|
| Pokazy na Tulivouri | |
| | |
Autor | Wiadomość |
---|
Lumière
Join date : 09/08/2020 Liczba postów : 699 Age : 25 Region : Unova Starter : Igglybuff Profesja : Człowiek Renesansu
| Temat: Pokazy na Tulivouri 2021-07-22, 07:56 | |
| Z uwagi na niskie zainteresowanie i sytuację Killjoya - administracja zdecydowała się przeprowadzić Pokazy w sposób indywidualny. Widownia nadal będzie otwarta dla każdego! --------------- W wyniku ostatnich wydarzeń wszelkie ogłoszenia dotyczące Pokazów na Tulivuori stały pod znakiem zapytania! Jak się okazało jedynie kilkoro śmiałków było gotowych stanąć przed olbrzymim wyzwaniem jakim było tegoroczne ostatnie spotkanie Pokazowe! Wśród bohaterskiej czwórki znalazł się również Avalon... [@Killjoy] Przed grupą koordynatorów na szczycie wulkanu pojawiła się tajemnicza postać, której wcześniej nikt nie widział... przynajmniej nowicjusze. Starsza kobieta z fajką w ustach podeszła do olbrzymiego piedestału. Obok niej stanęło dwóch tęgich ochroniarzy. -Witam szanownych zgromadzonych. Nazywam się Sabaku Shisodoku i jestem przewodniczącą Rady Koordynatorów. Z uwagi na niedawne ataki postanowiłam osobiście zająć się zarówno organizacją, jak i bezpieczeństwem Pokazów na Tulivuori. Dziękuję wam, że w waszych sercach wciąż płonie płomień ekscytacji i nadziei na przednią zabawę. Liczę, że rywalizacja będzie pełna wrażeń i inspiracji dla nowego Pokolenia Koordynatorów! Niech rozpocznie się ostatnie spotkanie!- po tych słowach Pani Sabaku rzuciła kulkę dymną w podłogę i zniknęła razem ze swoimi ochroniarzami. Nie ma co, potrafiła zrobić show. Tymczasem Avalon mógł przyjrzeć się swoim oponentom, którzy gotowi byli wystąpić w każdej chwili.
Wśród koordynatorów znajdowała się turkusowowłosa postać odziana w nietypowy strój, który wyglądał jak wyjęty żywcem z filmu sci-fi. Według nomenklatury pozostawionej na tablicy nazywała się Venus. Tuż obok stał chłopak, którego Av skądś kojarzył... Ach tak! To był Ethan DeWolfe! Lider, prowadzący słynny show przygodowy rodem z Indiany Jonesa. Czyżby teraz wziął się również za Pokazy? Trzeciej persony nie trzeba było przedstawiać... był już tak popularny, że nawet Gazety o nim mówią... WideEye... Słynny uzurpator wstążek, który ukróca szanse innym koordynatorom. Podobno ma na koncie najwięcej punktów ze względu na redundancję jego działań. Trzy postacie wydawały się być nieskore do rozmów. Jack nagrywał jakiś filmik, WideEye spoglądał na wszystkich bacznym wzrokiem, a Venus czytała jakąś książkę. Cóż, jakie Pokazy takie warunki. Ognista atmosfera i wszechobecna niepewność zgrywała się z milczeniem i ciszą, jaką oferowali inni koordynatorzy. Avalon spojrzał na listę - jak się okazało figurował na niej jako pierwszy... Czyli to on rozpoczynał spotkanie. Trzeba było na szybko spobie przypomnieć jakie były warunki spotkania... Według informacji w broszurce te Pokazy odbywają się BEZ KATEGORII a tematem przewodnim są WAKACJE. Idealny pomysł zważając na miejsce spotkania... Kątem oka Avalon ujrzał widownię, która mieściła się u podnóża wulkanu. Zastanawiał się, czemu Viannea została zdjęta z roli prowadzącej... może w przerwie między występami znajdzie ją na Widowni? Teraz jednak musiał się skupić - za chwilę miał rozpocząć pierwszy etap. Do dzieła Avalon! |
| | | Killjoy
Join date : 24/08/2020 Liczba postów : 1197 Age : 26 Region : ???Johto??? (podróżuje po Kanto) Starter : Alolan Vulpix Profesja : : )
| Temat: Re: Pokazy na Tulivouri 2021-07-23, 00:53 | |
| Chcąc czy nie, ludzie go pewnie rozpoznali - jakby nie patrzeć, wygrał poprzednie pokazy. I nie zamierzał odpuszczać i tej okazji. Nie wiedział wprawdzie, dlaczego zmieniono decyzję o prowadzeniu pokazów przez Vi - i mimo wszystko bardzo go to ciekawiło. Miał cichą nadzieję, że dziewczynie nic nie było i odsunęli ją jedynie dla jej bezpieczeństwa.. Na teren wulkaniczny powinien był się ubrać bardziej stosownie, ale wolał jednak nie odkrywać ramion - dla własnego komfortu i tak wybrał koszulę z nieco dłuższym rękawem. A na to czerwono-czarna kamizelka. Lekki makijaż i nic więcej. Nic dodać nic ująć.
Niektórzy mogliby kwestionować jego decyzję o wyborze Tundry na takie pokazy - w końcu byli na terenie wulkanu, a ona była typem lodowym. Ale wierzył w nią i miał zamiar pokazać, że przeciwieństwa da się jakoś dopasować. Dodatkowo miała ze sobą Never-Melt Ice - nie tylko żeby zwiększyć siłę jej lodowych ruchów, ale i też dać jej dodatkową ochronę przez gorącem. Wprawdzie normalnie ten przedmiot tak nie działał, to jednak.. był to 'nigdy nie topiący się lód', czy jak to się mówi. Jakąś ochronę powinien dawać. Zresztą, Alolańskie Vulpixy umiały się obronić przed ciepłem i tworzyły więcej lodu oraz śniegu w 'samoobronie'. Nic, do czego natura ich nie przygotowała.
Oczywiście nie sądził, że miał ogromne szanse na wygranie tych pokazów - wprawdzie czuł się bardziej w swoim żywiole na wulkanie, a Tundra znała masę ruchów, to jednak.. wszystko zależało od sędziów oraz szczęścia. A to że było mało chętnych to już nie jego problem ani wina. Niemniej jednak, miał trójkę przeciwników, których częściowo kojarzył, częściowo nie. Ethan był jednym z liderów Laguny, i dodatkowo jego nazwisko kojarzyło mu się z Diego.. rodzina? No, nie wypadało pytać. Venus prezentowała się nietypowo, ale kim on był żeby to komentować. No i ten cały WideEye, który na pewno będzie jego największą przeszkodą - szczególnie, że ten już miał na swoim koncie wiele wstążek, i pojawił się pewnie tylko żeby pozbyć się konkurencji. Pewnie to też nakręcało go do starania się o wygraną - wolał przegrywać z osobami które znał, o ile je w ogóle lubił. Obcym nie zamierzał dawać tej satysfakcji, dlatego też trzymał głowę wysoko i pewnie.
Szczególnie, że najwyraźniej to on miał wystąpić jako pierwszy. W odróżnieniu od pokazów na Triton, nie miał tremy.. a przynajmniej nie tak dużej. Nadal stał przed ogromnym wyzwaniem i musiał pokazać Pokemona z najlepszej strony, więc jakiś stres tam w środku był. Za wielkiego pomysłu jak sobie poradzić z tematem przewodnim też nie miał - trochę ćwiczyli choreografię, ale głównie zdawał się na improwizację oraz instynkt. Co nie było niczym nowym zresztą, ale skoro poprzednio im się udało, to nie zamierzał się zmieniać. Ale czy zaliczało się to pod 'wakacje'? Nie miał pojęcia. Prawdopodobnie nie. Nie wiedział nawet jak 'wakacje' zinterpretować. Więc miał nadzieję, że chociaż efekty wizualne się spodobają. Bez ociągania się wszedł na scenę razem z Alolańską Vulpix i wziął wdech. - Pokażmy im, że przeciwieństwa mogą ze sobą współpracować. - zakomunikował głośno i wykonał gest ręką, dając Tundrze znak na rozpoczęcie ich apelu.
Pokemon podskoczył i wykonał obrót, a wokół niej pojawiła się półprzezroczysta, fioletowa aura Extrasensory. Fala zdawała się ją cała otoczyć, po czym zafalowała dziko kiedy ta wykonała obrót w tył i stając na tylnych łapach, wystrzeliła nagle strugę ognia z pyska. To oczywiście była tylko iluzja, a dokładniej taktycznie użycie Secret Power na terenie wulkanicznym, sprawiając że wyglądał jak Incinerate. On dobrze wiedział, w co ten ruch się zmieniał i na jakim terenie, i szkoda było go nie użyć właśnie w tym miejscu. I to jeszcze przez czysto lodowego Pokemona. Nie parzył jej ani nic, bo w końcu Secret Power to ruch normalny i nie zmieniał nagle typu - zmieniał tylko wygląd. Stworzony ogień zdawał się otaczać ją dzięki aurze Extrasensory, która zdawała się go oraz jego formę kontrolować. Rozdzielił się na mniejsze kręgi, otaczając głowę Tundry niczym aureola oraz jej torso niczym zwinięte 'skrzydełka'.
Utrzymując aurę Extrasensory oraz iluzję płomieni, wyprostowała nagle swoje ogony i zaczęła biec wokół sceny, pozostawiając za sobą fioletowo-czerwoną aurę. Ogony Tundry zaczęły się nagle też świecić - udało się jej skupić Dazzling Gleam właśnie na końcach jej ogonów, pozostawiając dodatkowo świetliste wstęgi za sobą kiedy biegła. Poruszała nimi rytmicznie dzięki Tail Whip, co dodatkowo wprawiło 'światło' w ruch. Kiedy płomyki przygasły, na ogonach zaczęła zbierać się woda i kiedy zaczęła nimi kręcić, Aqua Tail nabierał wielkości. Stanęła nagle na samym przodzie sceny, a spod wody wydostawały się promienie światła z Dazzling Gleam, ale znacznie przytłumione - jednak nadawały jej blasku. Extrasensory powodował też że woda przybierała różnych kolorów i falowała rytmicznie.
Rozłożyła nagle ogony niczym paw, rozdzielając wodę na oddzielne, świecące bicze. Stanęła też na tylnych łapach i używając kolejnego Secret Power, wystrzeliła w górę strugę ognia, która przecięła opadające krople wody w powietrzu. I nim on kompletnie zniknął, posłała w niego kulę Moonblast, która złączyła się z płomieniami i poleciała do góry, zostawiając za sobą smugę wróżkowej oraz ognistej aury. Kiedy kula znalazła się wystarczająco wysoko nad sceną, Tundra ustrzeliła ją na koniec dzięki Ice Beam - mieszanka różnych elementów spowodowała 'eksplozję' świateł oraz fragmentów lodowo-wróżkowej energii, niczym średni acz efektywny fajerwerek. Opadający pył mienił się na wiele kolorów które opadły na Pokemona oraz scenę, ale nie stanowił dla niej zagrożenia - był to głównie lód oraz.. z czego Moonblast jest zrobiony. Ogień już dawno zniknął - w końcu to tylko iluzja.
Dalej się mieniąc z opadłego na niej pyłku, podbiegła do niego i ukłoniła się do jury oraz widowni. Mężczyzna również się skłonił, bo w końcu wypadało. Czy powinien coś jeszcze powiedzieć? Nie wiedział. Nigdy nie miał przygotowanej przemowy na takie momenty, a zresztą.. to jego Pokemon miał wykonać pokaz, a nie on. |
| | | Lumière
Join date : 09/08/2020 Liczba postów : 699 Age : 25 Region : Unova Starter : Igglybuff Profesja : Człowiek Renesansu
| Temat: Re: Pokazy na Tulivouri 2021-08-01, 20:18 | |
| Występ Brightburna spotkał się z bardzo pozytywnym odbiorem - ludzie wiwatowali i z podziwem obserwowali, jak Tundra czyni cuda na scenie. Pytanie, czy jury oceni to równie dobrze, co widownia. Atmosfera rozgorzała na dobre, a tuż po występie Avalona - na scenę wkroczyli również inni koordynatorzy. Venus i Glameow pokazali przedziwną kombinację, w której kotka skakała ponad kraterem z olbrzymią prędkością i przy użyciu Assist pozostawiała za sobą kolorową mgiełkę, która pod wpływem ciepła i światła dobiegającego z wulkanu stworzyła rysunek uśmiechniętego Charmandera pokazującego kciuk do góry. Kolejny był DeWolfe, który ze swoją płomienną przyjaciółką dał pokaz tańca na krawędzi wulkanu. Volcarona wykonywała z początku robaczy taniec, wkrótce później płomienny taniec. Gdy płomienie krążyły już wystarczająco szybko dookoła krateru - robacza królowa użyła Hurricane, by stworzyć tornado, w którym zaczęła tańczyć Fiery Dance. Całe zajście otoczone było dramatyczną muzyką, która zmieniała się wraz ze wzrastającym tempem. W końcu przyszedł czas na WideEye'a, który obojętnie wkroczył na scenę. Nagle jak wulkan nie buchnął, jak nie syknął - a zeń wyłoniła się poczwara płomienna, której twarz przypominała lisa. Nagle lawa ukształtowała się w spiralę i zniknęła w głębi krateru, a z opadającego kurzu wyłonił się Zoroark, który rozpoczął swój występ. Najpierw ściągnął uwagę widowni na siebie za pomocą Taunt, a następnie użył Imprison, by uwięzić ich umysły w tej jednej chwili. Następnie użył Night Daze i wzbudził czarną smugę energii dookoła siebie. W okamgnieniu zniknął z pola widzenia wszystkich, którzy usilnie szukali go w mroku. W tej samej chwili czarna chmura dymu zaczęła się zagęszczać. Nagłe rozbłyski światła sprawiały, że w czarnej chmurze pojawiały się cienie przeróżnych Pokemonów, zaczynając od Rhyperiora, przez Roserade, kończąc na Swampercie. W końcu chmura została wciągnięta w jeden punkt i wystrzelona w postaci brokatu w powietrze, a w miejscu, gdzie doszło do wystrzału pojawił się Zoroark, który siedział po turecku na kamiennej wypustce. Ten występ należał do niecodziennych i o dziwo spotkał się z wieloma emocjami, łącząc przerażenie, zaintrygowanie, a także ekscytację. Pokazywał on spektrum umiejętności Zoroarka i jednocześnie mógł służyć za dobry support do koncertu rockowego. WideEye ukłonił się grzecznie i razem ze swoim partnerem zeszli ze sceny. Gdy sędziowie zebrali się na naradę - wszyscy zawodnicy spotkali się przebieralni. WideEye podszedł wtedy to Avalona. -Avalon Brighburn. Świetny pokaz muszę przyznać. Mam nadzieję, że walczysz równie dobrze. Przed Tobą ostatni test, który zadecyduje, czy dostaniesz się do Grande Festival. Tym testem będę ja. Niech to będzie wspaniałe starcie!- powiedział i wyciągnął rękę do Avalona, który ewidentnie nie tego spodziewał się po "Uzurpatorze Wstążek". Mimo to wzbudzał on jednocześnie grozę, jak i sprawiał pozytywne wrażenie. W jednej chwili sędziowie ogłosili werdykt w kwestii pierwszej rundy!
Avalon: 85 Venus: 80 Ethan: 81 WideEye: 87
Wyniki były oszałamiające - cała czwórka otrzymała przynajmniej 80 punktów, co na tym etapie jest ogromną liczbą punktów. WideEye póki co utrzymywał się na prowadzeniu, jednak dopiero teraz rozpoczynała się zabawa...
-Pierwsza runda już za nami, jednak prawdziwe wyzwanie zaczyna się teraz! Wakacyjne zamknięcie eliminacji do Grande Festivale będzie związane z wykonaniem tańca rytualnego wyspy Tulivuori. Każdy uczestnik będzie musiał razem ze swoim Pokemonem przejść po niewielkiej kładce tuż nad kraterem wulkanu i wykonywać po drodze taniec własnej interpretacji do muzyki inspirowanej stylem Malibu. To, czy będzie to taniec synchroniczny, w parach, osobno, czy.... z dwóch różnych parafii - leży w inwencji uczestników. Uważajcie na każdy krok, gdyż może być waszym ostatnim. W razie czego ekipa kaskaderska zadbała o to byście się nie usmażyli w lawie. Mimo to, postarajcie się nie spaść z kładki! Zanim to jednak nastąpi zrobimy małą przerwę dla ekipy instalatorskiej- powiedziała Pani Shisodoku i usiadła ponownie na stanowisku w strefie VIP.
Cała czwórka ruszyła w kierunku widowni, by móc odpocząć po wyczerpującej rundzie Prezentacji. Mieli jednak niewiele czasu, gdyż już niebawem będą musieli wykonać rytualny taniec na kładce!
Do środy możesz popisać z resztą na Widowni, równo 4.08 w godzinach popołudniowych pojawi się post kontynuacyjny. |
| | | Lumière
Join date : 09/08/2020 Liczba postów : 699 Age : 25 Region : Unova Starter : Igglybuff Profesja : Człowiek Renesansu
| Temat: Re: Pokazy na Tulivouri 2021-08-07, 13:30 | |
| Ekipa zakładająca nareszcie założyła siatkę, a więc konkurencja mogła się rozpocząć. Wszyscy zostali wezwani na miejsce odbycia się kolejnego wyzwania. Na belkę stanęła jako pierwsza Venus, która nie bardzo wiedząc jak ma postąpić postanowiła razem z Glameow zatańczyć niczym w balecie. Utrzymywały się na jednej nóżce jednocześnie zachowując równowagę i w takt muzyki wykonywały kolejne kroki w kierunku końca krateru. Piruety, skoki, figury baletowe - to wszystko złożyło się w jedno wielkie przedstawienie rodem z Dziadka do Orzechów, czy innego Jeziora Łabędziego. Glameow przez cały czas błyszczała za pośrednictwem tego samego ruchu, którzy wykorzystała w pierwszej rundzie. Dzięki jej spiralnemu ogonkowi wszystko dookoła dziewczyn przypominało kolorową mgłę, która na tle wulkanu tworzyła barwną strukturę podkreślającą charakter występu. Gdy dotarły do końca linii przyszła kolej na Ethana. Ten razem z Volcaroną postanowił zatańczyć zorbę. I w zasadzie z początku szło mu nawet dobrze, gdy płomienne tańce Volcarony weszły w ruch - całość wyglądała dwa razy niebezpieczniej, a w końcu DeWolfe kocha niebezpieczeństwo! W jednej chwili Ethan zeskoczył w dół krateru i złapał się półki, by następnie wykorzystać ją jak gzyms. Volcarona wówczas wykonywała Quiver Dance i Fiery Dance, by unieść trenera do góry. Ostatecznie, gdy byli mniej więcej w 3/4 drogi nie wytrzymał i razem z Volcaroną postanowili sprawdzić stan siatki - w końcu taka okazja może się nie powtórzyć! Skoczyli we dwójkę i wylądowali bezpiecznie na zabezpieczeniu kaskaderskim. Chyba Pan DeWolfe bardziej liczył na dobrą zabawę i emocje niż na zwycięstwo w konkurencji. Jako trzeci po desce przeszedł WideEye, którego Zoroark przyjął postać jakiejś kobiety w czerwonej okrojonej sukni. Już po samym wystroju dało się poznać, że za chwilę zatańczą salsę nad rozgrzanymi płomieniami. W ten sposób ruszyli krok za krokiem wykonując skomplikowane figury taneczne, utrzymując się na niewielkiej kładce. W jednym momencie Zoroark i WideEye złapali się za dłoń, zaparli stopami i obydwoje wykonali półzwis nad kraterem. To było niebezpieczne, lecz już po chwili obydwoje znów byli blisko siebie i tańczyli dalej. Cała runda opierała się na różnych stylach tanecznych wykonywanych podczas przejścia przez niewielką kładkę, mimo to emocje były dość spore. Sabaku dawała akurat reprymendę DeWolfe'owi, gdy nadeszła kolej Avalona, który razem z Tundrą musieli teraz dać pokaz! W głowie wciąż mieli słowa-podpowiedź WideEye'a, który zasugerował, iż dobry taniec wakacyjny musi mieć w sobie nutę ognia. Salsa to bardzo namiętny i płomienny taniec, jednak czy opłaca się skopiować ten pomysł, czy lepiej będzie wpaść na inny? Czy możesz zaufać WideEye'owi?
Krótka instrukcja: 1. Wybierz taniec, może być konkretny lub improwizowany 2. Przedstaw ruchy i pamiętaj, że znajdujecie się na cienkiej kładce, z której można spaść 3. Dajcie pokaz umiejętności nie tylko tanecznych, ale i strategicznych, wykorzystaj umiejętności, by zaprezentować swojego Pokemona w jak najlepszy sposób. Sam taniec również wystarczy, jednak ciekawe wykorzystanie ruchów może okazać się pomocne ;D 4. Konkurencja jest symulowana tak, by były tam zarówno gorsze, jak i lepsze występy. Finalnie i tak dopiero walki pokazowe rozstrzygną dylemat. Powodzenia! W razie pytań pisz na PW lub Discordem. |
| | | Killjoy
Join date : 24/08/2020 Liczba postów : 1197 Age : 26 Region : ???Johto??? (podróżuje po Kanto) Starter : Alolan Vulpix Profesja : : )
| Temat: Re: Pokazy na Tulivouri 2021-08-09, 20:51 | |
| Ciepło buchające od wulkanu, nawet jego, prawie że zwalało z nóg. Był wprawdzie do gorąca przyzwyczajony (no, jak by inaczej), to gorąca lawa była jednak.. czymś zgoła innym od jego płomieni. Oczywiście tego po sobie nie pokazywał i tylko się bacznie rozglądał, próbując uformować plan. Miał rękawy podwinięte, bo nigdy tak w sumie nie lubił mieć rąk od początku do końca zasłoniętych (głównie zależało mu na ramionach i plecach, resztę mógł mieć gołą i tyle).
Gdyby tylko wystarczyło pokazać zdolności Pokemona, to pewnie byłoby lepiej. A tak to i on musiał się wysilać i robić jakieś sztuczki. Eh. Kondycję miał dobrą, a co do jego ruchów.. jak się wysili i skupi, to może się poruszać z dużą gracją i na poważnie. Po to był pewnie tak atletycznie zbudowany - żeby się trzymać prosto i wysoko, ponad innymi. Problemem było jednak to, że nie mieli jak przećwiczyć choreografii. A jego rywale byli w świetnej kondycji - nawet Ethan, który postanowił zeskoczyć na siatkę. Ale to znaczyło też, że była dobrze zaczepiona i nie powinno grozić im niebezpieczeństwo.. przynajmniej teoretycznie. Nie zamierzał się jednak denerwować czy na siłę śpieszyć, bo nawet jeśli siatka była wytrzymała, to wolał się nagle nie potknąć i nie spaść. Musiał na spokojnie kalkulować swoje oraz Tundry ruchy, szczególnie że nie byli do końca przygotowani. Nie zamierzał kopiować tego, co robili pozostali - mogliby mu wtedy odjąć punkty, szczególnie że nie miał.. dobrego, wysokiego partnera. Nie, on zamierzał wystąpić głównie solo, nie ważne jak kiczowato by mu szło. Może stare, dobre i żywiołowe flamenco wystarczy, żeby zadowolić sędziów.
Tundra oczywiście będzie mieć w tym udział, ale nie całkowicie taneczny - miał nadzieję, że samo użycie Secret Power oraz Extrasensory wystarczy, tak jak wcześniej.. może ze szczyptą Dazzling Gleam, żeby nadać im dodatkowych kolorów, ale tu głównie chodziło o Secret Power. Iluzja płomieni kontrolowanych przez psychiczne fale, tak żeby nadały ich ruchom szczypty ognia. On niestety tych płomieni kontrolować nie umiał - w końcu nie był to atak ognisty. Cóż, naprawdę nie chciał się aż tak wychylać, ale może uda mu się wymieszać swoje płomienie z tymi Secret Power - oczywiście będzie je trzymać z daleka od Tundry i swoich ubrań. Pewnie sam udział jego Pokemona byłby wystarczający, ale.. poniekąd chciał też postraszyć trochę WideEye'go. Chociaż gdyby go przyłapali, to czy uznaliby to za oszukiwanie? Nie był do końca pewny, ale.. jak chcą występ, to on im da występ. Przynajmniej nie zamierzał zeskakiwać w dół.
Mając jeszcze czas, kucnął przy Tundrze, żeby wytłumaczyć jej jego plan działania. - Ja się zajmę tańcem, a ty głównie efektami. Będziesz iść przede mną i utrzymywać Secret Power z Extrasensory tak, żeby nas otaczało i podążało za moimi ruchami. - poinstruował ją na bardzo spokojnie. - Możesz spróbować mnie naśladować i wykonywać nieco gwałtowniejsze ruchy, ale pamiętaj tylko, żeby uważać pod nogi i nie zlecieć z kładki. No i o utrzymaniu Secret Power na mnie, to bardzo ważne. - Poradzimy sobie, zobaczysz. - dodał na zakończenie, głaszcząc ją po głowie.
Pomógł Tundrze wskoczyć na kładkę, a on sam następnie wyprostował się. Pomieszkując u wujka parę razy różne pokazy oraz występy oglądał, toteż podstawową wiedzę na temat flamenco miał.. w teorii. W praktyce, może się to skończyć połamanymi nogami. Uważając żeby od wstrząsów nie zrzucić Tundry, wszedł na kładkę i tupnął lekko, kładąc jedną z dłoni na biodrze, a drugą unosząc ponad swoją głowę, którą też miał uniesioną. - Zacznijmy więc. - powiedział ze skinieniem głowy.
On skupiał się głównie na obrotach całego ciała oraz gestykulacją, jak i nagłymi pauzami oraz przekrzywianiem ciała nad krawędzią. W rytm muzyki wykonywał gwałtowniejsze obroty oraz gesty - starał się wtedy utrzymać ciężar ciała na nogach, żeby nie zlecieć. Kiedy melodia nabrała odpowiedniego tempa, Tundra rozpoczęła swój 'pokaz' - płomyki wykonane z Secret Power na wulkanie otoczyły jej ciało i zafalowały w rytm muzyki dodatkowo przy pomocy Extrasensory. Struga 'ognia' otoczyła jej ciało, i kiedy tylko on wykonał gwałtowny ruch ręką, poleciała w jego stronę, otaczając jego ręce oraz nadgarstki.
Mniej więcej gdy Secret Power dotarł do jego dłoni, wtedy uaktywnił swoje płomienie - niewiele różniły się od tych, które tworzyła Tundra, a w razie czego mógł tłumaczyć że to przez oświetlenie dawane przez lawę oraz nasilenie Extrasensory. Poruszał swoimi rękami tak, żeby trzymać ogniki na odległość od jego ubrań oraz włosów i żeby też nie spadły na kładkę, ale w razie pomyłki był w stanie je ugasić, nim doszły za blisko. Pewnie będzie lekko tu i ówdzie osmolony.. ale na dobrą sprawę znajdowali się nad aktywnym wulkanem. Nic mu nie udowodnią.
Starał się, żeby zarówno iluzja jak i prawdziwy ogień poruszały się w jako-takiej harmonii oraz rytmie, żeby skutecznie maskowały jego 'udział'.. aczkolwiek były jednak momenty gdy Secret Power za nim nie nadążał i nie dochodził tak daleko jak tego chciał - i dlatego wolał użyć swoich mocy, żeby zachować harmonię, a z daleka nie powinno być to tak widoczne - ale im bliżej byli do końca, tym zmniejszał ich ilość. Oczywiście nie był to plan idealny, ale zawsze coś - a skoro taka kontrola Secret Power im wyszła na apelu, to i tutaj powinna. Przy pomocy Tundry oraz jego własnej woli, płomyki podążały za jego ruchami rąk niczym wstęgi, tudzież bicze. Jego Pokemon raz za razem używał dodawał swoich 'płomieni' oraz psychicznych fal, żeby za nim nadążyć i dodatkowo próbowała go naśladować - nagłe ruchy i obroty, zawsze trzymając dwie przednie bądź tylne łapy na kładce. Wyglądało to pewnie dziwnie, ale.. próbowała.
Był bardzo skupiony na swoich ruchach oraz zachowaniu przynajmniej jeden nogi na kładce - i do tego utrzymać ciężar swojego ciała na ów nodze. Uważał też żeby mocno nie tupać - pasowałoby do tego tańca, ale wolał żeby kładka się nagle pod nimi nie złamała.. nawet jeśli Venus mogła po niej skakać jak baletnica a Ethan złapać krawędzi, to wolał nie być tym, który ją połamie. Zachowanie równowagi było tutaj kluczem, ale i gwałtowne balansowanie na krawędzi przy obrotach, nagłym ruchem rąk oraz odchylaniu się. A to że Tundra nie do końca za nim w tym nadążała.. Volcarona też specjalnie nie balansowała na kładce, bo nie jest do końca uziemionym Pokemonem. Ale tak jak Volcarona, nadaje jego ruchom pewnej aury, której potrzebował.
Kiedy w końcu dotarli na drugi koniec kładki, Tundra zeszła na ziemię. On następnie wykonał ostatni obrót, zeskakując jednocześnie z kładki na stały grunt i zgasił pozostałości po ognikach, mniej więcej w tym samym czasie którym jego Pokemon wykończył swoje. Ciepło emanowało z niego jeszcze przez parę sekund, a on w tym czasie się ukłonił na zakończenie. Nie omieszkał oczywiście spoglądać w stronę WideEye, oczekując jego reakcji - z takim imieniem, musiał być pewnie bardzo czujny i spostrzegawczy. |
| | | Lumière
Join date : 09/08/2020 Liczba postów : 699 Age : 25 Region : Unova Starter : Igglybuff Profesja : Człowiek Renesansu
| Temat: Re: Pokazy na Tulivouri 2021-08-10, 22:57 | |
| Twój występ wprawił widownię w euforyczny nastrój, a każdy kolejny krok i każdy kolejny płomyk nadawał waszemu tańcu wspaniały wydźwięk. Flamenco było strzałem w dziesiątkę. Mogłeś ujrzeć jak Venus patrzy na was z gwiazdami w oczach, a Ethan z uznaniem kiwa głową i zapisuje sobie to, co widzi. Ewidentnie ująłeś ich swoim nietuzinkowym rozwiązaniem! WideEye tylko obserwował i trudno było Ci wyczytać, co sądzi. W jednej chwili, gdy z Tundrą skończyliście występ i byliście gotowy zejść ze sceny z tarczą - nastąpiło niecodzienne trzęsienie, które sprawiło, że siatka urwała się, a Ty razem z Tundrą zachwialiście się niebezpiecznie nad krawędzią, ostatecznie pikując w dół wulkanu. Było bardzo nieciekawie, a widownia zamarła na ten widok. Jednakże w tej samej chwili poczułeś, jak Twoja dłoń jest mocno ściskana przez inną dłoń. Kątem oka zobaczyłeś jak Tundra jest chwytana przez czarną smugę. Wtedy też poczułeś szarpnięcie i to niezwykle silne. Gdy zwróciłeś swój wzrok - ujrzałeś twarz WideEye'a, który usilnie próbował pomóc Ci wrócić na bezpieczną pozycję. Gdy już wgramoliłeś się na górę zobaczyłeś, jak Zoroark bezpiecznie odstawia Tundrę na podłoże. -Jesteście cali? O mały włos i mogłoby być gorąco.- rzucił pół-żartem, pół-serio i postanowił odprowadzić was do Green Roomu, gdzie mogliście odpocząć po tej emocjonującej rundzie. Gdy byliście już w środku WideEye podał Ci butelkę wody. -Muszę Ci przyznać, że nie spodziewałem się takiego obrotu spraw. Pomysł z flamenco był obłędny, choć finał był trochę zbyt emocjonujący- rzucił znów pół-żartem, a następnie usiadł niedaleko w oczekiwaniu na wyniki. Venus i Ethan również Ci gratulowali występu i upewnili się, że wszystko gra. Volcarona tańczyła radośnie po całym Green Roomie, a Glameow lizała swoje futerko. Tundra natomiast wtuliła się w Ciebie jeszcze trochę roztrzęsiona. Po długim oczekiwaniu nastał czas na werdykt. -Sędziowie debatowali nad werdyktem dość długo, jednak ustalili, iż ta runda mimo nieoczekiwanego finału zostanie oceniona bez konieczności powtórki. Wyniki na telebimie! Tymczasem zapraszam pierwszą parę jaką są Venus i WideEye. Pozostała dwójka może udać się na widownię.- po tych słowach wszyscy spojrzeli na tablicę.
Avalon: 172 Venus: 166 Ethan: 166 WideEye: 172
|
| | | Lumière
Join date : 09/08/2020 Liczba postów : 699 Age : 25 Region : Unova Starter : Igglybuff Profesja : Człowiek Renesansu
| Temat: Re: Pokazy na Tulivouri 2021-08-15, 17:16 | |
| Venus i WideEye stanęli naprzeciwko siebie. Ich spojrzenia były pewne, choć tak różniły się od siebie. Przedstawicielka GSS stała uśmiechnięta, podczas gdy jej rywal penetrował bacznym wzrokiem jej poczynania.
ROUND ONE Glameow ruszyła przodem dzięki Fake Out, by następnie wykonać zwinny obrót dookoła mrocznego przeciwnika. Następnie wypróbowała Attract, które unieruchomiło mrocznego króla iluzji. Jak się szybko okazało Zoroark nie był w stanie zaatakować Glameow, jednak WideEye postanowił wykorzystać to, by stworzyć iluzję. W jednej chwili Attract zostało wykorzystane przeciwko kocicy, przed którą Zoroark dumnie klęknął i wykonał Round. Serenada ujęła publikę, jednak to był dopiero początek.
ROUND TWO Gdy Zoroark przestał być pod efektem Attract wykonał majestatyczny Imprison, który sprawił, iż Glameow utknęła wewnątrz jego iluzorycznego świata. Przemienił się następnie w Glameow i naśladował jej ruchy niczym lustro. Prawdziwy pokaz iluzji udowodnił, że kotek nie był gotów na takiego przeciwnika. Po chwili Glameow odwetowała z pomocą Assist, które przemieniło się w niewielkie tornado, które rozbiło iluzję w drobny mak, uwalniając kotkę. Wtedy też ta przypuściła atak w postaci Play Rough. Zadziorna kotka wiedziała dokładnie, gdzie uderzyć dumnego Zoroarka. Ten uśmiechnął się szelmowsko. Walka nabierała tempa, jednak powoli kończył się czas...
ROUND THREE Venus posłała Glameow, która z pomocą Assist puściła w kierunku Zoroarka olbrzymi smoczy promień Dragon Pulse, podczas gdy sama kotka wykorzystała zamieszanie i ruszyła tanecznym krokiem, by zadać cios w potylicę królowi iluzji. Zakręciła i wykonała piruet, dzięki czemu znalazła się za wrogiem. Następnie wykonała Sucker Punch, powstrzymując atak Zoroarka. Jakaż była wściekłość w jego oczach, która naraz zmieniła się w złoty błysk. Zoroark chwycił Glameow i zakręcił ja kilka razy za dużo, przez co kotce zaczęło kręcić się w głowie. W tej samej chwili iluzoryczny lis wykonał Night Daze, które sprawiło, iż całą arenę objął mrok. Gdy kurz opadł widoczny był tylko szkarłatny blask oczu Zoroarka. Trzecia runda skończyła się, a Glameow ledwo się trzymała na łapkach po tej kombinacji. Nagle zabrzmiał gong kończący walkę. Sędziowie ogłosili wyniki:
Punktacja: Avalon: 672 Venus: 750 Ethan: 666 WideEye: 780
======================= Nastał czas drugiej rundy, na którą sędziowie zaprosili Ethana oraz Avalona. Panowie mieli trzy rundy, by zdobyć jak najwięcej punktów dla siebie i zmniejszyć jak najbardziej szanse przeciwnika. Zwycięzca tej walki będzie walczyć z WideEyem o wstążkę. Ethan i jego Volcarona czekali na Avalona na arenie.
Opis areny: Arena subwulkaniczna, która charakteryzuje się twardym, skalistym podłożem i kilkoma niewielkimi kraterami, które co jakiś czas plują lawą. Temperatura jest dość wysoka, jednak nie przeszkadza to zimnolubnym. Gdzieniegdzie znaleźć można skałki wulkaniczne, a niewielkie pasma skalne pozwalają skryć się przed niektórymi atakami.
(Kolejka: Avalon -> Ethan -> Sędzia -> Ethan -> Avalon -> Sędzia [...]) Posty sędziego będą wstawiane razem z działaniami Ethana i odpowiednio rozdzielone. Deadline dla tej walki to 22.08.21 lub 3 odpisy. W razie pytań śmiało pytaj @Lumière. |
| | | Killjoy
Join date : 24/08/2020 Liczba postów : 1197 Age : 26 Region : ???Johto??? (podróżuje po Kanto) Starter : Alolan Vulpix Profesja : : )
| Temat: Re: Pokazy na Tulivouri 2021-08-15, 22:47 | |
| Szczerze, wolał ten teren niż łąkę z ostrą trawą na poprzednich pokazach. Ta okolica miała przynajmniej jakiś sens, chociaż te kratery plujące lawą trochę go jednak stresowały. Tundra jak na razie radziła sobie świetnie w takim klimacie, ale gdyby gorąca lawa na nią buchnęła.. Cóż, prowadzącemu głowy urwać raczej by nie mógł, ale by coś wymyślił.
Martwiła go jednak Volcarona. Była większa i silniejsza od Tundry, nie mówiąc już o jej typie ognistym oraz doświadczeniu jej trenera w walkach. Ale może jego Pokemon sobie tak czy tak poradzi.. w końcu miała duży arsenał ataków. Nie mówiąc już o Snow Warning. Chociaż na dobrą sprawę nie był pewny, czy zamieć się w takim klimacie w ogóle utrzyma.. ale zawsze byłby to jakiś element zaskoczenia. No a walka to walka.
Stanął jednak na wyznaczonym miejscu i wypuścił Tundrę na pole bitwy. Chciał, żeby miała chociaż moment na zaznajomienie się z gorącym terenem, ale pewnie nie mieli tyle czasu. - Poradzisz sobie, wierzę w ciebie. - powiedział do niej, kiwając głową i po odpowiednim sygnale, mogli zaczynać.
- Wykorzystaj wywołaną zamieć ze Snow Warning i użyj Confuse Ray, żeby wmieszać je w tło. Postaraj się, żeby światełko tańczyło wokół Volcarony, dekoncentrując ją i na koniec spróbować ją zdezorientować. - miał obawy, że Ethan będzie kazać swojemu Pokemonowi zacząć od jakiegoś ruchu ognistego, więc musiał to jakoś skontratakować.
- Użyj skał, żeby się skryć przed atakiem Volcarony, a następnie wskocz na kamienie i stojąc na wysokości, użyj Dazzling Gleam, skupiając światło na swoich ogonach. Rozwiń je następnie niczym wachlarz i dodaj do tego Aqua Tail, i machnij ogonami przed siebie, żeby stworzyć osłonę przed kontratakiem i jednocześnie uderzyć Volcaronę wodnymi, świecącycmi biczami.
- Na zakończenie zeskocz ze skał i w tym samym czasie wykonaj Dark Pulse, w taki sposób, żeby mroczna energia oraz pulsy najpierw okrążyły ciebie, a następnie Volcaronę i utrudniły jej wykonanie ruchu. |
| | | Lumière
Join date : 09/08/2020 Liczba postów : 699 Age : 25 Region : Unova Starter : Igglybuff Profesja : Człowiek Renesansu
| Temat: Re: Pokazy na Tulivouri 2021-08-17, 00:20 | |
| Tundra przyniosła ze sobą chłodny wiatr, a za nim śnieżną falę, która ostudziła nieco atmosferę. Choć wulkany nadal stanowiły zagrożenie, teren złagodniał, a wręcz był olbrzymią przewagą dla lodowego liska. Volcarona zdawała się nie przejmować zbytnio i wreszcie walka rozpoczęła się. Confuse Ray był świetnym pomysłem, gdyż otumanił biedną królową robaków. Niestety ta następnie postanowiła wykorzystać ten efekt, by wykonać Quiver Dance. Wyglądało to trochę jak pijany taniec królowej, jednak wciąż był imponujący. Dodatkowo dorzuciła Fiery Dance, który porządnie przydzwonił Tundrze. Ta zdołała jedyni szybko odepchnąć wroga Dazzling Gleam połączonym z Aqua Tailem. Ta kombinacja świetnie się sprawdziła, gdyż ugasiła temperament Volcarony. Ethan obserwował pole bitwy z rozwagą. Kolejny ruch w postaci mrocznej esencji wypuszczonej z wyskoku był mieczem obosiecznym, prawda dzięki otoczeniu się Dark Pulse, Vulpix był trudniejszy do trafienia, jednak zasłonił też siebie, przez co nie jaśniał tak, jak jego przeciwnik. Z kolei wystrzał energii w kierunku królowej robaków sprawił, iż ta wystrzeliła pyłkiem. Oj to musiało zaboleć. W zasadzie szło Ci dobrze, jednak przeciwnik miał jeszcze nie jednego asa w rękawie. Niestety w tej rundzie nie trafił, gdyż był zbyt omamiony wcześniejszym atakiem. Utrata punktów była nieunikniona dla Ethana! Dodatkowo fala chłodu, którą ściągnęło Snow Warning wdała się we znaki Volcaronie.
Sędzia nadpisał punktację: Avalon = 702 Ethan = 691
= = = = = = W kolejnej rundzie Ethan rozpoczynał. Kazał swojej podopiecznej wykonać kolejny Quiver Dance, by ponownie zgarnąć punkty stylu. Następna kombinacja okazała się jednak niezwykle niewygodna. Volcarona bowiem wykonała kombinację Fiery Dance i Whirlwind, co sprawiło, iż jej taniec, który o dziwo nie był skierowany ku Tundrze, rozwiał płomienie w postacie niewielkiej fali. W ten sposób królowa tańczyła wokół kraterów lawy, które akurat buchnęły w niedalekim położeniu od was. W tak zwanym między czasie Volcarona sprawiła, że dookoła was znajdowało się coś na wzór ognistego wiatru. Dla niej taka zmiana klimatu była na plus, jednak Tundra niespecjalnie wypadła po tej kombinacji. Wprawdzie śnieg wciąż prószył, a chłód wciąż mroził kuperki - sytuacja została diametralnie zwrócona przeciwko Avalonowi. Ostatni ruch, który miał utrudnić przeciwnikowi zwycięstwo został niestety na etapie imaginacji, gdyż Confusion po raz kolejny zebrało żniwa. Jak zareaguje Av i jego dzielna lisia partnerka?
|
| | | Killjoy
Join date : 24/08/2020 Liczba postów : 1197 Age : 26 Region : ???Johto??? (podróżuje po Kanto) Starter : Alolan Vulpix Profesja : : )
| Temat: Re: Pokazy na Tulivouri 2021-08-17, 20:21 | |
| Dobrze, no dobrze. Nie szło im najgorzej, pomimo ewidentnej przewagi typowej Volcarony nad Alolańskim Vulpixem. Fiery Dance był straszny, a nie był to jedyny ognisty ruch który znała. Nie sądził, żeby nadeszła pora na ewolucję Tundry, chociaż mogłoby to w jakiś sposób im pomóc.. a przynajmniej nie byłoby to aż tak straszne.
- Jak chcą się bawić klimatem, to my też. Użyj Agility, żeby prędko wskoczyć na pasemko górskie i skakać po ni, a w tym samym czasie użyj jeszcze Blizzard. Niech zamieć tańczy wokół ciebie przy pomocy Extrasensory i następnie rozwieje się wokół Volcarony, współpracując z gradem Snow Warning. Wykorzystaj ogólny chaos i zamieć, żeby przeskakiwać po skałach w celu uniknięcia płomieni Volcarony, a na koniec użyj Aqua Tail, machając ostro ogonami, żeby woda chlapnęła dookoła i od zimna Blizzard zamroziła się na mniejsze odłamki lodu. Cóż, jak nie będzie im tak zimno, żeby się zamroziły, to nie koniec świata. Woda w końcu powinna chociaż trochę ostudzić zapał ich przeciwników, nawet w takiej formie. |
| | | Lumière
Join date : 09/08/2020 Liczba postów : 699 Age : 25 Region : Unova Starter : Igglybuff Profesja : Człowiek Renesansu
| Temat: Re: Pokazy na Tulivouri 2021-08-22, 17:18 | |
| Szybkie i zwinne ruchy Tundry zaskoczyły Ethana, który nie spuszczał z malca oka. W jednej chwili zamieć puszczona jakby w jednej chwili zaczęła frunąć za liskiem, który dodatkowo dodał chłodnej atmosferze blasku Extrasensory. Dzięki tym ruchom pełnym gracji i niekonwencjonalnemu myśleniu dookoła areny powstała lśniąca zorza polarna na tle lodowej bariery, która w jednej chwili przyćmiła ognisty wir, którym były otoczone Pokemony. Wtedy też wodny ogon rozprysnął sprowadzając delikatną mżawkę, która w jednej chwili zmieniła się w okruchy lodu uderzając to tu, to tam, niczym kryształy tłukące się od skaliste podłoże. Volcarona w odwecie postanowiła wykonać jeszcze jeden Fiery Dance, jednak w tym samym czasie oberwała okruchem i straciła równowagę tworząc epicki bączek i wywracając się gdzieś po drodze. W tej samej chwili z jednego z kraterów wyprysnęła olbrzymia struga lawy. Robacza królowa w jednej chwili wykorzystała okazję, by wykonać Quiver Dance połączony z Fiery Dancem. W ten sposób Pokemony ścierały się niczym Aokiji i Akainu na wyspie Punk Hazard. Starcie przerwał sędzia, który oznajmił koniec czasu. Koordynatorzy wraz z Pokemonami udali się w kierunku swoich stanowisk, by obserwować tablicę wyników. W jednej chwili pojawiła się punktacja, a wszyscy zaczęli głośno wiwatować. Znany już był drugi finalista tego spotkania.
Punktacja: Avalon: 778 Venus: 750 Ethan: 752 WideEye: 780
Avalon przetrwał starcie i zwyciężył - zbliżając się niebezpiecznie do WideEye'a, który uśmiechnął się i ruszył w kierunku Widowni. Mieliście teraz ostatnią okazję, by przed końcem Pokazów skorzystać z dobrodziejstw Widowni. Venus i Ethan zeszli tam już na stałe, by wspólnie zjeść pizzę hawajską.
Walka finałowa rozpocznie się 25.08.
|
| | | Lumière
Join date : 09/08/2020 Liczba postów : 699 Age : 25 Region : Unova Starter : Igglybuff Profesja : Człowiek Renesansu
| Temat: Re: Pokazy na Tulivouri 2021-08-25, 22:40 | |
| Ostateczne starcie miało się właśnie zacząć na dobre. Tym razem sędzia zaprowadził uczestników na specjalnie przygotowaną arenę. Była to arena plażowa, która przypominała standardowe miejsce imprez Lu'au. Gdzieniegdzie wbite w ziemię były pochodnie, a piaszczyste podłoże wkrótce przechodziło na niewielką drewnianą płytę. Całe pole bitwy znajdowało się kilkanaście metrów od morza. Tak naprawdę była solidna elastyczna arena typu Sandbox - to znaczy, że bitwa będzie się przenosić przez trzy różne podłoża. Pierwsza runda rozpocznie się na piaszczystej plaży, wśród rozżarzonych pochodni, druga runda miejsce będzie miała na drewnianej płycie przypominającej ring sumo, trzecia natomiast będzie miała miejsce nad brzegiem morza, gdzie fale będą srogo uderzały o brzeg. WideEye stanął naprzeciw Ciebie i uśmiechnął się. -Powodzenia Avalon, niech wygra najlepszy!- rzucił mężczyzna i ukłonił się, a następnie wypuścił Zoroarka na piaszczyste podłoże. Złowroga energia emanowała od lisiego króla iluzji. Avalon miał przed sobą niezwykle trudne zadanie. Mieli podobną sytuację punktową, jednak każda sekunda mogła zaważyć na zwycięstwie jednego lub drugiego.
Runda 1 (piaszczysty brzeg): Avalon -> WideEye -> Sędzia
Runda 2 (drewniana płyta): WideEye -> Avalon -> Sędzia
Runda 3 (falista plaża): Avalon -> WideEye -> Sędzia
Deadline: 5.09 23:59 |
| | | Killjoy
Join date : 24/08/2020 Liczba postów : 1197 Age : 26 Region : ???Johto??? (podróżuje po Kanto) Starter : Alolan Vulpix Profesja : : )
| Temat: Re: Pokazy na Tulivouri 2021-08-26, 01:50 | |
| Arena była dosyć nietypowa.. nie tyle w sensie samego wyglądu, to tego że miała w każdej rundzie przybrać inną formę. Jak bardzo im to pomoże a ile utrudni, to się dopiero okaże. Szczególnie, że ich przeciwnicy byli bardziej doświadczeni od nich i mieli niejednego asa w rękawie. Na pewno go zaskoczą, nie ważne jak bardzo będzie próbować nie dać się zaskoczyć i złapać znienacka jakiś dziwnym trikiem oraz kombinacją. No cóż, będą musieli spróbować im w tym jakoś dorównać. - Powodzenia i tobie życzę. - zawołał tylko do przeciwnika, byleby zachować resztki kultury. Wolał, żeby karma nie postanowiła go ugryźć tylko dlatego, że tego nie odwzajemnił (bez względu na to, czy WideEye był szczery czy nie).
- Zaczynajmy. - powiedział do Tundry, gestykulując dłonią na znak rozpoczęcia ich pokazu. Pewnie tak jak wcześniej, aktywuje się jej zdolność Snow Warning, ale Zoroark pewnie też to wykorzysta. - Rozpocznij ze swoim Secret Power, tak żeby twoje płomienie zmieszały się z płomieniami pochodni i zawirowały wokół Zoroarka. Spróbuj użyć płomyków jako osłony przed jego kontratakiem, a następnie rozwiej je dzięki swoim ogonom z użyciem Iron Tail. - Spróbuj obiec przeciwnika, utrzymując Iron Tail dla samoobrony, ale dodaj to nich wtedy Dazzling Gleam, żeby światło odbiło się od metalicznej poświaty i stworzyło coś na iluzji ze światła oraz kolorów, prześwitujące dodatkowo przez zamieć. Wykorzystaj wtedy zamieszanie i użyj Feint Attack żeby zniknąć nagle z pola widzenia Zoroarka i uderzyć go znienacka. - może i mroczne ataki wrażenia na nim nie zrobią, ale z Volcaroną było tak samo i jakoś im wyszło. Zresztą, tu chodzi o pokaz, a nie czystą walkę. |
| | | Lumière
Join date : 09/08/2020 Liczba postów : 699 Age : 25 Region : Unova Starter : Igglybuff Profesja : Człowiek Renesansu
| Temat: Re: Pokazy na Tulivouri 2021-08-28, 20:38 | |
| WideEye uśmiechnął się i postanowił nie oszczędzać przeciwnika, w końcu miał udowodnić, że jest wystarczająco silny, by wziąć udział w Grande Festival. -Zoroark, nie oszczędzamy się!- powiedział mężczyzna, a tuż po tym jego podopieczny nagle zaczął się rozmywać na oczach widzów. W jednej chwili mroczny lis przemienił się w Crawdaunta, który w jednej chwili machnął swoimi szczypcami i wykonał Rain Dance, a następnie zaczął zgrabnie poruszać się w nim, niby tańcząc, a jednak nacierając w kierunku liska. -Teraz, gdy płomienie zgasły, a śnieżyca ucichła - czas na prawdziwą zabawę. Zoroark, pokaż mu prawdziwego króla terenu!- powiedział, a lis w postaci Crawdaunta zniknął nagle pod ziemią za pośrednictwem Dig i nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby nie nagłe pojawianie się go dookoła ich pola bitwy i ponowne znikanie pod powierzchnią ziemi. W ten sposób iluzjonista wykonał pseudo fosę dookoła ich pola bitwy. Liczył, że deszcz dość szybko ją wypełni. Wyglądało to trochę jakby olbrzymi rekin piaskowy pracował na pustynnej budowie. Gdy Crawdaunt pojawił się ponownie był gotów na atak. -Nie daj mu się zaskoczyć Zoroark, gdy tylko zniknie Ci z oczu, wykonaj Night Daze, wykonaj przy tym kilka soczystych ruchów szczypcami, by nadać atakowi przeróżne kształty!- w ten sposób runda prawie dobiegła końca, jednak jeszcze przed zmianą terenu - WideEye rozkazał swojemu podopiecznemu uwięzić przeciwnika w iluzji za pomocą Imprison. Liczył, że panująca atmosfera i świetlista gra na stalowych ogonach Tundry pozwoli mu dokonać swojego rodzaju hipnozy, która zapewni mu przewagę na początku kolejnej rundy.
|
| | | Vi Admin
Join date : 28/09/2020 Liczba postów : 3094 Age : 29 Region : Kraj Ognia Starter : Vulpix "Senzu" Profesja : Trenerka/Mag Ognia
| Temat: Re: Pokazy na Tulivouri 2021-08-29, 08:05 | |
| Głos Viannea wybrzmiewał z głośników usytuowanych dookoła "areny". Jako jedna z sędzin miała ocenić finałową walkę. Choć nie było jej nigdzie widać, mogli być pewni, że widzi w jakiś sposób całą walkę. -Moi drodzy, pokazy rozpoczęły się od gwałtownych zmian pogodowych - najpierw mogliśmy zaobserwować opady śniegu, które płynnie zmieniły się w deszcz dzięki tańcowi przemienionego Zoroarka. Odebranie przewagi będzie wysoko punktowane przez sędziów. Następnie mogliśmy zaobserwować płomienie, pędzące w stronę Crawdaunta, niestety deszcz, którego nie przewidział trener lisa osłabił atak na tyle, by nie wyrządził on większych szkód. Crawdaunt-Zoroark nie zajmował się jednak swoim przeciwnikiem - zamiast tego unikając jego Iron Tail używał Dig, by wytworzyć głębokie doły, które powoli zaczęły napełniać się wodą płynącą z nieba. To nie będzie wysoko punktowane, ale z pewnością koordynator wymyśli coś interesującego! Feint Attack uderzył przeciwnika bez najmniejszych problemów, a atak ten zaskoczył Zoroarka do tego stopnia, że nie był w stanie użyć swojego Imprison. Dodatkowo jego iluzja opadła - naprzeciw białego liska znów stał wysoki lisołak. Jak zakończy się ta niezwykle ekscytująca potyczka? A teraz poznajmy punktację. Avalon wystartował z 778 punktami, WideEye posiadał ich 780. Obecnie trener Vulpixa ma punktów 804, natomiast Zoroarka 810. Przewaga WideEye'a zwiększyła się, choć nieznacznie. Z pewnością taką stratę można jeszcze odrobić, a więc żaden z nich nie powiedział jeszcze ostatniego słowa! |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Pokazy na Tulivouri | |
| |
| | | | Pokazy na Tulivouri | |
|
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |