IndeksIndeks  PortalPortal  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 ~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~

Go down 
2 posters
Idź do strony : Previous  1, 2, 3  Next
AutorWiadomość
Kyon




Join date : 15/09/2020
Liczba postów : 102
Region : Kanto
Starter : Nidoran "Ravion"
Profesja : Trener

~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~ - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: ~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~   ~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~ - Page 2 Empty2022-08-05, 14:25

Uśmiechnąłem się lekko na jego słowa. Cóż, niespecjalnie miałem wybór na porę roku w której się tu znajdę... Podniosłem się i wziąłem swoje rzeczy. Poupychałem je po kieszeniach i praktycznie byłem już gotowy do drogi
- Wczesną wiosną... Ciekawe - powiedziałem. Pokemony również miały swoje pory godowe? A może po prostu na wiosnę było ich najwięcej... Tak czy inaczej ruszyłem za mężczyzną przed dom spoglądając na zwierzęta. Renifery... No nieźle. Uśmiechnąłem się lekko tylko na ten widok
- Są piękne - powiedziałem patrząc na zwierzaki. Czas był jednak wsiadać, pododa dzisiaj nie była dla mnie łaskawa. Mimo nowej kurtki było mi trochę zimno. Niezgrabnie wskoczyłem na miejsce obok mężczyzny
- Vivian mówiła, że nie mnie pierwszego tutaj okradli... Było więcej takich przypadków w okolicy? - zapytałem zaintrygowany tematem. Ciekawe ile osób trafiło do New Bark i ile z nich dalej pozostaje w tym świecie...
Powrót do góry Go down
Anat

Anat


Join date : 23/12/2020
Liczba postów : 179
Region : Dolina Arche, Kalos
Starter : Galarian Ponyta
Profesja : Obieżyświat

~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~ - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: ~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~   ~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~ - Page 2 Empty2022-08-09, 20:11

Wystarczyło, że wsiadłeś na sanie. Wtedy gospodarz gwizdnął głośno, ale krótko. Oczywisty znak dla reniferów, że mają ruszać. Mężczyzna nie musiał nawet dotykać lejców. Najwyraźniej służyły bardziej do kierowania bądź hamowania. Tymczasem zadałeś pytanie odnośnie pozostałych ocalałych. Dziadek mruknął coś pod nosem. Wyglądało na to, że był średnio zadowolony. Mimo wszystko nie zamierzał unikać tematu skoro sam zaczął.
-Tak naprawdę, to jesteś piąta albo szóstą osobą. Tylko tamci byli w gorszym stanie. Wiesz... Bredzili coś o jakimś drugim świecie albo gadali, że to nie możliwe... Niektórzy nic nie mówili, a inni trafiali prosto do szpitala. Hipotermia i te sprawy... Generalnie lekarze zrzucali to na szok. Żadne do nas nie wróciło, a rodzina na pewno nie stąd.- Gospodarz skończył swoją opowieść. Sam wpadł na to, że właśnie coś jest na rzeczy. Zresztą ile jeszcze osób przybędzie bądź tajemniczo zniknie. Przecież muszą mieć tutaj lokalne gazety i telewizję. Nawet w radiu mogli podawać wszelkie nowości. Ogólnie facet zamilkł. Śnieg odskakiwał na boki, a okolicę wypełniał dźwięk stukania kopyt oraz skrzypienie. Co jakiś czas któryś renifer parsknął.
Powrót do góry Go down
Kyon




Join date : 15/09/2020
Liczba postów : 102
Region : Kanto
Starter : Nidoran "Ravion"
Profesja : Trener

~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~ - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: ~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~   ~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~ - Page 2 Empty2022-08-13, 23:15

Wysłuchałem co mężczyzna miał do powiedzenia. Czyli tylko ja wpadłem tu nieco przygotowany? Tylko ja wpadłem na pomysł, żeby nie denerwować niepotrzebnie tubylców? Niektórzy trafili do szpitala... Chyba miałem ogromne szczęście. Mimo grobowych wieści uśmiechnąłem się delikatnie
- Brzmi, jakby dostali w głowię o wiele mocniej ode mnie... Być może podróżowali z innego regionu? Albo naprawdę spadli z innego świata - połowicznie zażartowałem - Ciekawe, co by było, gdyby taki istniał. Bez pokemonów, za to z o wiele wyżej rozwiniętą technologią? To musiałby być smutny świat... - rzuciłem nostalgicznie - Cóż, tak czy inaczej ogromnie doceniam pomoc Pańską i Pana córki. Gdyby nie wy, pewnie też trafiłbym do szpitala z odmrożeniami. Co za szczęście, że na nią trafiłem... - dokończyłem myśl. Nawet nie chciałem myśleć co by było, gdybym był nieprzygotowany jak reszta i nie miał do kogo się zwrócić o pomoc. No, ale jeśli uda mi się dorwać jakiegoś pokemona, to sobie jakoś poradzę... Mam pieniądze, mam pokeballe, mam pokedex i jeden TM, którego potem będę mógł użyć, by nauczyć któregoś z moich pokemonów Thunderbolt. Nie jest źle... No, a może będzie nawet lepiej
Powrót do góry Go down
Anat

Anat


Join date : 23/12/2020
Liczba postów : 179
Region : Dolina Arche, Kalos
Starter : Galarian Ponyta
Profesja : Obieżyświat

~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~ - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: ~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~   ~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~ - Page 2 Empty2022-08-15, 16:36

Różnica pomiędzy tobą, a niektórymi jednostkami była dość znacząca. Przede wszystkim ty badałeś "to zjawisko". Widziałeś większość nieprawidłowości pomiędzy światami. Słuchałeś świadków, a nawet sam przygotowałeś się na najgorsze. Miałeś pełną świadomość, że prędzej czy później tutaj trafisz. Mimo wszystko nie mogłeś wybrać dnia tygodnia, pory roku czy pory dnia. Obecnie siedziałeś wewnątrz pokemonowego "uniwersum". Całe szczęście trafiłeś na miłą dziewczynę oraz jej uczynnego ojca. W innym wypadku byłoby naprawdę kiepsko. Tymczasem mężczyzna westchnął głośno, gdy usłyszał twoje wywody. Co mógł ci powiedzieć? Chciałeś usłyszeć, że miałeś rację? Czy może pragnąłeś się mylić? Po prostu wzbudzałeś w nim podejrzenia, bo niby straciłeś pamięć, a jednak...
-Tak, to bardzo dobrze. Pewnie miałbyś jeszcze więcej szczęścia, gdybyś pamiętał cokolwiek. Na przykład skąd cię wzięli albo gdzie są twoje rzeczy. U Profesora będziesz też mógł zadzwonić do rodziny. Pewnie się martwią.- Najwyraźniej ojciec Vivan podejrzewał dwa rozwiązania. Uciekłeś z domu albo zrobiłeś coś złego, a teraz próbujesz zacząć od nowa. Nie zamierzał jednak naciskać. Zaraz potem poczułeś jak ściągnął lejce zatrzymując tym samym renifery.
-Skoro o tym mowa, to jesteśmy. Powodzenia u Profesora. Czekam aż wrócisz i wracamy na obiad.- Gospodarz mruknął spokojnie, jednocześnie zeskakując z sań. Mogłeś iść prosto do budynku zwanego laboratorium. Ewentualnie istniała jeszcze chwila na małą pogawędkę.
Powrót do góry Go down
Kyon




Join date : 15/09/2020
Liczba postów : 102
Region : Kanto
Starter : Nidoran "Ravion"
Profesja : Trener

~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~ - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: ~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~   ~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~ - Page 2 Empty2022-08-18, 11:28

- Jasne, dziękuję. Postaram się wrócić jak najszybciej - powiedziałem schodząc z wozu. Zadzwonić do rodziny... Ha, gdybym ją tylko tutaj miał. Moja rodzina została w innym świecie, a nie sądziłem, żeby profesor miał taryfę obejmującą telefony międzygalaktyczne, czy cholera wie jakie. Ale fakt, zamierzałem zacząć od nowa. Nie zamierzałem wracać do domu, dopóki nie rozwiążę tej zagadki. Ruszyłem prosto do drzwi profesora i zapukałem w nie. Nie było jeszcze zbyt późno, więc chyba mnie wpuści, prawda?
- Umm... Dzień dobry? - rzuciłem niepewnie. Nie miałem pojęcia, co dalej powiedzieć. Nie lubiłem rozmawiać z innymi ludźmi, przynajmniej z takimi, których nie znałem zbyt dobrze, na tematu o których oni mieli o wiele większe pojęcie. I choć myślałem, że o pokemonach wiem sporo, to to jednak był profesor z krwi i kości, który zdecydowanie miał o nich większe pojęcie niż ten z gier czy anime... Może to jednak nie był najlepszy pomysł. Hmm.
No nic, teraz było już za późno na odwrót. Przymknąłem więc lekko oczy i skupiłem się. Trzeba będzie tę rozmowę przeprowadzić perfekcyjnie. Niech tylko mężczyzna wyjdzie na zewnątrz...
Powrót do góry Go down
Anat

Anat


Join date : 23/12/2020
Liczba postów : 179
Region : Dolina Arche, Kalos
Starter : Galarian Ponyta
Profesja : Obieżyświat

~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~ - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: ~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~   ~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~ - Page 2 Empty2022-09-04, 20:31

Gdybyś użył dzwonka, to może ktoś pojawiłby się zdecydowanie szybciej. Takim sposobem odczekałeś dłuższą chwilę. Jednak drzwi otworzył ktoś inny niż Profesor. Twoje oczy ujrzały chłopaka, a konkretnie rówieśnika. Nosił biały, ocieplany fartuch. Na jego nogach dostrzegłeś trapery. Czyżby pracował na dworze? Był nieco blady z widocznymi wypiekami, miał krótko ostrzyżone, brązowe włosy, lekki zarost i bystre, szare oczy. Spojrzał na ciebie zdziwiony.
-Cześć... Byłeś umówiony? Jesteś nowym stażystą? Czy przyszedłeś pomagać z dobroci serca?- Asystent Profesora zaczął bardziej wypytywać niż kulturalnie zadawał pytania. Natomiast ostatnie jego zdanie zabrzmiało tak jakby z nutką ironii. Wreszcie zostałeś wpuszczony do środka. Czy mieli tutaj dużo chętnych? Czy młodzi ludzie zdawali sobie sprawę z wielkości obowiązków? Sądząc po zadowoleniu "nowego kolegi", to najwyraźniej kiepsko.
-To czego tutaj szukasz?- Chłopak tym razem mówił z lekką rezerwą w głosie. Nadal "badał" ciebie wzrokiem. Przecież bardzo niewielu śmiałków rozpoczynało swoją przygodę zimą. Tymczasem, gdybyś chciał się porozglądać, trafiłeś do swego rodzaju poczekalni. Mimo wszystko pomieszczenie przypominało bardziej mały salon. Stała tutaj kanapa z małym stołem. Na niej leżały czasopisma odnośnie stworzeń, znanych osobistości itp. Po drugiej stronie dostrzegłeś okrągły, szklany stół. Przy nim stały cztery krzesełka. Gdzieś pośrodku znajdował się korytarz prowadzący w głąb budynku...
Powrót do góry Go down
Kyon




Join date : 15/09/2020
Liczba postów : 102
Region : Kanto
Starter : Nidoran "Ravion"
Profesja : Trener

~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~ - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: ~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~   ~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~ - Page 2 Empty2022-09-19, 14:21

No tak, zapewne mogłem użyć dzwonka. Zapewne mogłem też wylądować na tropikalnej wyspie zamiast na śnieżnym zadupiu. Problem jednak polegał na tym, że chciałem to zrobić jak najszybciej i nie rozejrzałem się. No cóż...
Moim oczom ukazał się dość młody naukowiec. W pierwszej chwili pomyślałem, że to profesor, ale szybko zganiłem się za tę myśl. Był za młody i wyglądał zbyt... Hmm... Schludnie? Nie wiedziałem do końca, jak to określić.
- Cześć. Nazywam się Kyon - odpowiedziałem patrząc z odrobiną zdegustowania na młodego mężczyznę. Wypadałoby się chyba najpierw przedstawić, zanim zadaje się pytania, i to takim tonem. Ach, ta młodzież... Zero szacunku do nikogo - Nie byłem umówiony, nie jestem stażystą, ale jeśli trzeba w czymś pomóc zanim ruszę dalej, to chętnie pomogę - odpowiedziałem na pytania bezimiennego chwilowo chłopaka. Spojrzałem na jego fartuch. Może ma plakietkę z imieniem, jak to u nas bywało? Rozejrzałem się po pomieszczeniu zaintrygowany. Niezbyt sterylnie, ale pewnie to dopiero poczekalnia albo coś w tym guście... No nic, nie mnie oceniać laboratorium w obcym świecie.
- Właściwie przyszedłem po poradę. Zamierzam zacząć swoją podróż, mam odpowiedni sprzęt, ale nie posiadam startera i niewiele wiem o łapaniu pokemonów. Szczerze mówiąc liczyłem na informacje o pokemonach, które żyją w okolicy oraz na chociażby wypożyczenie jakiegoś pokemona, póki nie złapię czegoś swojego - wyjaśniłem. Naiwne, wiem, ale co poradzić. W moim starym laboratorium nie pożyczyliby Ci nawet ołówka bez pisemnej deklaracji zwrotu, więc nie liczyłem na wiele
Powrót do góry Go down
Anat

Anat


Join date : 23/12/2020
Liczba postów : 179
Region : Dolina Arche, Kalos
Starter : Galarian Ponyta
Profesja : Obieżyświat

~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~ - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: ~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~   ~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~ - Page 2 Empty2022-09-22, 22:25

Miałeś tak zwanego nosa, ponieważ asystent faktycznie posiadał identyfikator z imieniem. Na plakietce widniał napis "Olivier" oraz kod. Zapewne przypisany każdej osobie, która tutaj pracowała. Łatwiej uzyskać poszczególne dane niż wklepywać większość ręcznie. Mimo wszystko chłopak nie zamierzał zdradzać czegokolwiek akurat tobie. Może tutaj wyglądałeś zbyt młodo? Może mniej ważne postaci nie miały tak rozbudowanych interakcji? Przynajmniej młodzieniec wyglądał pierwszy raz na zaskoczonego.
-Czekaj... Czy ja dobrze zrozumiałem? Czy chcesz rozpocząć swoją podróż zimą?- Chłopak wyglądał na nastawionego dość sceptycznie. Twój pomysł brzmiał dziwnie, ale cóż mogłeś poradzić. Asystent westchnął cicho, a następnie zwrócił swój wzrok ku metalowym drzwiom. Światło nad nimi pyknęło. Słyszeliście cichy dźwięk rozsuwania się. Akurat stamtąd wyszedł Profesor obecnego regionu. Wyglądał na zadowolonego. Czyżby jakiś przełom w badaniach?
-Olivierze jak twoje obserwacje? Och, a ten młody człowiek, to?- Starszy mężczyzna najpierw zwrócił się do asystenta. Później stanął naprzeciwko ciebie. Widziałeś wyciągniętą rękę na powitanie. Tylko tak jakoś wszystko wyglądało sztywnie. Czy zawsze tak to się odbywało? Czy teraz przypieczętujesz swój los?
Powrót do góry Go down
Kyon




Join date : 15/09/2020
Liczba postów : 102
Region : Kanto
Starter : Nidoran "Ravion"
Profesja : Trener

~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~ - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: ~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~   ~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~ - Page 2 Empty2022-10-06, 18:19

Biorąc pod uwagę, że właśnie spotkałem profesora, Olivier absolutnie przestał mnie interesować. Całą swoją uwagę skierowałem na starszego mężczyznę. Uśmiechnąłem się do niego delikatnie i pewnie ująłem jego dłoń. Miło, że choć jeden z nich zachowywał się przyjaźnie
- Witam. Na imię mam Kyon. Przybyłem w poszukiwaniu wiedzy, informacji, wskazówek i być może pomocy - powiedziałem pewnym, spokojnym tonem. Z naukowcem na pewno dogadam się lepiej niż z byle asystentem
- Widzi pan, profesorze, postanowiłem wyruszyć w podróż. Tak, wiem, że jest to dziwne biorąc pod uwagę porę roku, ale lubię wyzwania. Jeśli mógłby mi pan w jakikolwiek sposób pomóc, będę bardzo wdzięczny. Oczywiście, jeśli będę mógł zrobić coś w zamian, to proszę tylko powiedzieć słowo - dodałem, żeby nie wyjść na niewdzięcznego, roszczeniowego szczyla. Poza tym, hej, wcale nie byłem jakoś specjalnie młodszy od tego pożal się Boże asystenta. Ba, być może nawet byłem od niego rok czy dwa starszy.
Tak czy inaczej czekałem teraz na odpowiedź starszego mężczyzny. To jego zdanie się tutaj liczyło
Powrót do góry Go down
Anat

Anat


Join date : 23/12/2020
Liczba postów : 179
Region : Dolina Arche, Kalos
Starter : Galarian Ponyta
Profesja : Obieżyświat

~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~ - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: ~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~   ~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~ - Page 2 Empty2022-11-05, 17:41

Twoje wytłumaczenie brzmiało dość wiarygodnie. Przynajmniej na tyle, żeby zyskać poparcie Profesora. Mężczyzna skinął zaraz głową w geście zrozumienia. Tak naprawdę rzadko ktoś wyruszał zimą, ale czasami zdarzały się podobne przypadki. Wreszcie uczony zaprosił ciebie gestem dłoni w kierunku drzwi. Właśnie tych z których niedawno wrócił.
-Jestem Profesor Elm. Mojego asystenta też zdążyłeś poznać. Masz już pokedex i pokeballe? Generalnie nie chce Ciebie martwić, ale zimą bywa trudno. Nie chodzi o podróż, a pierwszego pupila.- Profesor mówił spokojnie, jednocześnie puszczając Ciebie przodem. Drzwi same się otworzyły, gdy tylko przed nimi stanąłeś. Wewnątrz stała maszyna do leczenia, główny komputer oraz kolejne cudo, które transportowało kulki. Pośrodku stało biurko, a dalej dostrzegłeś kolejne drzwi. To właśnie te prowadziły do ogrodu.
-Zostały nam tylko nieco problematyczne okazy. Po prostu są trudniejsze w ułożeniu czy mniej chętnie współpracują. Możemy zacząć od samczyka Nidorana.- Mężczyzna mówił takim tonem, jakbyś co najmniej kupował rasowe zwierzę. Asystent westchnął cicho i przyniósł odpowiednie pokeballe. Zgodnie z obietnicą pierwszy został pokazany Tobie Nidoran.
Powrót do góry Go down
Kyon




Join date : 15/09/2020
Liczba postów : 102
Region : Kanto
Starter : Nidoran "Ravion"
Profesja : Trener

~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~ - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: ~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~   ~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~ - Page 2 Empty2023-02-14, 10:36

Całe szczęście profesor nie drążył tematu. Może to i lepiej. Choć pewnie nie miał zaprogramowanej ciekawości wobec nowych trenerów. O ile to dalej byli NPC. Ciężko było myśleć o istocie, która przypatrywała mi się w ten sposób jako o programie w kodzie. Czy to naprawdę był świat gry, czy może jednak alternatywne uniwersum, gdzie wszyscy byli żywi, krwawili, czuli? Zaczynałem się gubić we własnych myślach.
- Eee... Ach, tak, posiadam pokedex i pokeballe! Dziękuję za troskę - odpowiedziałem na pytanie. Nie zamierzałem wchodzić w szczegóły tego skąd je mam i dlaczego, niech sobie myślą, co chcą.

Nie czas był jednak na to, w końcu mogłem wybrać swojego "startera". Oczywiście nie spodziewałem się Charmandera czy innego Mudkipa, ale Nidoran? Toć to najpospolitszy królik, którego można dorwać na każdej początkowej drodze. Przyjrzałem się jednak małemu stworkowi. Wyglądał na wojownika, takiego, który nie da sobie w kaszę dmuchać. Uśmiechnąłem się lekko, patrząc stworkowi prosto w ślepia
- Problematyczne pokemony, huh? Co jest z Tobą nie tak, mały? Jesteś zbyt nieufny, czy może po prostu agresywny? - zapytałem, utrzymując zalecany dystans społeczny. Mimo "rzadkości" stworka wydawał się odpowiednim wyborem. Nie chciałem jednak pakować się w maliny nie poznawszy historii stworzenia, które adoptowałem. W końcu utknę z nim na dość długo. A biorąc pod uwagę, jak przydatne Nidokingi potrafią być, to pewnie na stałe...
Powrót do góry Go down
Anat

Anat


Join date : 23/12/2020
Liczba postów : 179
Region : Dolina Arche, Kalos
Starter : Galarian Ponyta
Profesja : Obieżyświat

~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~ - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: ~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~   ~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~ - Page 2 Empty2023-04-15, 12:15

Asystent po wypuszczeniu Nidorana spojrzał zaraz w kierunku Profesora. Trochę się obawiał interakcji z tym konkretnym stworzeniem. Mimo wszystko naukowiec uniósł dłoń w uspokajającym geście. Wybór podopiecznego zależał do ciebie. Oni mieli tutaj najmniej do gadania. Tymczasem samczym fuknął głośno, gdy zacząłeś mówić o problemach. Zupełnie tak, jakby nie przyjmował takich nowin do swoich uszu. On umiał o siebie zawalczyć! Pewnie dlatego zaczął się w ciebie intensywnie wpatrywać.
-Po prostu boi się wszelkich zabiegów leczniczych oraz pielęgnacyjnych. Momentami potrafi również być agresywny, jeśli inny samiec nie okazuje mu uległości. Poza tym nic większego mu nie dolega... Jesteś zainteresowany?- Profesor postanowił nie owijać w bawełnę. Przecież i tak prędzej czy później odkryłbyś "problem". Zresztą nad podopiecznym zawsze można było popracować. Szczególnie, że trochę byłeś od niego uzależniony w tym świecie. Przecież nie będziesz walczył z fauną czy florą gołymi rękami. Nidoran w odpowiedzi fuknął ponownie, jakby chciał podkreślić swoją waleczność. Właściwie nic tylko brać...
Powrót do góry Go down
Kyon




Join date : 15/09/2020
Liczba postów : 102
Region : Kanto
Starter : Nidoran "Ravion"
Profesja : Trener

~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~ - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: ~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~   ~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~ - Page 2 Empty2023-04-17, 17:59

Boi się zabiegów pielęgnacyjnych, huh? To nie jest takie straszne. A u Nidokingów dominacja w stadzie to podstawa, w końcu są dość potężnymi stworzeniami. Usmiechnąłem się lekko. Popracujemy nad tym i będzie w porządku...
- Owszem, jestem zainteresowany. Ten młody stworek wygląda na niesamowitego pokemona - odpowiedziałem, kiwając głową. Tak, zdecydowanie pomysł trzymania walecznego, lekko agresywnego potwora mi się podobał. Spojrzałem na profesora - Z czystej ciekawości, jakie jeszcze gatunki posiadacie? Wie pan, profesorze, moim marzeniem zawsze było dowiedzieć się jak najwięcej o jak największej ilości gatunków - powiedziałem. Oczywiście była to prawda, ale nie było to celem mojej wycieczki. A właśnie... - Przy okazji... Słyszał pan może o tych przypadkach ludzi, którzy to utrzymywali, że przybywają z innego świata? Znajoma mi opowiadała... - rzuciłem niby mimochodem, kucając przy Nidoranie
- Co powiesz na imię Ravion? Pasuje do walecznej duszy - to już w kierunku pokemona
Powrót do góry Go down
Anat

Anat


Join date : 23/12/2020
Liczba postów : 179
Region : Dolina Arche, Kalos
Starter : Galarian Ponyta
Profesja : Obieżyświat

~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~ - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: ~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~   ~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~ - Page 2 Empty2023-04-19, 10:43

Twoja decyzja zaskoczyła wszystkich obecnych wewnątrz Laboratorium. Asystent spojrzał najpierw na ciebie, a potem fioletowego malucha. Natomiast Profesor roześmiał się serdecznie. Chwilę później podał ci pokeball Nidorana. Tymczasem maluch łypnął nieco nieufnie. Niby miał ambicje, żeby stąd wyjść. Jednak słysząc wzmiankę o pozostałych "wyborach" fuknął niezadowolony. Najwyraźniej uraziłeś jego dumę. Stworek nie odpowiedział nic donośnie imienia. Po prostu wrócił do swojej czerwono-białej kryjówki. Ciekawe... Stworzenie samo zadecydowało co chce i gdzie chce przebywać.
-Pozostałe dwa pokemony, to Magby oraz Trapinch. Te też miały swoje problemy, ale skoro już wybrałeś...- Asystent mówił spokojnie, ale dobitnie. Raczej nie zamierzał przyjąć odmowy. Zaraz zawinął się z powrotem. Pozostałeś sam na sam z Profesorem. Wyglądał na zamyślonego. Pewnie roztrząsał kwestię twojego, poprzedniego pytania.
-Coś tam słyszeliśmy, bo mieścina jest niewielka. Jednak z początku było tylko kilka takich przypadków. Osoby przybywały praktycznie bez niczego. Niektórzy po prostu mówili, że mieszkają gdzieś dalej. Inni wyglądali na zaskoczonych sytuacją. Jeszcze inni popadali w rozpacz. Niestety nie jestem w stanie tego potwierdzić. Jako naukowiec nie mogę wykluczyć podobnej opcji. W końcu niezbadane są jeszcze prawdziwe umiejętności pokemonów. Mimo wszystko bez dowodów nie będę brnął dalej.- Naukowiec brzmiał nieco chaotycznie i był niezdecydowany. Chyba nie wiedział ile mógł tobie przekazać. Pewnie sporo rzeczy i tak zataił. Wreszcie obdarzył ciebie lekkim uśmiechem. Wiedziałeś, że wasza rozmowa dobiegła końca. Mogłeś podpytać jeszcze o podopiecznych, ale sprawa "zaginionych ludzi" stanowiła zaprzepaszczoną szansę.
Powrót do góry Go down
Kyon




Join date : 15/09/2020
Liczba postów : 102
Region : Kanto
Starter : Nidoran "Ravion"
Profesja : Trener

~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~ - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: ~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~   ~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~ - Page 2 Empty2023-05-06, 06:38

Z wdzięcznością wymalowaną na twarzy przyjąłem pokeball Raviona. Obrażalski typ, nie ma co. Schowałem kulkę do kieszeni, słuchając jednocześnie o pozostałych pokemonach. Magby, po ewolucji, byłby potężnym pokemonem, jednak ognistych nie brak. Trapinch za to ewoluował w Flygona, a ten nie był najlepszym pokemonem. W końcu sporo wodnym pokemonów zna ataki lodowe, a poza tym Levitate nie pomaga specjalnie jego typom... Czyli wybrałem dobrze. Kompletnie zignorowałem spojrzenie i ton głosy asystenta, jakby go tam w ogóle nie było. Zaczynał mnie z lekka drażnić, jeśli miałem być szczery. Wysłuchałem profesora i kiwnąłem głową
- Tak, pokemony to zadziwiające istoty. Mógł to też być wygłup jakiegoś Hypno, lub innego pokemona psychicznego - podsunąłem niewinnie - Tak czy inaczej, nie moja sprawa. Ciekaw byłem jedynie, co o tym myśli ktoś uczony - dodałem niewinnie - Dziękuję bardzo za Raviona. Jeśli mogę w czymś pomóc, zanim wyruszę, proszę powiedzieć tylko słowo - rzuciłem po chwili namysłu. W końcu na samym początku powiedziałem, że chętnie się odwdzięczę za przekazanie startera. A Kamil... Kyon nie rzuca słów na wiatr, co to to nie. No, przynajmniej nie w tym świecie...
Powrót do góry Go down
Sponsored content





~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~ - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: ~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~   ~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~ - Page 2 Empty

Powrót do góry Go down
 
~Po niekończącym się śnie, w tym świecie nicości...~
Powrót do góry 
Strona 2 z 3Idź do strony : Previous  1, 2, 3  Next

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Pokemon Lagoon :: Strefa Gry :: Przygody :: ☀ MG Anat (2/3)-
Skocz do: