Vi vs Bug Catcher Tim #3

Przed nami pojedynek Vi vs Bug Catcher Tim. Przypominamy, że uczestnicy powinni zapoznać się z Zasadami Walk. Walka odbędzie się na zasadzie dwa na dwa. Trenerzy mają do dyspozycji dwa pokemony. Teren to trawiasta arena z czterema średnimi rozmiarami, jeziorkami umieszczonymi po rogach areny i jednym dużym pośrodku areny!

Rezultat:

Do wygrania: Nic (Powtórna walka z trenerem)

Dziewczyna uśmiechnęła się lekko i bez słowa wypuściła swojego pierwszego pokemona - Shelldera.
- W porządku, Lumiś, oto Twoja chwila. Zacznijmy walkę od wyskoku w górę i przeleceniu w stronę wroga. Wykonaj Liquidation, po czym kolejny wyskok, by schować się pod wodą w jeziorku na środku areny. Przeciwnik będzie musiał się zbliżyć, by Cię zaatakować. Wykorzystaj to, uderzając go ponownie Liquidation. Nie powinno to zabrać Ci wiele energii, dlatego wykorzystaj Toxic by zatruć wodę w jeziorku w rogu pola bitwy. Przyda nam się to na później! Następnie zakończ turę Liquidation wymierzonym prosto w oponenta!

Lumiś stanął do walki, a naprzeciwko pojawił się Weedle! Nim Shellder zdążył coś zrobić, był już owinięty za sprawą String Shota! Prędkość robaka była imponująca, ale co z jego defensywą? Wodny pokemon wyskoczył w górę i trafił za pomocą Liquidation! Muszelka schowała się pod wodą, jednak ta nie była zbyt głęboka i Weedle z łatwością odnalazł przeciwnika. Bug Bite i Liquidation zderzyły się! To dało Shellderowi sporo czasu by zatruć jedno z jeziorek. Weedle jednak nie czekał i ponownie uderzył za pomocą robaczego ugryzienia. To nie robiło wrażenia na Lumisiu i odpowiedział za pomocą Liquidation. Walka nabierała rumieńców, a sama Vi zaczynała wdrążać swoją dziwną strategię w życie.

Rezultat:

Do wygrania: Nic (Powtórna walka z trenerem)

Viannea uśmiechnęła się. Pierwsza część została ustawiona. Świetnie.
- Dobrze, Lumiś. Teraz użyj Liquidation, żeby zamoczyć całą arenę wokół jeziorek. Nie zużywaj jednak wszystkich sił, końcówkę ataku skieruj prosto w Weedle'a. Wykorzystaj moment, by zatruć jeziorko na drugim końcu za pomocą Toxic! Sam schowaj się w jeziorku centralnym i czekaj na atak. Gdy Weedle zbliży się wystarczająco, użyj Liquidation, by wepchnąć robala głębiej. Podtop go niego, [u]zamykając swoją muszlę wokół jego ogona, by nie mógł Cię zaatakować! Zakończ uderzając [u]Liquidation prosto w jego pyszczek

Lumiś przygotowywał się do Liquidation, ale to Bug Bite było szybsze! Shellder odpowiedział wkońcu wodnym atakiem, ale nie udało mu się zalać powierzchni, tak jak wymagała tego jego trenerka. Toxic trafił w kolejne jeziorko, ale Weedle ponownie używa Bug Bite! Sprytna muszelka szybko capnęła przeciwnika i razem wpadli do wody. Lumiś zatakował ponownie Liquidation, a odpowiedzią było Poison Sting. Udało się jednak uniknąć zatrucia, ale nie spowolnienia z powodu kolejnego String Shota. Tego jednak Shellder nie mógł znieść i wypieprzył robaka z jeziora za pomocą Liquidation. Ten trafił idealnie pomiędzy dwa zatrute jeziorka. Tim zaczął nieco się denerwować. Jego rewanż był ciężkim wyzwaniem! Znowu!

Rezultat:

Do wygrania: Nic (Powtórna walka z trenerem)

Viannea kiwnęła głową. Jej taktyka przyniesie efekty już wkrótce... Wyciągnęła drugi pokeball. Pokemona skierowała do środkowego jeziorka.
- Lumiś, wracaj. Doris, Twoja kolej! Rozpocznij walkę od Rain Dance, by Twoje wodne ruchy zabierały więcej! Następnie wykorzystaj kombinację Water Gun i Gust, by stworzyć wodne tornado, porywające Weedle'a prosto w Twoje objęcia! Gdy tylko będzie blisko, uderz w jego pyszczek kolejnym Water Gun, odrzucając go jak najdalej. Zakończ turę Gust, niszcząc jego marzenia o wygranej!

//Przejmuję walki Lukasa do momentu ich zakończenia//

Deszcz zapanował nad jeziorkami, a robaczek spojrzał na Ciebie poirytowaną miną. W tej chwili Weedle miał ochotę zaciukać swojego trenera, że wybrał tak porąbane miejsce na pole bitwy. W każdym razie robaczyna nie czekała, aż oberwie w bolec - od razu wystrzelił String Shotem, by następnie pobrodzić w mule. Z tej okazji skorzystał Finneon, by stworzyć wodne tornadko, które to po zetknięciu się z niewielką stertą mułu ufajdało Weedle'a po łeb, po szyję... z resztą całe pobojowisko było teraz zafajdane błockiem. Robaczek miał ochotę popełnić seppuku, ale postanowił w ramach odwetu przyfasolić z Poison Sting. Na szczęście nie zatruło to rybki, choć dało jej znać o niebezpieczeństwie związanym z oberwaniem szpilkami... Doris wykorzystała chwilę nieuwagi przeciwnika, by wykonać Water Gun, a wkrótce po nim puścić niewielkie tornadko Gust. To było bardzo dużo, jednak Weedle trzymał się ostatkiem sił. Nie zdołał jednak wykonać nic poza ostatnim pożegnalnym String Shotem przed tym jak padł nieprzytomny. Kolejnym przeciwnikiem był Metapod, który dla odmiany nie czekał na Twój kolejny ruch.
-Metapod, rzuć Electroweb!- wydał komendę trener. Elektryczna siatka poruszała się teraz w kierunku Finneon z olbrzymią prędkością, jaki będzie Twój kolejny ruch?

Spoiler:

Vi uśmiechnęła się delikatnie. Jej taktyka zadziałała lepiej, niż się spodziewała. Metapod miał jednak asa w rękawie - Electroweb. Dziewczynie zrzedła mina... Nie miała kompletnie nic, co mogłoby jej tutaj pomóc. Chyba, że...?
- Doris, wykorzystaj Gust, by wzbić się w powietrze i przeskoczyć do jednego z jeziorek na rogu areny*. Jeszcze w powietrzu użyj drugiego Gust, by wrzucić Metapoda do jednego z zatrutych jeziorek, najlepiej tego po prawej. Nie czekaj na jego kontratak - za pomocą Water Gun przytrzymuj go pod powierzchnią tak długo, jak to tylko możliwe. Jeśli będziesz musiała, powtórz atak. Poradzisz sobie z nim. Kiedy tylko wydostanie się z jeziorka uderz w niego kolejną falą Gust!

* - jak na moje to jest improwizowany z pomocą ruchu, ale powiedz mi, jak Ty to widzisz

//W skutek prośby administracji przejmuję tę walkę//

W czasie kiedy Vi przekazywała polecenia swojemu pokemonowi Metapod wykonywał już Electroweb, który choć wystrzelony nim Fineon zaczęła wykonywać swój efektowny przeskok, nie zdołał dosięgnąć celu. Tim ewidentnie nie był pocieszony tym faktem, jednak nie miał zamiaru spokojnie stać i obserwować poczynania rybki.
- Metapod, użyj Iron Defense i przyjmij na siebie pierwszy atak i spróbuj utrzymać się na stałym lądzie! Zaraz po tym zaatakuj Electroweb Finenon!
Nakazał robaczkowi i przyglądaliście się, jak Gust Fineon trafiał w Metapoda będącego po świeżutkim utwardzeniu, które możliwe że uratowało pokemona, gdyż wystarczyło, aby zatrzymał się tuż przed brzegiem zatrutego wcześniej jeziorka. Pokemon od razu się zebrał i wykonał swój ruch, który tym razem zdołał trafić w przeciwnika. Electroweb mimo przewagi typu, jaką posiadał nad wodną Finneon, nie zdołał zadać ogromnych obrażeń, co zapewne wynikało z różnicy w poziomach między walczącymi ... jednak od razu dało się zauważyć, iż prędkość rybki spadła kiedy ta atakowała kolejnym Gust. Właśnie ów drugi Gust był gwoździem do trumny dla Metapoda, który z ogromnym pluskiem wpadł do wody, a żeby tego było mało, rybka przy pomocy Water Gun nie pozwalała, aby robaczy pokemon wydostał się ponad taflę wody. Odniesione obrażenie, oraz brak powietrza i efekt zatrucia (zatoxikowane jeziorko) były wystarczające, aby obezwładnić Metapoda.
- Ach! Metapod powrót. Jednak ataki typu latające są nie do przeskoczenia dla moich robaczych pokemonów! To była dobra walka, zwycięstwo jest twoje. Gratulację. - Powiedział Tim, po czym opuścił arenę.

Spoiler:

Nagroda: