IndeksIndeks  PortalPortal  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Chords Inside Me

Go down 
2 posters
AutorWiadomość
Lumière

Lumière


Join date : 09/08/2020
Liczba postów : 699
Age : 25
Region : Unova
Starter : Igglybuff
Profesja : Człowiek Renesansu

Chords Inside Me Empty
PisanieTemat: Chords Inside Me   Chords Inside Me Empty2020-09-08, 23:26

Chords Inside Me P411

Canalave o tej porze roku było wyjątkowo tłoczne. Słońce grzało dość solidnie, a na niebie nie widać było nawet chmurki wielkości Swablu. W stroju incognito Katsu przemierzał kolejne pasaże, aż dotarł w końcu do mostu. Idąc powoli po wypolerowanych deskach mógł ujrzeć, jak w oddali słońce powoli osiąga swój kres. W ręce miętolił jeszcze bilet, który miał być przepustką do chwili odetchnienia. Docierając do strefy portowej szybko okazało się, iż ojczulek nie przebierał w kosztach. Olbrzymi statek, któremu na imię było "Marigold", wyglądał na niezwykle luksusowy. Na pokładzie znajdowało się sporo ludzi, spragnionych podróży w nieznane. Przy pokładzie Maeda powitany został przez sympatycznego staruszka z wąsem. Nie był to najzwyklejszy staruszek, a wręcz pałający energią jegomość, odziany w czarny płaszcz, dżinsy, czarne obuwie i kapitański kapelusz. Pod płaszczem jednak skrywał gołą klatę, co nieco zdziwiło naszego bohatera.
-Witamy na pokładzie Marigold! Zabierzemy Pana w niezwykłą podróż po zapomnianych wodach, aż do samiutkiego Hoenn! - to powiedziawszy staruszek zaśmiał się i zaprosił skinieniem dłoni na pokład. Tuż po tym, jak Katsu załatwił sprawę z biletem, na pokładzie powitał go Salamence. Staruszek szybko ruszył za Tobą na pokład i rozpoczął odcumowywanie. -To mój najlepszy przyjaciel Salamence, pomoże nam w trudnej przeprawie.- wyjaśnił po czym pożegnał się uprzejmie, życząc miłej podróży. Tymczasem Katsu pozostał sam z kluczem do kajuty 23. Statek ruszył powoli, jak tylko wciągnięto kotwicę. Nie pozostało nic innego, jak zobaczyć, jakież to atrakcje zastać można na statku lub udać się na odpoczynek. Przed Maedą znajdował się także rozkład, który opisywał trasę, jaką to udać miała się Marigold. Na prawo tuż obok schodów, prowadzących na piętro znajdowała się kawiarenka, natomiast na lewo jakiś sklepik, z którego dobiegała znajoma muzyka... jakby piosenka Howling Poochyenas! Leciała właśnie w radiu. Tuż obok schodów znajdowała się mapa statku dla pasażerów.

Czas rozpocząć przygodę!


Ostatnio zmieniony przez Lumière dnia 2021-02-05, 22:36, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
Minty

Minty


Join date : 25/08/2020
Liczba postów : 73
Region : Sinnoh
Starter : Sprigatito
Profesja : Trener

Chords Inside Me Empty
PisanieTemat: Re: Chords Inside Me   Chords Inside Me Empty2020-09-09, 12:35

Hoenn wydawało się być dobrym kierunkiem - Katsuhiro wiedział, że jest to dość popularny region wśród turystów, bo mimo wszystko znajdował się w cieplejszym klimacie. Plaże, nadmorskie miejscowości... już czuł się dobrze z wizją ucieczki, zwłaszcza, że podniesiono już kotwicę.
Idealnie na parę tygodni wakacji. Tyle powinno mi starczyć.
Mimo wszystko widząc rozmiar i przepych statku, a także Salamence'a, podejrzewał, że w bilecie musi tkwić jakiś haczyk - ale na razie zepchnął te obawy na bok. Podróż do Canalave w pełnym słońcu była męcząca, zwłaszcza z czarną czapką na głowie, dlatego też postanowił zerknąć na mapę, obczaić, gdzie musi się udać, żeby znaleźć swoją kajutę, a następnie cyknąć zdjęcie mapy na zaś. Zanim gdziekolwiek indziej pójdzie, będzie musiał się odświeżyć.
Powrót do góry Go down
Lumière

Lumière


Join date : 09/08/2020
Liczba postów : 699
Age : 25
Region : Unova
Starter : Igglybuff
Profesja : Człowiek Renesansu

Chords Inside Me Empty
PisanieTemat: Re: Chords Inside Me   Chords Inside Me Empty2020-09-10, 04:58

Mapa jak się okazało miała siostry! W malutkiej tubce obok znajdowały się kopie dla pasażerów. Ktoś zadbał by się nie zgubili. Szybka analiza faktów pozwoliła Katsu ustalić, iż jego kajuta znajduje się na Pokładzie C, na najwyższym piętrze statku. Według tego, co udało się ustalić na podstawie schematu - była to jedna z kajut Klasy I, nie ta najdroższa, lecz wciąż nietania. Ojciec nie próżnował nie ma co. Według mapy na statku wszystkie atrakcje znajdują się na Pokładzie A. Natomiast pokłady B i C to kajuty Klasy II i I. Zdziwienie Katsu osiągnęło zenitu, gdy okazało się, iż istnieją także kajuty Klasy III, które znajdują się pod pokładem. Niestety mapy Pokładu D nie sposób było znaleźć. Wśród atrakcji dostępnych na statku figurowały widziane przez Katsu wcześniej kafejka oraz sklepik, ale również restauracja, pokój rekreacyjny oraz rufa wyposażona w basen oraz małą scenę. Owa scena była połączona z wypożyczalnią kostiumów i przebieralnią oraz salą muzyczną. Pod pokładem również mogły znajdować się jakieś atrakcje, jednak nie było o tym specjalnej wzmianki. Krocząc powoli po schodach na sam szczyt, co nie zajęło mało czasu - w końcu mężczyzna dotarł na Pokład C i przekręcając kluczyk w zamku, wkroczył do swojej kajuty. Była to dwupokojowa kajuta z własnym małym salonem, łazienką, kuchnią i sypialnią. Strach było pomyśleć, jak wielka musi być Kajuta 28...

W salonie oprócz wygodnickich foteli, które bardziej przypominały ogromne poduszki, w których można było się zatopić, znajdował się sporej wielkości telewizor przytwierdzony do ściany, a także mała zamykana biblioteczka z książkami. Światła dostarczało sporej wielkości okno, które niczym się nie równało bulajom z dolnego pokładu. Mięciutki dywan wyglądał na tyle milusio, iż Katsu postanowił sprawdzić jego miękkość swoimi stopami. Aksamitnym akcentem wkroczywszy wgłąb kajuty chłopak ujrzał minikuchnię z małą lodówką, a także z kuchenką. Niestety zmywarki nie było, ale staromodny kran nada się do tej roboty. Na ścianie znajdował się intercom, którym można było zamawiać gotowe dania lub składniki prosto z kuchni restauracyjnej lub kawiarnianej. W lodówce naturalnie znajdowały się różne trunki, a także kosz ze świeżymi owocami. Śmietnik dla odmiany nie był pod zlewem, a w ścianie w postaci zsypu, który to prowadził najpewniej na Pokład D. Łazienka wyposażona była we wszystko, czego potrzeba człowiekowi do dbania o higienę - wanna z prysznicem opatulona zasłonką, sedes ze zdobionym uchwytem na papier na boczku, bidet, umywalka z podświetlanym lustrem, a także szafki pełne różnych utensyliów takich jak pasty, papier, gumy do włosów i nie tylko, szampony, żele... czego dusza zapragnie. Środki czystości znajdowały się pod zlewem. No i w końcu Katsu przeszedł do sypialni, która była zasłanianym kotarami pokojem z ogromnym łóżkiem, mięciuchnymi poduszkami i pluszowym Salamencem (pewnie prezent od Kapitana hehe). Znajdowała się tutaj pokaźna szafa oraz komoda na rzeczy własne, lecz ku zdziwieniu bohatera w szafie znajdował się także bardzo elegancki garnitur oraz suknia, świeżutko z pralni. Okno w sypialni znajdowało się zaraz nad biurkiem, na którym to stała maszyna do pisania, a także lampka nocna. W szufladach znajdowały się jakieś mniejsze przybory dla zapracowanych pasażerów. W wielkim skrócie full-wypas kabina z różnymi ożereliami. Czegóż to, ach czegóż nasz Katsu się złapie jako pierwszego?
Powrót do góry Go down
Minty

Minty


Join date : 25/08/2020
Liczba postów : 73
Region : Sinnoh
Starter : Sprigatito
Profesja : Trener

Chords Inside Me Empty
PisanieTemat: Re: Chords Inside Me   Chords Inside Me Empty2020-09-10, 23:25

Widząc przepych pokoju, Katsuhiro westchnął ciężko. Masahiro Maeda raczej nie należał do wylewnych ojców, którzy by własnym dzieciom fundowali tak wyczesane wczasy. Co innego jego matka, ale... czyżby to jednak nie tato postawił mu bilet, tylko za wszystkim stała mama?
Chłopak pogrążony w analizowaniu tej całkiem trafnej teorii zamknął powoli za sobą drzwi i przekręcił kluczyk, nadal podziwiając wnętrze, a dopiero po chwili zdał sobie sprawę, że w sumie może w końcu coś zrobić - i wypuścił z balla Yukari, starając się, by zmaterializowała się na miękkim dywanie. Sam zaś usiadł na moment obok niej na jednej z poduszek.
- No cześć, witamy na pokładzie statku. Cieszysz się, że wypływamy? - zagadał do niej, delikatnie gładząc jej głowę, po czym zerknął w stronę łazienki. - Będę musiał się odświeżyć, dlatego jeśli chcesz, możesz pobawić się maskotką w sypialni, a ja tymczasem się ogarnę, co ty na to?
Nie było to wprawdzie odpowiedzialne zachowanie zostawiać pokemona samopas, jednakże Katsu nie był do końca trenerem, a bardziej chyba pacjentem... więc chyba nic nie powinno się stać Yukari, prawda?
Powrót do góry Go down
Lumière

Lumière


Join date : 09/08/2020
Liczba postów : 699
Age : 25
Region : Unova
Starter : Igglybuff
Profesja : Człowiek Renesansu

Chords Inside Me Empty
PisanieTemat: Re: Chords Inside Me   Chords Inside Me Empty2020-09-28, 13:58

Rozgoszczenie się w kajucie nie należało do najtrudniejszych. Yukari nie trzeba było dwa razy powtarzać - od razu wskoczyła na miękką powierzchnię, by móc po chwili pobawić się Salamencem. W takim środowisku na pewno nic jej nie groziło, a Katsu mógł w spokoju zadbać o siebie. Odświeżenie się w tej kajucie porównywalne było z wizytą w SPA - tyle, że samoobsługowym. Po krótkich oględzinach słychać dało się jakże charakterystyczne pukanie do drzwi.
-Bonsoir! Panie Rowlins, kapitan pragnie poinformować, iż dziś wieczorem dopłyniemy do pierwszej atrakcji. Odwiedzamy Wyspy Krucze, gdzie będziemy mogli ujrzeć Festiwal Świateł. W razie jakichkolwiek pytań proszę mnie zaczepić. Moja godność to Francesca.- tymi słowami przekazała wiadomość. Nazwisko Rowlins wydawało Ci się komiczne, jednak brzmiało jak przykrywka idealna. Po chwili Kotlecik zauważył list na stoliku. Chcąc - nie chcąc otworzył go i odczytał.


Drogi synu! Mam nadzieję, że podróż minie Ci wspaniale! Trochę poszalałem z luksusami, jednak dzięki temu Twoja tożsamość będzie mniej podważalna. Bilet zapisany jest na Wayne'a Rowlinsa - w razie czego możesz zwracać się tymi personaliami do innych. Resztę pozostawiam Tobie. Wycieczka prowadzi przez różne krainy, aż do samego Hoenn. Mam nadzieję, że podczas tej wyprawy znajdziesz nie tylko chwilę wytchnienia, ale też inspirację. Stwórz niezapomniane chwile i bądź szczęśliwy oraz zdrowy. I daj co jakiś czas znać, co u Ciebie.

Kocham i pozdrawiam, Tata

Na statku znajdowało się wiele atrakcji, a do wieczora jeszcze mnóstwo czasu. Mogłeś spędzić ów czas w kajucie lub przejść się i poznać innych pasażerów. Jedno było pewne - wrażeń podczas tej wyprawy nie zabraknie. Może warto byłoby się zaopatrzyć w jakiś aparat, by uwiecznić te wspaniałe chwile?
Powrót do góry Go down
Minty

Minty


Join date : 25/08/2020
Liczba postów : 73
Region : Sinnoh
Starter : Sprigatito
Profesja : Trener

Chords Inside Me Empty
PisanieTemat: Re: Chords Inside Me   Chords Inside Me Empty2020-12-01, 11:14

dobra tam, przechodzimy do pierwszej osoby, bo będzie mi tak łatwiej. BTW trzymaj mi się Lumku, cokolwiek cię trapi i pamiętaj, że jak potrzebujesz miejsca do rantowania to moje priv nadal stoi otworem Wink
-----------------
Wayne Rowlins brzmiało ciekawie. Przynajmniej nie wyróżniało się tak, jak Katsuhiro Maeda. W sumie jak na chwilową przykrywkę może być - bo przecież nie zamierzam przeciągać urlopu w nieskończoność, to ma być ledwie parę tygodni na totalny reset, złapanie wiatru natchnienia w żagle twórczości i powrót z kolejnym hitem... i tak będzie, prawda?
Zerknąłem na moment na bawiącą się Yukari. W sumie miała pełnić bardziej rolę mojego wsparcia niż pokemona do walk i nie chciałem tego za bardzo zmieniać, ale... jakbym spróbował czegoś bardziej w stylu pokazów? Mamie by się zapewne spodobało...No ale na to przyjdzie czas. Jestem na statku, praktycznie all-inclusive (będę musiał pamiętać, żeby oddać ojcu potem chociaż trochę kasy albo też mu coś podobnego ogarnąć), z dala od managementu, mogę sobie pozwolić na chwilę szału - a ten wieczorny Festiwal Świateł brzmi bardzo ciekawie. Pytanie tylko, czy... tak, powinienem to gdzieś mieć na bank.
Wracam na moment do swojej torby, żeby ją przeszukać. Na bank mam gdzieś swój telefon, a on przecież powinien mieć w sobie aparat - robienie w show-biznesie wymagało przecież, żeby czasem cyknąć selfie albo zrobić zdjęcie drugiej osobie. Nie będę przecież kupował czegoś nowego tylko po to, by zrobić zdjęcie w czasie jednej podróży, a potem rzucić w kąt. Przy okazji, jak już znajdę felerny telefon, zerkam, czy aby na pewno jest na razie spokojnie. Ciężko stwierdzić, jak sytuacja potoczy się dalej, bo możliwości jest dużo - ale raczej pierwszą osobą, która się ze mną skontaktuje, będzie Ryan. Tego jestem pewny.
Powrót do góry Go down
Lumière

Lumière


Join date : 09/08/2020
Liczba postów : 699
Age : 25
Region : Unova
Starter : Igglybuff
Profesja : Człowiek Renesansu

Chords Inside Me Empty
PisanieTemat: Re: Chords Inside Me   Chords Inside Me Empty2020-12-05, 08:46

Niczym grom z jasnego nieba ujrzałeś wiadomość.
Spoiler:

No to zyskałeś dodatkowo trochę czasu, zanim odkryją Twoje zniknięcie. Choroba Miry uratowała Ci kuper na kilka najbliższych godzin. Mira a właściwie Mirahika Koegi była waszą menadżerką, która różniła się od wymagających producentów diametralnie. Zależało jej na waszym dobru przede wszystkim, jednak nie miała wystarczająco władzy, by zapobiec wynajęciu ghost writera. No cóż choć tyle dobrego, że w najlepszym wypadku Ryan zorientuje się dopiero wieczorem. Ale nie to teraz było najważniejsze. Myśl o chorobie rudowłosej wprawiła Cię w niepokój. Ryan nie był na tyle zorientowany w postępowaniu tej kobiety, ale ona zawsze była trzy kroki do przodu. Nigdy nie chorowała jeśli nie było to przez nią zaplanowane - przerażająca kobieta. Co ciekawsze była w podobnym wieku co Ty, a karierę zaczęła od wypromowania was już od kolebki. Poznałeś ją przez Ryana, który durzył się w niej po niebiosa. Jak się łatwo domyślić te charaktery do siebie nie pasują, a zadziorna Mira postanowiła zawrzeć z wami układ, by mogła się wybić jako menago, jednocześnie pomagając się wybić Poochyenom. Co z resztą skończyło się murowanym sukcesem! Miałeś z tyłu głowy ogrom myśli, które krzątały Tobą... Co zaplanowała Mira? Czemu się "rozchorowała"? Z każdą sekundą myślenia było coraz gorzej. Tymczasem robiło się ciemniej, a niewielki event statkowy, jakim był Festiwal Świateł mógł pomóc Ci choć na chwilę zapomnieć o tym wszystkim.
Powrót do góry Go down
Minty

Minty


Join date : 25/08/2020
Liczba postów : 73
Region : Sinnoh
Starter : Sprigatito
Profesja : Trener

Chords Inside Me Empty
PisanieTemat: Re: Chords Inside Me   Chords Inside Me Empty2021-01-06, 00:51

Stoję. I po prostu nie wierzę w to, co czytam
Co się kurwa zadziało?
Mira jest chora, nagle z dupy mamy dwa tygodnie wolnego... ale najgorsze w tym wszystkim jest to, że nagle moją ucieczka poszła się bujać, bo Ryan chce się spotkać. Odruchowo przygryzam lekko wargę, zastanawiając się nad rozsądnym wyjściem z całej sytuacji. Co odpisać Ryanowi, żeby nie nabrał podejrzeń i żeby moja podróż była nadal bezpieczna...? O, już wiem.
Do: Ryan:
Tyle chyba powinno wystarczyć, by zaspokoić Ryana, przynajmniej na razie i na tyle, żebym się skupił na podróży i odpoczynku. Mimo wszystko jednak ta nagła niedyspozycyjność Miry jest niepokojąca, ale... może po prostu jestem paranoikiem? Ciężko stwierdzić.
- Wiesz co, Yukari? Może to jednak dobry pomysł, żeby przejść się na pokład? Nie powinno chyba być tak źle. - Chyba że nagle zza zakrętu napadnie mnie Mira, ciągnąć z powrotem do pracy. Na samą wizję tego zaśmiałem się krótko. - Na jakieś ciasto, herbatę, a potem można by poobserwować innych ludzi i ich pokemony. Co ty na to?
Powrót do góry Go down
Lumière

Lumière


Join date : 09/08/2020
Liczba postów : 699
Age : 25
Region : Unova
Starter : Igglybuff
Profesja : Człowiek Renesansu

Chords Inside Me Empty
PisanieTemat: Re: Chords Inside Me   Chords Inside Me Empty2021-01-10, 23:06

Na odpowiedź nie trzeba było czekać długo. Już po krótkiej chwili pojawił się SMS zwrotny.

Od:Ryan napisał:
Yeaaaaaaaaaah! Very Happy Imprezaaaa!
Tylko nie rozsadź całego miasta! W razie jakby ktoś z wytwórni pytał - będę Cię kryć!
W sprawie Miry - podobno wzięła urlop z przyczyny jakiegoś poważniejszego uszczerbku na zdrowiu. Jej lekarz nie zdradził szczegółów, ale wysłał ją na hospitalizację do jakiejś zagranicznej miejscowości, niespecjalnie słuchałem... wiesz, rzadko mamy wolne!


Po odczytaniu wiadomości postanowiłeś udać się na pokład. Francesca, która poinformowała już gości z Twojego piętra wydała Ci się niezwykle niecodzienna. Była młodą dziewczyną... zdecydowanie zbyt młodą, by pracować tutaj na stałe. Czyżby to była jej praca sezonowa? A może uciekała od czegoś? Czymkolwiek były jej motywacje - wydawała się być szczera i radosna z tego, iż może pracować na tym statku.
-Witam Panie Rowlins. Mam nadzieję, że dołączy Pan do nas. Wyspy Krucze to nasz pierwszy przystanek. Będziemy tutaj stacjonować trzy dni, by móc podziwiać Festiwal Świateł organizowany przez tutejszych mieszkańców. Wyspy słyną także z rajskich ptaków, które wędrują tutaj z całego świata. Najbardziej charakterystyczne są kruki, które odbywają tutaj gody. Oprócz tego lokalni kupcy sprzedają przeróżne drobiazgi, a kuchnia Wysp Kruczych jest jedyna w swoim rodzaju! W planach jest także koncert na żywo. Dopóki nie dopłyniemy może Pan spędzić czas w pokoju rekreacyjnym, w restauracji lub kawiarence, a jeśli ma pan ochotę na odrobinę relaksu - basen na dziobie funkcjonuje. Aktualnie odbywa się tam niewielki koncert pewnej rudowłosej kobiety, która z nami podróżuje. Bar z drinkami również jest w pełni do pańskiej dyspozycji. W razie jakichkolwiek pytań - proszę śmiało zwrócić się do mnie!- powiedziała Francesca z sympatycznym uśmiechem, po czym ukłoniła się delikatnie i wróciła do swoich obowiązków. No cóż, nie pozostało nic innego, jak wybrać kierunek, w którym się udasz. Tyle atrakcji do wyboru. Nie ma co ta podróż na pewno będzie pełna wrażeń. Czy ta atmosfera potrwa długo?
Powrót do góry Go down
Minty

Minty


Join date : 25/08/2020
Liczba postów : 73
Region : Sinnoh
Starter : Sprigatito
Profesja : Trener

Chords Inside Me Empty
PisanieTemat: Re: Chords Inside Me   Chords Inside Me Empty2021-02-02, 23:41

DO: Ryan napisał:
Uhm, pewnie, że nie wysadzę miasta w powietrze! Matka by mnie od razu zabiła XD
I miłej zabawy (ale serio nie rozwal chaty ;w;)
No to kwestię rozmowy z Ryanem mamy załatwioną do końca, myślę sobie wysyłając ostatniego już na razie sms'a i analizując słowa Francesci. Basen na dziobie byłby zdecydowanie tym, z czego bym skorzystał w normalnej sytuacji, ale biorąc pod uwagę czapkę, okulary i fałszywe nazwisko raczej wolałem zostać nadal incognito - wybiorę się tam w momencie, gdy będzie tam luźniej i nie będę musiał ryzykować zdemaskowaniem.
Hm. Restauracja i kawiarenka brzmiały już nieco lepiej, bo można usiąść w kącie i nie przejmować się innymi. Tak samo bar. A pokój rekreacyjny? W sumie to też mogę sprawdzić. Spoglądam z uśmiechem na Ralts.
- Proponuję kawiarnię, a potem zobaczymy ten cały pokój rekreacyjny. Co ty na to? - podsuwam jej swój plan na najbliższą godzinę, po czym jeśli uzyskam akceptację ze strony swojej towarzyszki, zaczynam go realizować. Ciastka i herbato, nadchodzę~!
Powrót do góry Go down
Lumière

Lumière


Join date : 09/08/2020
Liczba postów : 699
Age : 25
Region : Unova
Starter : Igglybuff
Profesja : Człowiek Renesansu

Chords Inside Me Empty
PisanieTemat: Re: Chords Inside Me   Chords Inside Me Empty2021-02-10, 12:39

Ryan już nie odpisał, chyba zaczął imprezowe zakupy, co było dla Ciebie zrozumiałe. Wkrótce postanowiliście wybrać się z Ralts do kawiarenki. Była dość niewielka i z tego, co wynikało z planów statku - połączona z restauracją. Wewnątrz nie było zbyt wielu ludzi - najpewniej przebywali obecnie w innych miejscach na statku. Za ladą stał przesympatyczny jegomość, który od razu zwrócił Twoją uwagę. Był elegancko ubrany, nosił charakterystyczne okulary, a jego płomienne włosy niemal w pełni odwracały uwagę od jego złocistych oczu. KLIK

-Witamy w naszej kawiarence. Nazywam się Akio, w czym mogę Panu służyć?- spytał uprzejmie kelner i wyciągnął swój notatnik, by móc przyjąć zamówienie. Podał również kartę specjałów, jakie lokal serwował dla gości. Kątem oka ujrzałeś, że dwa stoliki dalej siedzi postać, która wydawała Ci się w jakiś sposób znajoma. Nie mogłeś jednak skojarzyć faktów. Do tej osoby podeszła jakaś kelnerka, która podjęła jej zamówienie. Kawiarenka choć niewielka, posiadała niezwykły klimat. Niewielkie paprotki, które w towarzystwie bujnych rajskich kwiatów prezentowały się nieziemsko, obrazy namalowane z taką precyzją i zamiłowaniem, że wzbudzały zachwyt, a także same stoliki wykonane z solidnego, jasnego drewna, a okryte były haftowanymi ręcznie obrusami. Nie ma co, kapitan statku nieźle wyposażył tutejsze atrakcje.
-Polecam Panu nasz specjał dnia - Icy Charlotte. To szarlotka z cynamonem z lodami waniliowymi polane miodem. W pakiecie dostanie Pan również herbatę bądź kawę gratis.- tutaj wskazał na sekcję z napojami, która była potężna... liczba herbat i kaw, jakie znajdowały się w menu przerastała zwykłego człowieka. Jednak prawdziwy koneser od razu rozpoznałby, iż jest to iście elitarna placówka, skoro serwuje tak wiele różnych smaków. Nie pozostało nic innego jak zamówić coś z karty.

Powrót do góry Go down
Minty

Minty


Join date : 25/08/2020
Liczba postów : 73
Region : Sinnoh
Starter : Sprigatito
Profesja : Trener

Chords Inside Me Empty
PisanieTemat: Re: Chords Inside Me   Chords Inside Me Empty2021-02-15, 00:22

Jedyne, czego nienawidzę w takich miejscach, to ilość opcji, jakie mogę wybrać, jeśli chodzi o jedzenie i picie - dlatego też zazwyczaj wybierałem miejsca, gdzie wybór był ograniczony do paru, ale doskonale sprawdzonych pozycji. Może jednak ta kawiarenka na statku tylko próbowała wyglądem nawiązywać do elitarnych miejsc?
Wybór w zasadzie podjąłem niemal natychmiast, chociaż z pewnym powątpieniem zerknąłem na Yukari. Czy pokemony jedzą w ogóle od czasu do czasu słodycze? Niby są te całe poffiny, muffinki i inne pokebloczki, więc może zwykłe potrawy ludzkie też im nie zaszkodzą... W sumie raz się żyje. Najwyżej Ralts znienawidzi mnie do końca życia.
- W takim razie poprosimy dwie porcje tej polecanej szarlotki... - Yukari raczej na pewno nie będzie nic piła, ale w sumie może w razie co wezmę jej jakąś wodę... Ech. Żałuję mocno, że do tej pory jakoś nie przywiązywałem uwagi do tego, jak dbać o pokemona, ale cóż... chyba będę musiał to nadrobić. - Do tego do picia latte i zwykła woda, niegazowana.
W sumie kelner też wygląda świetnie, bardziej jednak zainteresowała mnie osoba siedząca nieco dalej. Wydaje się znajoma, ale... kto to może być? Staram się nie gapić za bardzo, ale mimo wszystko zerkam na tę postać, mając nadzieję, że to nie jest ktoś, kto może łatwo przypisać właściwe nazwisko do mojej osoby - bo w końcu jestem tutaj incognito, nie?
Powrót do góry Go down
Lumière

Lumière


Join date : 09/08/2020
Liczba postów : 699
Age : 25
Region : Unova
Starter : Igglybuff
Profesja : Człowiek Renesansu

Chords Inside Me Empty
PisanieTemat: Re: Chords Inside Me   Chords Inside Me Empty2021-02-22, 11:24

Kelner z uśmiechem przyjął zamówienie i ruszył w stronę kuchni, by przekazać je dalej. Chwilę to miało zająć, a w tym czasie kotlecik mógł obserwować, jak Ralts skacze z radości! Chyba ten pomysł przypadł jej do gustu - ciekawe, czy jej zasmakuje? Tymczasem przy stoliku dalej persona z upiętymi w kok rudymi włosami okazała się być kobietą. Niespecjalnie wydawała z siebie dźwięki, ale ta poza... ta gracja, przesiąkająca jednocześnie dostojnością i przerażającą aurą. Teraz już wiedziałeś, że masz ostro przejebane.
-Panie Akio, czy mogłabym prosić o jeszcze jedną herbatę? Tę samą, co poprzednio. - teraz byłeś już pewien. Mira... Twoja menago płynęła tym samym statkiem. Czy mogłeś trafić gorzej? Tylko, co ona robiła na statku płynącym do Hoenn? To daleko od Sinnoh, a przecież praca jest dla niej priorytetem! Najwidoczniej Cię nie zauważyła, w końcu siedziała do Ciebie plecami. Wydawała Ci się jednak inna niż zwykle... taka... spokojna, stonowana. Czyżby cała ta sytuacja wynikła z jej stanu zdrowotnego, o którym pisał Ci Ryan?
Chwilę później do Twojego stolika dotarło zamówienie, które kelner podał z typowym ~bon appetit~ ... oby to nie był Twój ostatni posiłek!


Chords Inside Me Tumblr_pcae00NvUH1uzcfrfo1_1280
Powrót do góry Go down
Minty

Minty


Join date : 25/08/2020
Liczba postów : 73
Region : Sinnoh
Starter : Sprigatito
Profesja : Trener

Chords Inside Me Empty
PisanieTemat: Re: Chords Inside Me   Chords Inside Me Empty2021-04-06, 22:28

Okej. Zjebałem właśnie po całości i czuję wręcz, jak moje ciało jest spięte na sam widok Miry - no bo przecież nie spodziewałem się jej w restauracji na statku, a tym bardziej na statku, którym płynę.
Mimo wszystko zaaferowany tym nagłym odkryciem nie odpowiadam na słowa powiedziane przez kelnera, zastanawiając się, co mogę zrobić z tą sytuacją. Nie mogę przecież się zdemaskować, że jestem Katsuhiro, więc też nie podejdę się przywitać, a poza tym... nie powinienem się tak na nią gapić. A przynajmniej powinienem to ograniczyć na tyle, żeby nie zwracać na siebie uwagi.
Ale jakim cudem dała radę się tutaj przemknąć przede mną? Przecież widziałbym ją po drodze między Jubilife a Canalave.
Wdech. Wydech.
Z lekką niechęcią sięgam po łyżkę, by następnie spróbować tego poleconego deseru i nie myśleć o Mirze, która gdzieś tam siedzi parę stolików dalej. Przyszedłem tutaj dla deseru, a nie po to, by dać się zdemaskować rudej wiedźmie z pracy, zresztą ona też powinnam się zrelaksować. Przy okazji też zerkam na Yukari.
- W sumie... będziesz potrafiła posłużyć się łyżką, czy ci pomóc? - To pytanie brzmi dziwnie, ale znowu dowodzi temu, że nie znam się kompletnie na byciu opiekunem pokemona.
Powrót do góry Go down
Lumière

Lumière


Join date : 09/08/2020
Liczba postów : 699
Age : 25
Region : Unova
Starter : Igglybuff
Profesja : Człowiek Renesansu

Chords Inside Me Empty
PisanieTemat: Re: Chords Inside Me   Chords Inside Me Empty2021-04-22, 14:06

Ralts radośnie użyła łyżki, by posmakować pysznego posiłku. Yukari była wniebowzięta smakiem deseru. Podziękowała Ci swoim charakterystycznym Ral-Ral! W tej samej chwili Mira podziękowała kelnerowi i ruszyła ku wyjściu, na Twoje szczęście nie spoglądając w kierunku waszego stolika. Akio był zdezorientowany, jednak postanowił nie wnikać. Obsługiwał was, aż nie skończyliście posiłku. Tymczasem mogliście na chwilę odetchnąć, widząc znikający na horyzoncie wizerunek Miry. Wkrótce usłyszeliście z zewnątrz ćwierkanie, a wręcz melodyjne gaworzenie. Była to grupka trenerów zebrana wokół jakiegoś Pokemona, którego oczywiście zasłonili. Typowa zgraja małolatów, która cieszy się jak szczur na otwarcie kanału. Nagle za winklem usłyszeliście, jak w radiu leci dobrze znana Ci melodia.
-A teraz moi kochani - ostatni hit Howling Poochyenas!- zapowiedziała jakaś osoba, która najwidoczniej była waszą fanką. Oj chyba trzeba było załatwić jakiś kamuflaż, bo robi się niebezpiecznie. Jedna z pracowniczek statku ogłaszała także otwarcie kółka karcianego. Chyba było bardzo popularne, bo sporo ludzi ruszyło w krok za kobietą. No cóż - sporo atrakcji, a do najbliższej wyspy jeszcze trochę. Do wieczora miałeś sporo czasu, by się zrelaksować i skorzystać z przyjemności, jakie oferował statek.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Chords Inside Me Empty
PisanieTemat: Re: Chords Inside Me   Chords Inside Me Empty

Powrót do góry Go down
 
Chords Inside Me
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Pokemon Lagoon :: Hyde Park :: Archiwum :: Stare Gry/Przygody-
Skocz do: