|
| Cariada Island: Hala Główna | |
| | |
Autor | Wiadomość |
---|
Lumière
Join date : 09/08/2020 Liczba postów : 699 Age : 25 Region : Unova Starter : Igglybuff Profesja : Człowiek Renesansu
| Temat: Cariada Island: Hala Główna 2021-01-06, 22:59 | |
| Różowa, cukierkowa dziewczyna chwyciła mikrofon i rozpoczęła część inauguracyjną Pokazów. -Witajcie kochani na przepiękne wyspie Cariada! To właśnie tutaj odbywać się będą drugie w tej edycji Pokazy Archipelagu Omanyte! Powitajmy gromkimi brawami naszych uczestników!- po tych słowach trzech wspaniałych wkroczyło na scenę wraz z podopiecznymi. Wtedy też oświetlenie umożliwiło odkrycie przed widownią olbrzymiej sali balowej, która na potrzeby występu została wyposażona w charakteryzatornię i garderobę. Widownia mogła podziwiać piękne dzieła sztuki, ale także staromodny wystrój pałacowy. Scena była dwupoziomowa, co mogło dać szerokie pole do popisu zarówno dla Koordynatora, jak i jego podopiecznego.- Lista uczestników:
Viannea "Vi" Wolfpaw - Vulpix "Senzu" [30] Lukas Volt - Staryu [0] Fernando de la Rosa - Prinplup [0]
Dzisiejsze spotkanie rozpocznie się od prezentacji w stylu karnawałowym! Dodatkowo czynność specjalna została wybrana przez naszych dzisiejszych jurorów. Zapytacie pewnie - kim są nasi dzisiejsi spece?- nastała cisza, którą przerwała nagła muzyka. Wszyscy ujrzeli, jak Caramel tańczy wraz z trójką zamaskowanych postaci i ich Pokemonami. Rozbłysnęły światła, a muzyka wraz z ich płynnymi ruchami stworzyły kombinację, którą Pokemony przecięły swoimi piruetami opatulonymi przeróżnymi ruchami. Grze światła nie było końca, aż nagle reflektory zgasły, a tancerze zniknęli ze sceny. Przy stole jurorskim natomiast pojawiło się troje znanych jegomościów.
-Oto nasi dzisiejsi jurorzy! Pochodzący z regionu Kanto członek Elity 4, owiany tajemnicą spec od Pokemonów psychicznych - Will! Najlepszy magik nagrodzony między innymi własnym popiersiem, uwielbiany przez fanów Cyrku Berry - Maximilion Galactica! Ostatnia, ale wcale nie najgorsza - członkini Ligi Koordynatorów, zdobywczyni tytułu Królowej Samurajów, a także wielokrotna mistrzyni Grand Festival - Kyuuka Hiyori!- owacje były głośne i zwiastowały niezwykłe emocje, które towarzyszyły spotkaniom koordynatorskim. Wkrótce Caramel zeszła ze sceny zapraszając uczestników do prezentacji. ~Czas na odpis: 8.01, 23:59~ |
| | | Lukas Volt Admin
Join date : 08/08/2020 Liczba postów : 1172 Region : Kanto Starter : Eevee Profesja : Trener
| Temat: Re: Cariada Island: Hala Główna 2021-01-08, 21:29 | |
| Karnawał czas zacząć. Rozbrzmiewa muzyka Nicki Minaj - Starships! Światła przygasają, a z parterowych suwanych drzwi wyłania się postać Lukasa Volta. Ubrany w elegancki czarny garnitur i niebieski krawat. Chwilę potem z hukiem otwierają się drzwi z pomocą Tackle. Staryu wyskakuje wprost na barierkę, a światła reflektorów skierowane są na pokemona. Pokemon ubrany jest w dodatkowe czerwone klejnoty, poprzyczepiane na końcach swoich ramion.
Lukas składa dłonie razem przed siebie, a następnie unosi ku górze, by zapoczątkować robienie "Szkocji". Pierwsze klaśnięcie następuje gdy w piosenka zaczyna się rozkręcać. W tym momencie Staryu używa Harden, by lśnić jeszcze bardziej i zaczyna kręcić się po całej sali wykorzystując poręczne jako tory. Prędkość jest coraz większa i trener wykonuje kolejne klaśnięcie. Tym razem wodna rozgwiazda wykorzystuje Water Gun, by co jakiś czas uderzyć strumieniem wody w wiszący kryształowy żyrandol. Cała ta sekwencja wygląda jak dobrze skoordynowana fontanna, która dzięki grze świateł rozświeca całą salę. Lukas podchodzi pod żyrandol, by cieknąca woda mogła spływać na jego nieprzemakający garnitur.
"Starships were meant to fly"
Właśnie w tym momencie Staryu wyskakuje z jednej poręczy i zatrzymuje się w okolicach żyrandolach. Publiczność może podziwiać rozgwiazdę na tle wiszącej fontanny. Confuse Ray tworzy wkoło pokemona zielono-fioletowe świetliki, które wykorzystują żyrandol jako lustro i rozświecają salę. Pokemon ląduje przed swoim trenerem, a światła gasną. Światełka z Confuse Ray powoli opadają, gdy nagle między nimi możemy dostrzec strumień błękitnej wody. Gdy zbliżają się do ziemi, Staryu ponownie używa Harden. W tym momencie widzimy niesamowity rozbłysk Staryu i Lukasa. Wszystko to dzięki Harden i kroplom wody spoczywającym na garniturze.
"Can't stop" |
| | | Vaphel
Join date : 24/08/2020 Liczba postów : 651 Starter : Piplup
| Temat: Re: Cariada Island: Hala Główna 2021-01-08, 21:54 | |
| Wyszedłem na scenę machając do publiczności. Byłem ubrany w błękitny garnitur skrojony na miarę. Jego kolor pasował do koloru Pokemona, którego miałem zamiar użyć w tym Konkursie - Prinplupa. Miałem również muszkę w niebieskie grochy - super słitaśną. - Prinplup, scena jest Twoja! - rzekłem wypuszczając mojego Pokemona. On również miał muszkę w niebieskie grochy, identyczną jak moja - zacznijmy naszą zabawę. Na początek Water Sport. Wystrzel w górę fontannę wody i zrób nam tu mały brodzik. Już do Ciebie biegnę! Po tych słowach zdjąłem buty i podwinąłem spodnie po czym zacząłem taplać się w wodzie z moim Pokemonem - teraz czas na Bubble! Gdy mój stworek zaczął produkować bąbelki sam wyciągnąłem bańki mydlane z kieszeni i przyłączyłem się do niego - teraz użyj Growl, by zaśpiewać nam krótką piosenkę a na koniec Covet! Zbierz bąbelki jeden po drugim i zgnieć je tworząc nad nami deszcz drobnych kropelek! - po zakończeniu występu stanęliśmy na środku brodzika i ukłoniliśmy się a potem trzymając się za ręcę opuściliśmy arenę. |
| | | Vi Admin
Join date : 28/09/2020 Liczba postów : 3094 Age : 29 Region : Kraj Ognia Starter : Vulpix "Senzu" Profesja : Trenerka/Mag Ognia
| Temat: Re: Cariada Island: Hala Główna 2021-01-08, 22:30 | |
| Viannea weszła na scenę jako ostatnia. Zanim zaczął się jej występ, nastąpiła 15 minutowa przerwa, której potrzebowała, by przygotować wszystko, co było jej potrzebne do szczęścia... Ubrana była zupełnie inaczej, niż zazwyczaj - otóż założyła na siebie długą, krwistoczerwoną suknię ze srebrnymi elementami, która falowała z każdym ruchem dziewczyny. Jej dłonie ozdobione były srebrnymi błyskotkami, na szyi zaś zawiesiła łańcuszek nawiązujący do elementu, który przedstawiała jako jedyna - ognia. Jej twarz skryta była za maską białego wilka, jej ulubionego zwierzęcia, a włosy upięła w wysoki kok, przytrzymywany przez spinkę z białego złota. Światło przygasło, muzyka, która umilała wszystkim przerwę między występami umilkła. Viannea spojrzała na publiczność, uśmiechając się ujmująco - Panie, panowie, pokemony i zwierzęta. Przedstawiam wam jedynego w swoim rodzaju pokemona, władcę ognia, mistrza w swojej dziedzinie i przede wszystkim niezwykle słodkiego pokemona - Vulpixa o imieniu Senzu! - powiedziała, po czym wycofała się do tyłu. Podczas jej ustępowania ze sceny rozbrzmiała muzyka, a dwa słupy światła, które do tej pory oświetlały jej sylwetkę, ustawiły się na środku sceny. W chwili, gdy zabrzmiał puzon, na platformę tanecznym krokiem wkroczył Vulpix. Nie wyglądał jednak tak, jak zazwyczaj - jego futro pokryte było ekologiczną farbą. Każdy ogon miał inny kolor, grzywka pofarbowana została na róż i złoto, a na pyszczku posiadał jaśniejsze paski i kółka, łączące się i tworzące ujmującą maskę. Pokemon nie przestając dreptać w miejscu skłonił się, po czym pokaz rozpoczął się na dobre! Pierwszym ruchem, który pokemon wykonał, był Tail Whip - do rytmu nieustającej muzyki zaczął machać energicznie ogonami, w takim tempie, że kolory niemal zlewały się ze sobą, tworząc niesamowitą wariację. W pewnym momencie(0:44) Vulpix uniósł swój pyszczek i wystrzelił z niego strugę ognia. Płomień, podsycony Omnious Wind, wzniósł się w górę i rozjarzył wielki metalowy napis "Senzu", utrzymujący się na niepalnych linach. Lis zapozował, ustawiając się bokiem i wypinając pierś, by dokładnie wyeksponować swoje urocze ciało. Pokemon wrócił do tańczenia, a jego trenerka do niego dołączyła. W końcu stanowili duet, zresztą świetnie dobrany, wirując w świetle reflektorów. Ich ruchy były zsynchronizowane z muzyką i ze sobą nawzajem. Oboje radośni, uradowani nie tyle samym występem, a swoją własną obecnością. Biło od nich szczęście. Po chwili muzyka zaczęła cichnąć. W ostatniej pozie Vulpix wskoczył w wyciągnięte dłonie swojej trenerki, a ta uniosła go nad głowę. Pokemon wystrzelił nad siebie niewielki płomyczek, a wtedy muzyka umilkła na dobre. Nie była już dłużej potrzebna. Na tym jednak nie zakończył się występ. Nadal mieli nieco czasu. Vulpix zgrabnie wyskoczył z objęć Viannei, robiąc salto w powietrzu i lądując na przednich łapkach, na których zrobił dwa kroczki, po czym usiadł na zadku - Vuulpix! - jednym "słowem" zwrócił na siebie uwagę całej widowni. Vi stanęła znów z tyłu - Senzu to pokemon energiczny, uroczy i przede wszystkim skory do wywoływania radości. Lubicie fajerwerki? - zapytała dziewczyna. Lisek tylko na to czekał. Wokół niego rozszalały się siły natury - niewidoczny wiatr utworzył trąbę powietrzną wokół niego, po czym ten wykonał atak Swift. Gwiazdki wpadły w wir powietrzny, układając się w dwa okręgi mniej więcej w połowie wysokości pomieszczenia. Pokemon pozwolił im unosić się przez chwilę, by w końcu wystrzelić w ich stronę Heat Wave. Płomień migotał i zmieniał kolor z błękitnego na niebieski, a w końcu na fioletowy sięgając celu. Gdy tylko ogień dotknął wirujących kształtów, te wybuchły, strzelając różnokolorowymi iskrami wokół siebie. Vi podeszła do swojego pokemona - Jestem zdania, że nie należy podawać deseru przed daniem głównym, a to była dopiero przystawka. Mamy z Senzu nadzieję, że podsyciliśmy wasz apetyt, moi drodzy. Do zobaczenia - powiedziała dziewczyna. Razem z Vulpixem ukłonili się. Przez 10 sekund rozbrzmiała z powrotem muzyka, a oni tanecznym krokiem wycofali się za kurtynę - Świetny występ, mój drogi - wyszeptała dziewczyna do swojego towarzysza, biorąc go na ręce |
| | | Lumière
Join date : 09/08/2020 Liczba postów : 699 Age : 25 Region : Unova Starter : Igglybuff Profesja : Człowiek Renesansu
| Temat: Re: Cariada Island: Hala Główna 2021-01-09, 22:23 | |
| Jurorzy zebrali się po występach naszych koordynatorów, by ustalić punktację za ten etap. W tym czasie scena zamieniła się w jeden wielki parkiet. Wszyscy zostali zaproszenie do tańca, a muzyka grała, gdy losowe pary tworzyły się w odbijanym tańcu balowym. W tej samej chwili Caramel stanęła na górnym piętrze i przemówiła przez mikrofon. -Niech rozpocznie się bal! Tymczasem porwiemy na chwilę naszych koordynatorów do sali obok! Zapraszamy!
W tej chwili zostaliście zaprowadzeni do sali na tyłach willi. Wasze poczynania widoczne były na monitorach. Trafiliście przed jurorów, którzy pogratulowali wam występów i przedstawiili punktację (wyjątkowo max 10pkt na jurora):
- Will:
Lukas - Twój występ był fenomenalny, choć trochę nie wpasował się w motyw Karnawału, przynajmniej w moim odczuciu. Mimo wszystko Twój Pokemon świetnie wykorzystał światło i otoczenie, w związku z powyższym otrzymujesz ode mnie 22 punkty. Fernando - O ile jestem oczarowany grą światła i wykorzystania atutów Twojego Pokemona, mam dwa zastrzeżenia: Po pierwsze - co to ma wspólnego z karnawałem? A po drugie - kto to będzie sprzątał? Ode mnie otrzymujesz 19 punktów. Viannea - I na coś takiego czekaliśmy! Ten klimat, ta dusza, ta muzyka. Bez dwóch zdań zasłużyłaś na 30 punktów od zamaskowanego członka Elity 4.
- Max Galactica:
Lukas - Amazing! Cudowne! Fantastyczne! Kwintesencja Pokazów, cudowny występ pełny magii! Niestety tak jak Will zauważył, mało związany jest z karnawałem. Niemniej jednak - otrzymujesz ode mnie 26 punktów. Fernando - Nie rozumiem inwencji stojącej za tym występem, ale stylu nie można ci odmówić! Magiczne wykorzystanie wody było wręcz przecudowne, choć za umoczenie mojego stroju powinieneś dostać mandat! Mimo to, otrzymujesz ode mnie 22 punkty. Viannea - Ach, wzbudziłaś we mnie przyjemne wspomnienia, gdy z moim ojcem na wsi ruszaliśmy na festyn i tańczyliśmy przez całą ulicę. I te cudowne chwile z cyrku Berry... Regina świetnie sobie radzi jako nowa właścicielka. Ode mnie 30 punktów.
- Kyuuka Hiyori:
Lukas - Przepraszam, ale ten występ mnie nie ujął. Był przeciętny w każdym tego słowa znaczeniu. Fakt, gra świateł była niezwykła, ale to tyle. Ode mnie tylko 15 punktów. Fernando - Pozwolę sobie nie komentować. Po prostu 9 punktów. Viannea - Wreszcie coś ciekawego. Nie powiem jednak, że jest idealnie. Musicie sporo popracować jeszcze, by kombinacja dawała efekt wciskający w krzesła. Niemniej jednak jest to najlepszy występ jaki dzisiaj zobaczyłam. 26 punktów
- Lista Uczestników:
Viannea "Vi" Wolfpaw - Vulpix "Senzu" [116] Lukas Volt - Staryu [63] Fernando de la Rosa - Prinplup [50]
W tej samej chwili ujrzeliście przed sobą Caramel, która biła wam brawo i przytuliła was serdecznie. Następnie przekazała każdemu z was list. -Karnawał kojarzy się z dobrą zabawą, nutą tajemniczości i ogromną liczbą stoisk. To także bale, muzyka i romantyczne chwile. Otóż wasze zadanie w Etapie Drugim będzie wymagało nie tylko kreatywności, ale również sprytu. Oto każdy z was w liście (Na PW) otrzymuje postać, którą musi przedstawić w postaci zagadki. Ważne jest to, by zagadka była zarówno słowna, jak i wizualna. Ale to dopiero pierwsza część waszego zadania! Odeślijcie gotowe zagadki (najpóźniej do 11.01, 23:59) do jurorów, a następnie stawcie się przy ogrodach. Tam też odbędzie się druga część wyzwania.- to powiedziawszy Caramel założyła maskę Wigglytuffa i umknęła razem z jurorami w kierunku sali balowej. Mieliście teraz trochę czasu, by skorzystać z atrakcji na balu, na rozmowy, lecz czekało was także zadanie, które na pewno wiązało się jakoś z ogrodem. Tylko jak? |
| | | Lumière
Join date : 09/08/2020 Liczba postów : 699 Age : 25 Region : Unova Starter : Igglybuff Profesja : Człowiek Renesansu
| Temat: Re: Cariada Island: Hala Główna 2021-01-12, 23:42 | |
| Po dłuższej chwili przekroczyliście próg ogrodu, który to okazał się być niezwykle obszerny. Każdy z was startował w tym samym miejscu. Caramel podała każdemu z was mapę obiektu.
-Drodzy uczestnicy! Otrzymaliśmy dwie z trzech zagadek! Nie martwcie się jednak - to nie zepsuje nam zabawy! Każdy z was otrzyma teraz zagadki swoich rywali oraz jedną od jurorów. Waszym zadaniem będzie zlokalizowanie w ogrodzie odpowiednich postaci i zrobienie sobie z nimi selfie! Postacie zaznaczone są na mapie znakami zapytania. Strzałki sygnalizują przejścia jednostronne - to oznacza, że gdy przez nie przejdziecie, nie możecie się tą samą drogą cofnąć. W tej konkurencji liczy się wasz spryt i dobrze dobrana strategia. W zależności od tego - w jaki sposób dotrzecie do celu i jak długo wam to zajmie - będziecie ocenieni przez naszych jurorów! Po ukończeniu zadania musicie wrócić na start!
- Fernando:
Postać 1: Przez chwilę nic się nie działo. Ani Vulpix, ani Vi nie byli widoczni w ogrodzie. W pewnym momencie z głośników ustawionych wcześniej przez dziewczynę gdy mieli jeszcze czas na ułożenie zagadki popłynęły ciche, niepokojące, pojedyncze dźwięki. Nie była to muzyka, to było... Coś. Szuranie po żwirze, cichy oddech, w końcu... Męski Krzyk. nie pochodził on jednak z głośników, a z wnętrza budynku, w którym odbywała się pierwsza część pokazów. Drzwi otworzyły się z hukiem. Pamiętacie uroczego, słodkiego Vulpixa z pierwszej części pokazów? Jego już nie ma. Teraz to biedne stworzenie miało tylko plamki farby tu i ówdzie, kulało na jedną łapę, jedno z oczu było zamknięte i zapuchnięte, a cały uwalany był w czymś, co niepokojąco przypominało krew. Pokemon pokuśtykał przed siebie, zostawiając ślady łapek na trawie. W drzwiach za to stanęła zakapturzona postać, w czarnej, taniej pelerynie... Czy może raczej płaszczu? Na twarzy miała maskę Marowaka z dolną szczęką wiszącą luźno i dyndającą z każdym krokiem. Głośniki zaczęły trzeszczeć, a po chwili można z nich było usłyszeć zdeformowany głos... - To nie jest komedia. To horror, Ludzie żyją, ludzie umierają, a Ty lepiej zacznij uciekać - głos ucichł, po czym zakapturzona postać w błyskawicznym tempie dotarła do Vulpixa i zwyczajnie poderżnęła mu gardło. A przynajmniej tak to wyglądało... Istota obróciła się kilkukrotnie, stając w mroczniejszej części ogrodu, tak, by trudno było ją dostrzec. Vulpix, po efektownym umieraniu przez parę sekund zastygł w trawie, w jednym okiem wbitym w sędziów - Pojawiłem się cztery razy, ale w siedmiu osobach. Mój głos niemal nigdy nie brzmi tak samo - W tym momencie wybuchła bomba z dymem i postać zniknęła. Kilka sekund później z innego głośnika, do tej pory ukrytego tuż za obserwującymi zabrzmiał zupełnie inny ton. - Zawsze wiem, gdzie jest moja zabawka. Jestem szybki, jestem silny i nieprzewidywalny... Choć czasem oberwę drzwiami w twarz - Postać pojawiła się nagle po lewej stronie obserwujących - Kim jestem? - zapytała, dzierżąc w dłoni miniaturowy ogon Sevipera, który zaczęła ostentacyjnie czyścić z krwawej substancji pozostawionej po "morderstwie" Postać 2: Jestem nikim Wiesz kim jestem? Kocham te Kolumbijskie rytmy! Ty nie? Miłość jest kłopotem! Ale kto ich nie ma? Ciągają mnie za sznurki! Czy na pewno? Widzą we mnie Boga! Chyba że wypili? Zwą mnie niewolnikiem! Jednak czy nim jestem? Więc?! Czy wiesz kim jestem?
Postać 3: Choć często brali mnie za świra Wesoły ze mnie gość Lecz zadrzyj ze mną baby, chiquita A dostaniesz srogo w kość Czy w rytmi samby, czy z huraganem Wjadę na scenę - O TAK! Za maską skrywam swoje oblicze Twój ukochany - To ja!
- Viannea:
Postać 1: Choćbyś mnie zakopał żywcem Nie ulęknę się tym srodze Przeklnę Twe zatrute ja Byś zarazę napotkał na drodze A bądź posłuszny swemu Bogu Ten Ciebie skarbem obsypie Lecz podnieś na niego swoją dłoń A już gad na Ciebie łypie. Postać 2: Jestem nikim Wiesz kim jestem? Kocham te Kolumbijskie rytmy! Ty nie? Miłość jest kłopotem! Ale kto ich nie ma? Ciągają mnie za sznurki! Czy na pewno? Widzą we mnie Boga! Chyba że wypili? Zwą mnie niewolnikiem! Jednak czy nim jestem? Więc?! Czy wiesz kim jestem?
Postać 3: Choć często brali mnie za świra Wesoły ze mnie gość Lecz zadrzyj ze mną baby, chiquita A dostaniesz srogo w kość Czy w rytmi samby, czy z huraganem Wjadę na scenę - O TAK! Za maską skrywam swoje oblicze Twój ukochany - To ja!
- Lukas:
Postać 1: Przez chwilę nic się nie działo. Ani Vulpix, ani Vi nie byli widoczni w ogrodzie. W pewnym momencie z głośników ustawionych wcześniej przez dziewczynę gdy mieli jeszcze czas na ułożenie zagadki popłynęły ciche, niepokojące, pojedyncze dźwięki. Nie była to muzyka, to było... Coś. Szuranie po żwirze, cichy oddech, w końcu... Męski Krzyk. nie pochodził on jednak z głośników, a z wnętrza budynku, w którym odbywała się pierwsza część pokazów. Drzwi otworzyły się z hukiem. Pamiętacie uroczego, słodkiego Vulpixa z pierwszej części pokazów? Jego już nie ma. Teraz to biedne stworzenie miało tylko plamki farby tu i ówdzie, kulało na jedną łapę, jedno z oczu było zamknięte i zapuchnięte, a cały uwalany był w czymś, co niepokojąco przypominało krew. Pokemon pokuśtykał przed siebie, zostawiając ślady łapek na trawie. W drzwiach za to stanęła zakapturzona postać, w czarnej, taniej pelerynie... Czy może raczej płaszczu? Na twarzy miała maskę Marowaka z dolną szczęką wiszącą luźno i dyndającą z każdym krokiem. Głośniki zaczęły trzeszczeć, a po chwili można z nich było usłyszeć zdeformowany głos... - To nie jest komedia. To horror, Ludzie żyją, ludzie umierają, a Ty lepiej zacznij uciekać - głos ucichł, po czym zakapturzona postać w błyskawicznym tempie dotarła do Vulpixa i zwyczajnie poderżnęła mu gardło. A przynajmniej tak to wyglądało... Istota obróciła się kilkukrotnie, stając w mroczniejszej części ogrodu, tak, by trudno było ją dostrzec. Vulpix, po efektownym umieraniu przez parę sekund zastygł w trawie, w jednym okiem wbitym w sędziów - Pojawiłem się cztery razy, ale w siedmiu osobach. Mój głos niemal nigdy nie brzmi tak samo - W tym momencie wybuchła bomba z dymem i postać zniknęła. Kilka sekund później z innego głośnika, do tej pory ukrytego tuż za obserwującymi zabrzmiał zupełnie inny ton. - Zawsze wiem, gdzie jest moja zabawka. Jestem szybki, jestem silny i nieprzewidywalny... Choć czasem oberwę drzwiami w twarz - Postać pojawiła się nagle po lewej stronie obserwujących - Kim jestem? - zapytała, dzierżąc w dłoni miniaturowy ogon Sevipera, który zaczęła ostentacyjnie czyścić z krwawej substancji pozostawionej po "morderstwie" Postać 2: Choćbyś mnie zakopał żywcem Nie ulęknę się tym srodze Przeklnę Twe zatrute ja Byś zarazę napotkał na drodze A bądź posłuszny swemu Bogu Ten Ciebie skarbem obsypie Lecz podnieś na niego swoją dłoń A już gad na Ciebie łypie. Postać 3: Choć często brali mnie za świra Wesoły ze mnie gość Lecz zadrzyj ze mną baby, chiquita A dostaniesz srogo w kość Czy w rytmi samby, czy z huraganem Wjadę na scenę - O TAK! Za maską skrywam swoje oblicze Twój ukochany - To ja!
~STREFA KOMENTARZY~ @Vaphel - otrzymujesz pierwszy [X] za niedosłanie zagadki w terminie. Twoją zagadkę ułożę sam i wyślę pozostałym. Pamiętaj, że 3 [X] owocują dyskwalifikacją.
Słowem wyjaśnienia. Zaczynacie u bramy wejściowej ogrodu (na dole mapy). W jednym poście możecie opisać ścieżkę do co najwyżej 4 miejsc! Możecie, a wręcz musicie wykorzystać swoje Pokemony, by jak najszybciej odnaleźć cele. Każda strategia jest dobra, jednak limit odwiedzonych na jeden post miejsc - nie może przekroczyć 4! Możecie skorzystać z mapy, by zaznaczyć trasę, jaką przekraczacie. Dodatkowo prosiłbym o nie zaglądanie do spoilerów pozostałych graczy - miejmy jakąkolwiek satysfakcję z tego wyzwania i zachowajmy dozę realizmu.
Czas na odpis:15.01, 19:00 |
| | | Vi Admin
Join date : 28/09/2020 Liczba postów : 3094 Age : 29 Region : Kraj Ognia Starter : Vulpix "Senzu" Profesja : Trenerka/Mag Ognia
| Temat: Re: Cariada Island: Hala Główna 2021-01-13, 00:45 | |
| Dziewczyna przygryzła wargę. zagadki... Nienawidziła zagadek. Zwłaszcza, gdy były w formie wiersza. Chyba naprawdę za bardzo przejęła się konkurencją i niepotrzebnie im to ułatwiła... Westchnęła więc ciężko, wpatrując się w mapę - No dobra, Senzu. Na razie chodźmy poszukać czegokolwiek, co mogłoby przypominać coś z tego. Zaczniemy od lewej strony - rzuciła, po czym razem ze swoim pokemonem. Gdy doszła do pierwszego skrzyżowania spojrzała na mapę i udała się w lewo, potem w prawo, a potem znowu w lewo. Znalazła się przy pierwszym znaku zapytania. Następnie udała się na południe, jedyną trasą, którą mogła wybrać. Ruszyła według mapy do drugiego znaku, umieszczonego na samym dole mapy, a potem zaczęła wracać na górę, do zapytajnika umieszczonego w kółku. Spodziewała się tam jakiejś fontanny, czy czegoś podobnego. Na sam koniec udała się do znaku zapytania umieszczonego na środku mapy, ale nie tego w centrum, a tego nieco u góry. Planowała zatrzymać się tam i zobaczyć, co udało jej się znaleźć... Spojrzała jeszcze raz na kartkę z zagadkami. Być może po tym, co ujrzała, będzie w stanie odgadnąć choć jedną postać. Nienawidziła zagadek. Mówiła to już, prawda?
Mapka Vi |
| | | Vaphel
Join date : 24/08/2020 Liczba postów : 651 Starter : Piplup
| Temat: Re: Cariada Island: Hala Główna 2021-01-15, 18:27 | |
| Niezadowolony werdyktem sędziów ruszyłem w labirynt stworzony przez żywopłot. Ewidentnie prowadzący nie robili nigdy imprez na basenie, na których wzorował mój występ. Teraz jednakowoż byliśmy w środku ogrodu. Prinplup dzielnie wędrował obok mnie. Mogliśmy jedną Hydropompą zrobić sobie przejście w każdym kierunku, ale chyba nie na tym miało polegać użycie Pokemona w tym zadaniu. Poszedłem na lewo uznając, że będzie to lepsza droga. Nie miałem jakiegoś specjalnego planu. Zacząłem skrecać to w lewo to w prawo robiąc sobie oczywiście przy tym słit focie z napotkanymi postaciami. Co do samych zagadek zaprezentowanych na początku to nic mi one nie mówiły więc postanowiłem je olać. Szans na zwycięstwo nie było, więc nie warto było się nimi za bardzo przejmować. https://ibb.co/pfZ7tFN |
| | | Lukas Volt Admin
Join date : 08/08/2020 Liczba postów : 1172 Region : Kanto Starter : Eevee Profesja : Trener
| Temat: Re: Cariada Island: Hala Główna 2021-01-15, 22:33 | |
| Wyniki pierwszej rundy, nieco zdziwiły Lukasa. Nie spodziewał się, że pokemon znający raptem kilka ruchów może spisać się tak dobrze. Teraz zadanie wydawało się łatwiejsze. Pytanie tylko czy faktycznie takie było. Mapa ogrodu, a raczej labiryntu nie była zbyt skomplikowana. Chłopak wraz z Staryu postanowił udać się na lewe skrzydło, by dokładnie przeczesać teren. - Startyu może nie jest to dla Ciebie idealny teren, ale gdy zauważysz jakąś z fontann, nie krępuj się i nawadniaj.Pokemon rozgwiazda nie był może idealnym partnerem na taki typ wędrówki, ale ta pewno o wiele lepszym niż Magikarp. Odnajdując posągi przedstawiające postacie zamierzał robić zdjęcia, a właściwie selfie wraz ze swoim towarzyszem. Rzucił też okiem na zagadki. - Tańczący banan?Wymamrotał na głos, ale nic mu to nie mówiło. Pozostałe dwie zagadki, również nie należały do najłatwiejszych. Cóż, łatwiejszy etap? Chyba jednak nie. - Mapa:
|
| | | Lumière
Join date : 09/08/2020 Liczba postów : 699 Age : 25 Region : Unova Starter : Igglybuff Profesja : Człowiek Renesansu
| Temat: Re: Cariada Island: Hala Główna 2021-01-17, 08:32 | |
|
- Viannea & Lukas:
Choć na początku szliście w trójkę, w pewnej chwili Fernando ruszył swoją drogą. Razem do pierwszego punktu jednocześnie. Ujrzeliście pomnik Kolombiny- która prezentowała się o dziwo samotnie. KLIK Następnie ruszyliście w miejsce, w które wcześniej trafił Fer. Ujrzeliście tam niezwykle starannie wykończone popiersie Kleopatry, którą opatulały jadowite węże. Był to moment jej śmierci. KLIK Dalszą część trasy przebyliście wspólnie w trójkę, by dotrzeć w końcu do trzeciego już pomnika, tym razem był to Arlekin- samotnie stojący wśród włoskiej scenerii. KLIK Ostatnim punktem pierwszej wyprawy był punkt osadzony na północy. Znajdował się tam mroczny ogródek, a w nim zza drzewa wychylał się aż nadto autentyczny pomnik Michaela Myersa z nożem w dłoni. KLIK
- Fernando:
Choć pierwsze dwa punkty podróży zamieniłeś miejscami - odwiedziłeś dokładnie te same lokacje, co Viannea i Lukas. (patrzy spoiler wyżej)
Komentarze poboczne: Staryu nawodniła wszystkie wyschnięte fontanny po drodze (+1 od ogrodników pałacowych za wyręczenie ich z roboty ) Wędrując przez ogród ujrzeliście mnóstwo figur z żywopłotu, a także niewielkich popiersi. Ławki obrośnięte dzikim pnączem, a także piękna roślinność rosnąca w ogródkach i w okolicy fontann wydawała się być niczym zatrzymana w czasie. Otoczenie każdej odnalezionej figury pasowało do jej uniwersum lub do tła historycznego, a rośliny otaczające posągi były adekwatne do kraju pochodzenia danej postaci. Tak w całym ogrodzie można było podziwiać kwiaty od azalii, przez strelicje, po orchidee i fiołki, a także drzewa pomarańczowe, cytrynowe, jabłonie i grusze. Czego to nie zobaczyliście zwiedzając zachodnie skrzydło ogrodu! W każdym razie - w ogródku Myersa, w którym wszyscy skończyliście znajdują się także krzewy z jagodami. Idąc jeszcze zachodnim skrzydłem ujrzeliście kątem oka, iż środkowy plac posiada cztery małe odnogi (te przekreślone na mapie), jednak przeciskanie się nimi zajęłoby trochę czasu. Natomiast Pokemony spokojnie mogłyby w ten sposób pójść na skróty To tyle ode mnie, w razie jakichś pytań - piszcie na privie!
Możecie teraz zdecydować, czy robiliście zdjęcia na bieżąco - czy przebiegniecie się po sprawdzeniu całego ogrodu. Oczywiście wasze operacje będą poddane ocenie czasowej, pamiętajcie, że liczy się kto najszybciej i najsprytniej wykona zadanie w pełni!
Czas na drugi odpis w poszukiwaniu postaci do 19.01, 23:59 |
| | | Vi Admin
Join date : 28/09/2020 Liczba postów : 3094 Age : 29 Region : Kraj Ognia Starter : Vulpix "Senzu" Profesja : Trenerka/Mag Ognia
| Temat: Re: Cariada Island: Hala Główna 2021-01-17, 12:56 | |
| - Droga Vi:
Dziewczyna otworzyła szeroko oczy widząc posąg Arlekina. To jej tak bardzo pasowało do zagadki! Bez namysłu strzeliła sobie selfie w tanecznej pozie trzymając Vulpixa stojącego na dwóch łapkach na jej głowie, po czym ruszyli dalej. Z namysłem oddała kolejne foto, gdy kłania się przed posągiem Kleopatry, gdyż sądziła, że może to być rozwiązanie kolejnej zagadki. A może i nie. Najwyżej wykasuje tę fotkę. Kto jej zabroni robić, co jej się podoba? Ha! Niedoczekanie. Na wykonanie zadanie nie mieli limitu czasu, ale kto pierwszy, ten lepszy... Dziewczyna zamyśliła się. Sędziowie na pewno nie będą zadowoleni ze spalonego ogrodu ani z dziur w ziemi, ale... Ma na tyle punktów, że chyba może sobie pozwolić na małe oszustwo? Ruszyli więc dalej z Vulpixem. Przemieścili się do dużego, okołoprostokątnego znaku zapytania, po czym dziewczyna spojrzała na Vulpixa, pokazując mu jedną ze ścian - Tutaj zrób podkop za pomocą Dig. Tylko głęboko, nie wiemy, jak daleko idą korzenie żywopłotu. Idź, zobaczyć co znajduje się tu, a potem wróć do mnie. Będę na Ciebie czekać przy następnym znaku zapytania, o tutaj. Wtedy użyjesz Mimic, żeby pokazać mi, co znalazłeś - Dziewczyna podrapała Vulpixa po głowie, po czym ruszyła w swoją stronę. Spotkali się przy trzech kropkach. Wtedy pokemon pokazał jej, co ujrzał, a dziewczyna pokiwała głową i razem poszli do kolejnego prostokąta, tym samym zamykając limit 4 "zdjęć"
Mapka Vi
|
| | | Vaphel
Join date : 24/08/2020 Liczba postów : 651 Starter : Piplup
| Temat: Re: Cariada Island: Hala Główna 2021-01-19, 16:37 | |
| Robiłem swoje zdjęcia na bieżąco więc nie musiałem cofać się do punktow kontrolnych. Ruszyłem zatem raźnym krokiem dalej przed siebie. - Prinplup, podlej te rośliny Water Sportem, jakieś takie niemrawe są - rzekłem do mojego stworka przemieszczając się przez korytarze zieleni. Kolejne selficzki robiły się jak tosty z serem, szybko i apetycznie. Nie było czasu do stracenia. Kątem oka dojrzałem przewężenia w okolicy placu środkowego. Może pomysł wyrąbania krzaków z użyciem Hydropump jednak zostanie zrealizowany? Miałem na to wielką ochotę. Tymczasem jednak skupiałem się na niezgubieniu się w tych zaroślach. W sumie to nawet ładnie wyszedł im ten ogródek. Kiedyś może sobie taki ufunduje. - Spoiler:
https://ibb.co/HzfP0p2
|
| | | Lukas Volt Admin
Join date : 08/08/2020 Liczba postów : 1172 Region : Kanto Starter : Eevee Profesja : Trener
| Temat: Re: Cariada Island: Hala Główna 2021-01-19, 17:36 | |
| Lukas Volt wyjątkowo beztrosko podszedł do zadania z zagadkami i statuami. Dla niego najważniejszy był tylko udział i doświadczenie z tego rodzaju zawodów. Nagroda główna? To mogła być tylko dodatkowa wartość dodatnia. - Staryu świetnie sobie radzisz, oby tak dalej. - pochwalił pokemona za wykonywaną pracę. Kontynuował marsz skrupulatnie nakreślając na mapie kolejne punkty, które już odwiedził. Z każdym posągiem robił sobie odpowiednie zdjęcie wraz ze swoim Staryu. - Ten labirynt wygląda na nieco większy niż przypuszczałem początkowo. - zagadał do swojego pokemona. Roślinność była jednak bardzo bujna i przyjemna dla oka. Ktoś mądrze ją zaprojektował i pielęgnował, gdyż nie było mowy o jakimkolwiek ominięciu ścian. Zajrzenie na sąsiednią dróżkę? Wykluczone! - Po całym tym spacerze mam ochotę na wizytę w SPA. Co ty na to? -- skierował wzrok na swojego pokemona, licząc na energiczną odpowiedź. Taki wykańczający spacer nie był czymś, co mogło się podobać wodnemu pokemonowi. Więc jak najszybsze skończenie tego etapu było koniecznością! - Mapa:
|
| | | Lumière
Join date : 09/08/2020 Liczba postów : 699 Age : 25 Region : Unova Starter : Igglybuff Profesja : Człowiek Renesansu
| Temat: Re: Cariada Island: Hala Główna 2021-01-23, 13:05 | |
|
- ALL OF YOU:
Technicznie szliście tą samą trasą, jednak Lukas i Fernando w pewnej chwili odbiegli w stronę, w którą Vi wysłała swojego Pokemona. Jak się okazało dzięki temu Viannea dotarła szybciej na miejsce i zyskała na czasie! Pokemon zdolniacha pokazał dokładnie, co odnalazł! Świetna strategia ze strony jedynej przedstawicielki płci pięknej wśród koordynatorów!
Wkrótce Lukas i Fer również dotarli do tego samego punktu, nadkładając sobie trochę drogi. Oto, co wszyscy ujrzeliście mniej więcej w tej samej kolejności: Maska - dosłownie i w przenośni. Jegomość grany przez znanego aktora pojawiła się w pełni okazałości, a otaczały go różne figury... jego samego w różnych wariantach. Z nim lepiej nie zadzierać! KLIK Ramzes - faraon prezentował się w swoim egipskim ogrodzie pełnym obelisków i niewielkich palm, które otaczały oazę. KLIK Anonymous - w swojej masce stał wśród innych anonimowych hackerów. Mroczny aspekt tego ogrodu przysłonięty był namiotem. KLIK
Komentarze poboczne: Fernando dołączył do Lukasa w podlewaniu kwiatów (Ogrodnicy będą wam wdzięczni! Tylko nie przesadźcie, bo nadmiar wody też zabija roślinki). Tymczasem ogród przypominał coraz bardziej jakiś dziki konwent wielu uniwersów naraz. Egipt, Mrok, Włochy, Ameryka... z każdej strony świata już coś znaleźliście. Pozostało wam jeszcze kilka miejsc do zwiedzenia. Ciekawe cóż takiego kryje się pod znakami zapytania.
To już ostatni post w tej konkurencji - więc zdecydujcie mądrze!
Czas na drugi odpis w poszukiwaniu postaci do 26.01, 23:59 |
| | | Vi Admin
Join date : 28/09/2020 Liczba postów : 3094 Age : 29 Region : Kraj Ognia Starter : Vulpix "Senzu" Profesja : Trenerka/Mag Ognia
| Temat: Re: Cariada Island: Hala Główna 2021-01-23, 13:33 | |
| - Droga Vi:
Dziewczyna zamyśliła się. Ramzes... Ra... Bóg... Wąż... Cholera, no jasne! Dziewczyna przeklęła swoją głupotę. To nie o Kleopatrę chodziło! Oczywiście, zrobiła sobie zdjęcie z Maską, robiąc dzióbek, podczas gdy Vulpix siedział mu na ramieniu z głupią miną. Teraz jednak, przez swój pomysł, musiała stracić nieco czasu. Spojrzała na Vulpixa -Okay, Senzu. Musimy mieć zdjęcie z Ramzesem... Poczekaj... Mamy zrobić selfie. Ale czy oboje? O tym w regulaminie nie było ani słowa... - Vi uśmiechnęła się szatańsko i ustawiła w aparacie opóźnianie robienia zdjęć. Może dostanie za to chociaż połowę punktów... Rozłożyła na ziemi mapkę - Dobra, Senzu. Podkopy działały poprzednio, więc teraz zrobimy to samo. Użyjesz Dig tu i tu, po czym skorzystasz ze starego podkopu żeby przedostać się do do Ramzesa. Tam ustawisz aparat w pewnym oddaleniu od posągu, naciśniesz guzik i pognasz do posągu. Następnie przynieś aparat do wyjścia, będę tam na Ciebie czekać - powiedziała, zaznaczając miejsca podkopu "X". Podrapała go po łebku - Wiem, że mogę na Ciebie liczyć. W nagrodę ugotuję Ci przepyszną fasolkę po bretońsku, jak tylko te całe pokazy się skończą! - dziewczyna wstała i zerknęła na mapkę. Sama zamierzała udać się prosto do wyjścia, najkrótszą drogą, jaką widziała. Mieli już tylko trochę czasu na zakończenie wyzwania i nie zamierzała go marnować
Mapka Vi
|
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Cariada Island: Hala Główna | |
| |
| | | | Cariada Island: Hala Główna | |
|
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |