! - usłyszałaś za sobą głos, którego nie uda Ci się zapomnieć chyba do końca życia. Arin, dziewczyna, z którą siedziałaś długie noce, próbując wtłuc do jej głowy choć odrobinę wiedzy z zakresu biologii człowieka. Z marnym skutniem, należy dodać - Dobrze, że Cię złapałam. Czemu nie odbierałaś ode mnie telefonu? - zapytała z wyrzutem. Szybki rzut okiem na komórkę zdradził całą prawdę - zapomniałaś ją podłączyć wieczorem, co zaowocowało brakiem baterii. Cóż, zdarza się... - Zresztą, nieważne. Obiecałaś, że pokażesz mi swojego pokemona, pamiętasz? No i że stoczymy walkę, zanim odejdziesz! Nie, żebym już nigdy Cię miała nie zobaczyć, ale i tak... - gaduła. No, ale skoro obiecałaś, to może faktycznie wypadałoby tę obietnicę spełnić. O ile dobrze pamiętałaś, Arin za swojego startera wybrała kilka lat temu sprowadzonego z kanto Charmandera, więc walka na pewno będzie ciekawa!
Powrót do góry Go down
BlackEvyl

BlackEvyl


Join date : 29/03/2023
Liczba postów : 25

I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am Empty
PisanieTemat: Re: I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am   I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am Empty2023-04-16, 12:24

- Ups - mruknęła Eva, zerkając na komórkę, która zdecydowanie nie planowała się włączyć, po czym posłała Arin przepraszający uśmiech, ukazując przy tym czarny ekran.

Zakłopotanie Murgatroyd jednak minęło szybko, gdyż po tych wszystkich latach znajomości jej przyjaciółka raczej przywykła, więc nie było powodów, by się tym jakoś wielce przejmować.

Zamiast tego, dziewczyna zachichotała, wyjmując lśniący pokeball - ha! była trenerką! kto by się tego spodziewał! - bo jak już się obiecało, to obietnicę spełnić trzeba było.

Nie, żeby cały ten zamysł sprawiał jej jakiś problem, wręcz przeciwnie. Nawet ona była świadoma, że zaciągnięcie dopiero co otrzymanego Chimchara do Ligi nie wróżyło jej wielkich sukcesów. Jeśli Infernape tamtego gościa, jakkolwiek mu tam było, który walczył z Mistrzynią Sinnoh, z tymi wszystkimi śmiesznymi technikami mógł ostatecznie zostać tak łatwo pokonany, to jej biedny Ferno raczej padłby po potknięciu się o kamień! Trochę mijało się to z celem!

Plus bycie trenerką raczej miało jakiś związek z trenowaniem!

- Och, robimy to! - Eva wyszczerzyła się.

Nie było żadnej mowy o lepszym pierwszym przeciwniku niż Arin.

- Wyłaź! - Podrzuciła lekko pokeball.
Powrót do góry Go down
Vi
Admin
Vi


Join date : 28/09/2020
Liczba postów : 3094
Age : 28
Region : Kraj Ognia
Starter : Vulpix "Senzu"
Profesja : Trenerka/Mag Ognia

I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am Empty
PisanieTemat: Re: I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am   I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am Empty2023-04-17, 14:25

Zdecydowanie przywykła, bo do tematu nie zamierzała wracać. Z Twojego pokeballa wyszedł Chimchar i spojrzał na Ciebie mocno zdziwiony. Dopiero co mógł się porządnie wyspać, a już musi wychodzić. Z niechęcią spojrzał na Arin i Charmandera, który stanął naprzeciwko was. Był większy niż Twoja małpka, i wyglądał na wyszkolonego. Zdecydowanie walka nie zapowiadała się na wygraną z Twojej strony. Arin wyszczerzyła się
- No dobra, to Twoja pierwsza bitwa, więc daję Ci pierwszeństwo. Możesz zacząć - powiedziała, po czym odsunęła się przezornie. Wasze pole walki to dość spory, opustoszały parking nieopodal centrum handlowego. Słoneczko świeciło radośnie, dodając siły ognistym atakom. Prócz nielicznych latarni ulicznych i "leżących policjantów" nic nie przeszkadzało w potyczce. Zaczynaj!
Powrót do góry Go down
BlackEvyl

BlackEvyl


Join date : 29/03/2023
Liczba postów : 25

I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am Empty
PisanieTemat: Re: I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am   I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am Empty2023-04-17, 15:01

Rzuciwszy okiem na prowizoryczne pole walki, Eva podjęła najsłuszniejszą możliwą decyzje - obróciła się na pięcie i lekkim truchtem oddaliła się od Inferna, stojącego tuż obok niej.

Jedyne wizyty w szpitalu, na które miała ochotę to te, gdzie ona jest lekarzem, nie pacjentem.

- Tak chyba będzie lepiej! -zawołała, śmiejąc się przy tym lekko.

Czy były jakieś zasady odnośnie odległości między Pokemonem a trenerem podczas walki? Chyba jakieś linie się na ziemi malowało, ale jak przekładało się to na nieoficjalne areny, jeśli to w ogóle można było tak nazwać? Może powinna zainwestować w jakiś poradnik...

Łapiąc spojrzenie Arin, Eva otrząsnęła się nieco. Co za odwrócenie ról! Zwykle to Eva musiała czekać, by jej przyjaciółka w końcu odpowiedziała jakie są substraty syntezy cytrynianu w cyklu Krebsa... i kompletnie nie trafić. Ale cóż, na obronę Evy, dopiero zaczynała jako trenerka, a na obronę Arin, cykl Krebsa był zmorą każdego studenta kierunków biologicznych.

Murgatroyd wzięła głębszy oddech. Chyba wystarczająco kazała już przyjaciółce czekać.

- Inferno... - jakie ty tam ruchy znałeś? - Yy, Leer, a później Double Kick?

Z nazwy atak brzmiał na dosyć mocny...
Powrót do góry Go down
Vi
Admin
Vi


Join date : 28/09/2020
Liczba postów : 3094
Age : 28
Region : Kraj Ognia
Starter : Vulpix "Senzu"
Profesja : Trenerka/Mag Ognia

I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am Empty
PisanieTemat: Re: I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am   I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am Empty2023-04-17, 17:35

Oddalenie się od pokemonów mogło być najlepszą decyzją tego poranka. Chimchar westchnął i spojrzał na swojego oponenta raz jeszcze Charmander natomiast wyglądał na bardzo podekscytowanego walką. Zasady chyba nie do końca obowiązywały podczas takiego nieformalnego pojedynku... Chociaż kto ich tam wie? Zdecydowanie będziesz musiała się poduczyć więcej o walkach. Arin niemal podskakiwała w miejscu widząc pokemony gotowe do walki.

W końcu wydałaś swoje pierwsze polecenia i, o dziwo, Chimchar nawet posłuchał. Jego Leer zmniejszyło obronę Charmandera, ale ten nie pozostał dłużny, warcząc przeraźliwie. To znowu obniżyło atak Twojego pokemona. Chimchar parsknął, po czym skoczył w kierunku przeciwnika, uderzając najpierw jedną nogą, potem drugą, prosto w Charmanderowy pysk. Nie był to najlepszy pomysł, zwłaszcza, że pół sekundy później z tego samego pyska wylało się morze ognia... A przynajmniej tak to wyglądało. Płomienie omiotły Inferno, który niewiele sobie z tego zrobił. Zdecydowanie ogniste ruchy nie robiły na nim wrażenia. Charmander wykorzystując jednak okazję, dodatkowo zaatakował ogonem. Dragon Tail, jak się ten atak nazywał, zadał już poważniejsze obrażenia, odrzucając małpkę w Twoim kierunku. Inferno zdecydowanie wyglądał na bardziej zmęczonego po tym jednym ataku. Musiałaś coś zrobić
Powrót do góry Go down
BlackEvyl

BlackEvyl


Join date : 29/03/2023
Liczba postów : 25

I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am Empty
PisanieTemat: Re: I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am   I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am Empty2023-04-17, 18:01

Och, to nie wyglądało dobrze. To naprawdę nie wyglądało dobrze.

Nie dość, że ten cały Dragon Tail był niebezpieczny, wyraźnie bardziej od Double Kick Inferna, to jeszcze gdy Eva przypominała sobie na szybko ruchy, które znał Chimchar, żaden z nich nie brzmiał na coś, czego można było użyć z dystansu i zadać jakieś obrażenia.

A nawet gdyby coś było, Charmander miał chyba ten sam typ, co Inferno, prawda? Więc jeśli miałby coś poznać, raczej byłby to atak ognisty, więc niespecjalnie by się to raczej przydało...

Eva zmarszczyła brwi. Trzeba było to rozegrać inaczej.

- Inferno, trzymaj się z dala od Charmandera i cały czas używaj Leer! - nakazała z lekką frustracją w głosie, ale co niby mogła w tej sytuacji zrobić? Jeśli się zbliżą, Chimchar znowu oberwie, a Eva naprawdę nie miała pojęcia, ile tego typu ataków jej starter był w stanie znieść i nie śpieszyło jej się dowiedzieć. A jeśli będą cały czas używać Leer, istniała szansa, że obrona Charmandera spadnie i wtedy będą mogli... Och, no racja, szlag by to trafił, Charmander mógł w odpowiedzi obniżać atak Inferna...

Ach, żeby to wszystko. Dużego wyboru i tak nie miała.
Powrót do góry Go down
Vi
Admin
Vi


Join date : 28/09/2020
Liczba postów : 3094
Age : 28
Region : Kraj Ognia
Starter : Vulpix "Senzu"
Profesja : Trenerka/Mag Ognia

I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am Empty
PisanieTemat: Re: I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am   I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am Empty2023-04-17, 18:07

Leer zdecydowanie byłby dobrym ruchem, gdyby nie to, że Charmander znał Growl, to prawda. Jednak jaszczurka kompletnie przeniosła się na ofensywę, atakując Scratch oraz Ember, gdy Inferno znalazł się zbyt blisko. Wyszła tu jedna z cech Twojej małpki - świetnie radziła sobie z unikami. Arin zaśmiała się widząc waszą potyczkę
- Hej, nieźle, biorąc pod uwagę, że to jego pierwsza walka - pochwaliła Twojego pokemona. Na te słowa Inferno prychnął cicho, po czym ignorując Twoje kolejne polecenie, by użyć Leer, uderzył kolejnym Double Kick, przewracając Charmandera i odbierając mu nieco zdrowia. Nadszedł czas na kontratak z Twojej strony. Byle szybko, bo jaszczur się podnosi!

Zauważyłaś kątem oka, że wasza walka zaczęła przyciągać gapiów. Gdzieś po lewed dwójka dzieciaków patrzyła z roziskrzonymi oczami na Charmandera, a nieopodal nich stanęła grupka studentów, z zainteresowaniem przyglądając się małpce. Oby tylko nie przeszkadzali
Powrót do góry Go down
BlackEvyl

BlackEvyl


Join date : 29/03/2023
Liczba postów : 25

I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am Empty
PisanieTemat: Re: I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am   I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am Empty2023-04-17, 18:21

Los się chyba do nich uśmiechnął... Albo Arin próbowała być miła, co pomimo braku żadnych dowodów zirytowało lekko Evę. Uspokoiła się jednak w miarę szybko, jej przyjaciółka nie była taką osobą. Być może to była po prostu kwestia stylu i, prawdę mówiąc, im więcej o tym myślała, tym bardziej zdawało się to zgadzać z jej wizją Arin jako trenerki.

Jaką trenerką była Eva w takim razie?

Ale to nie był czas na tego typu rozważania, walka trwała i dziewczyna musiała przyznać jedno - nie chciała jej przegrać. Nie wiedziała, czy to dlatego, że to była Arin i Eva nie chciała jej zawieść, czy dlatego, że wokół zebrała się zgraja gapiów i porażka byłaby zbyt upokarzająca, czy może z innego powodu, może po prostu porażki były nieprzyjemne, więc głupio byłoby wyłożyć się tak na samym początku.

- Inferno, drapnij Charmandera w pysk, a następnie Double Kick!
Powrót do góry Go down
Vi
Admin
Vi


Join date : 28/09/2020
Liczba postów : 3094
Age : 28
Region : Kraj Ognia
Starter : Vulpix "Senzu"
Profesja : Trenerka/Mag Ognia

I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am Empty
PisanieTemat: Re: I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am   I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am Empty2023-04-17, 18:40

Kolejne ataki, uniki oraz drapanie naprzemiennie były już zbyt szybkie dla Twojego niewytrenowanego oka, byś mogą zrozumieć, co tam się do końca dzieje. Mimo to widziałaś, że zwinność Inferno pozwalała mu wyjść na wierzch w tej walce. Charmander męczył się zdecydowanie szybciej, próbując trafić zwinną małpkę. Po kilku minutach wykrzykiwania komend w stronę pokemonów Charmander w końcu potknął się, padł na pysk i już nie podniósł. Inferno, dysząc ciężko, spojrzał w Twoją stronę. Zwolennicy Charmandera jęknęli z zawodem, po czym zaczęli się oddalać z miejsca walki widząc, że już nic ciekawego się nie wydarzy.
- Charmander, powrót - Arin przywołała swojego pokemona - Świetnie Ci poszło - powiedziała do pokeballa, po czym spojrzała na Ciebie - No no, gratulacje. Deri nie był przygotowany na tak uporczywą obronę - powiedziała z lekkim zawodem na twarzy, ale potem uśmiechnęła się szeroko - No cóż, zdarza się. Tak czy inaczej świetna walka, naprawdę! No, i na pewno nie ostatnia, bo też postanowiłam iść na przygodę. Zainspirowałaś mnie - dodała radośnie. Dopiero teraz zobaczyłaś jej plecak leżący sobie, jak zwykle, gdzieś na ziemi. Mogłaby zacząć szanować swoje rzeczy... - To gdzie się wybierasz najpierw, który Gym odwiedzisz pierwszy? Ja chcę dorwać najpierw Gardenię, ale to dość daleko stąd - i znowu zaczęła paplać bez opamiętania...

Inferno +2 poziomy. Inferno poznał Ember


Ostatnio zmieniony przez Vi dnia 2023-04-17, 19:07, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
BlackEvyl

BlackEvyl


Join date : 29/03/2023
Liczba postów : 25

I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am Empty
PisanieTemat: Re: I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am   I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am Empty2023-04-17, 19:04

Mimowolnie, Eva zakryła usta dłońmi, nie wierząc w to, co się wydarzyło. Wygrała... Naprawdę wygrała!

Niedowierzanie szybko przekształciło się w radość i puściła się pędem w stronę Chimchara, którego podniosła nad swoją głowę.

- Byłeś niesamowity! - To było mało powiedziane! - I taki szybki, to było świetne! ...Ale ty musisz być teraz zmęczony, co? - To również było mało powiedziane, biedak wyglądał, jakby miał zaraz paść...

...Ale nie miała ochoty, by tak od razu przywrócić Inferno do pokeballa, zamiast tego trzymała go w ramionach, zważając na płomienny ogon, po czym wreszcie spojrzała w kierunku Arin.

- Och, tak, to było naprawdę super, Charmander mnie szczerze przerażał z tym swoim Dragon Tail przyznała. - Myślałam, że to będzie istna porażka, ale Inferno dał sobie radę.

- O, serio? - Krew zaczynała napływać jej do policzków. Szybko jednak uspokoiła się, gdy Arin zaczęła swój wywód.

W pewnym momencie Eva położyła Arin rękę na ramieniu dla zwrócenia uwagi, bo naprawdę, w tym tempie zapowiadało się, że będą stać na tym parkingu do wieczora, a była przecież podróż do rozpoczęcia.

Zapowiada się ciekawie! - podsumowała. - I chyba skieruję się do Snowpoint? To też jest kawałek drogi stąd, ale będziemy mieć akurat czas potrenować i jakąś drużynę skleić, więc może wracając na siebie wpadniemy.
Powrót do góry Go down
Vi
Admin
Vi


Join date : 28/09/2020
Liczba postów : 3094
Age : 28
Region : Kraj Ognia
Starter : Vulpix "Senzu"
Profesja : Trenerka/Mag Ognia

I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am Empty
PisanieTemat: Re: I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am   I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am Empty2023-04-17, 23:59

Chimchar po chwili takiego trzymania w ramionach puffnął głośno i marudził tak długo, aż nie schowałaś go do pokeballa. Arin zaśmiała się
- Fakt, przepraszam, znowu za dużo gadam... Snowpoint jest dużo dalej, więc raczej spotkamy się jak będę zam zmierzać, a Ty wracać - powiedziała i po chwili przytuliła Cię mocno do siebie. Dopiero teraz zorientowałaś się, że znowu urosła przez wakacje - Uważaj na siebie tam po drodze, tak? I na tego malucha też - dodała wesoło, po czym oderwała się od Ciebie
- No, ja będę lecieć, najpierw centrum pokemon, a potem Gardenia. Do zobaczenia! I ładuj ten telefon! - pomachała Ci i ruszyła w swoją stronę. Inferno też przydałoby się pewnie leczenie, ale jeśli nie chcesz słuchać monologu przez całą drogę, to pewnie wybierzesz się tam nieco później. Na razie może wypadałoby zaopatrzyć się na długą wyprawę. Kto wie, co się może wydarzyć po drodze? Na pewno przydałby Ci się jakiś namiot, chyba, że chcesz spać na drzewie... A centrum handlowe właśnie otwierają!
Powrót do góry Go down
BlackEvyl

BlackEvyl


Join date : 29/03/2023
Liczba postów : 25

I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am Empty
PisanieTemat: Re: I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am   I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am Empty2023-04-18, 14:23

Eva westchnęła cicho obserwując, jak Arin się oddala, chociaż na jej ustach malował się lekki uśmiech. Gaduła czy nie, taka jej przyjaciółka właśnie była i choć bywało to nieco uciążliwe, gdyby coś się zmieniło nie można byłoby mówić o tej samej osobie.

Co nie zmieniało faktu, że każdy czasem potrzebował przerwy i Murgatroyd nie była wyjątkiem, toteż przeprosiła w myślach Chimchara i zamiast centrum pokemon skierowała się do centrum handlowego. Akurat otwierali, więc kto wie, może akurat trafi się jakaś konkretna promocja? Biedną Eva jakoś wybitnie nie była, ale nie obraziłaby się, gdyby udało jej się nieco przyoszczędzić.

Może też trafiłoby się coś dla Chimchara? Pokemony chyba mogły trzymać jakieś przedmioty. Albo po prosty jakaś chustka, żeby ładnie wyglądał...

O ile będzie miał na to ochotę, skarciła sama siebie w myślach. Miło byłoby raczej nie zrazić do siebie swojego jedynego Pokemona. Czy jakiegokolwiek Pokemona, szczerze.

- Kierunek: centrum handlowe - mruknęła sama do siebie wreszcie ruszając, jednocześnie próbując skleić mentalną listę zakupów.
Powrót do góry Go down
Vi
Admin
Vi


Join date : 28/09/2020
Liczba postów : 3094
Age : 28
Region : Kraj Ognia
Starter : Vulpix "Senzu"
Profesja : Trenerka/Mag Ognia

I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am Empty
PisanieTemat: Re: I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am   I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am Empty2023-04-19, 10:37

Zdecydowanie był to dobry wybór. Wchodząc, zauważyłaś kilka ogromnych napisów krzyczących "PROMOCJA! DO 20% TANIEJ!!!" Chyba miałaś szczęście. Po krótkiej chwili porwał Cię więc wir zakupów, prowadząc od sklepu do sklepu. Nie wiesz kiedy w Twoich dłoniach znalazły się torby z nowymi ubraniami w niebotycznie niskich cenach, w tym parę wprost idealnych dla Inferno, kilka pierdów... W końcu jednak stanęłaś przed zdecydowanie trudnym wyborem, albowiem dotarłaś do pola namiotowego i nie mogłaś się zdecydować na jeden konkretny model. Czy miał być większy i przeciwdeszczowy, czy może jednak mniejszy i odporny na promienie słoneczne? A może miał mieć wmontowaną lodówkę zasilaną przez Rotoma? Ten był zdecydowanie droższy, ale i bardziej funkcjonalny, bo posiadał również wbudowane światło oraz odstraszacz owadów. Ale czy warto było płacić za niego 450$? Oto było pytanie. Poza tym musiałabyś jeszcze dorwać śpiwór i parę innych przedmiotów... A pieniądze kurczą się z każdą minutą

Powrót do góry Go down
BlackEvyl

BlackEvyl


Join date : 29/03/2023
Liczba postów : 25

I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am Empty
PisanieTemat: Re: I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am   I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am Empty2023-04-19, 15:56

Ciężki wybór, ciężki wybór...

A właściwie to nie.

Eva pokiwała głową kilkakrotnie, po czym westchnęła i zbliżyła się do tego piekielnie drogiego namiotu. Funkcjonalność i wygoda były tu zbyt kuszące. Plus ta lodówka też byłaby dosyć przydatna i nie musiałaby inwestować w jakąś oddzielnie, no i przechowywanie jedzenia też pozwoliłoby jej co jakiś czas konkretniej się zaopatrzyć zamiast bawienia się w kupowanie wszystkiego na bieżąco. Światło też byłoby wygodne.

A poza tym odstraszał owady. To był bardzo duży plus.

Nie myśląc o tym ani chwili dłużej, wzięła głęboki oddech, po czym podniosła jedno z pudeł z tym modelem, szukając wzrokiem wszystkiego, czego jej jeszcze brakowało.
Powrót do góry Go down
Vi
Admin
Vi


Join date : 28/09/2020
Liczba postów : 3094
Age : 28
Region : Kraj Ognia
Starter : Vulpix "Senzu"
Profesja : Trenerka/Mag Ognia

I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am Empty
PisanieTemat: Re: I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am   I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am Empty2023-04-23, 23:47

Generalnie za całe zakupy, razem ze śpiworem i innymi przyborami niezbędnymi do przeżycia w dziczy wydałaś równe 650$... Ale miałaś już wszystko, czego potrzebowałaś. W dodatku udało Ci się spędzić w galerii wystarczająco czasu, by pokemon centrum było wolne od wszelkich gaduł i niechcianych interakcji z ludźmi. Wypadałoby teraz wyleczyć swojego pokemona i wyruszyć w nieznane, prosto do miasta, w którym gym miała Candice, lidedrka pokemonów lodowych. Z pewnością miałabyś tam prostą drogę do zwycięstwa... Ale czy na pewno? No cóż, o tym będziesz musiała się przekonać gdy tam dotrzesz.

Pokemon Centrum z radością przyjęło Ciebie oraz Chimchara. W krótkim czasie został on wyleczony, po czym mogłaś uderzyć w trasę. Z Twojego miasteczka najlepszą trasą była podróż przez drogę 210, Celestię, i potem Mt. Coronet, by dotrzeć na drogę 216 i w końcu do Snowpoint. Dość długa trasa, trzeba przyznać, ale ile możliwości, by złapać jakiegoś pokemona, który pomoże w walce! Mogłaś teraz spokojnie wyruszyć i to właśnie zrobiłaś.

Szybko weszłaś między pierwsze drzewa, kierując się na północ. W pewnym momencie natrafiłaś na małą polankę, na której trenowała dwójka trenerów. Ich pokemony, dwa zielone... cosie, wyglądały jakby były stworzone do walki przeciwko sobie. Z tego, co mogłaś zauważyć, mniejsza zielona bulwa przegrywała, za to ta nieco większa, ze spriralnym rogopodobnym cosiem na głowie właśnie szykowała się do następnego ataku... Nie miałaś pojęcia co to za pokemony, niestety. Lata ignorowania pokemonów robiły swoje, niestety...
Powrót do góry Go down
Sponsored content





I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am Empty
PisanieTemat: Re: I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am   I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am Empty

Powrót do góry Go down
 
I'm just a boy inside a man, not exactly who you think I am
Powrót do góry 
Strona 1 z 2Idź do strony : 1, 2  Next
 Similar topics
-
» Chords Inside Me
» Monster inside me!

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Pokemon Lagoon :: Strefa Gry :: Przygody :: ☀ MG Vi (4/4)-
Skocz do: