Pobojowisko treningowe

Streak = +2%
Lutowy Boost zapewnia Ci zwiększenie efektywności twojego treningu o 75%!

Rezultaty:

Gwiazdki ✯:

Na początek dał Tundrze dwa Dry PokePuffy zwykłe. Jej ruch był wyjątkowo silny i mógłby być skomplikowany, ale była już na tyle duża i silna, że powinna sobie z nim poradzić. Oczywiście nie opanuje go natychmiastowo, ale chce, żeby wiedziała że w nią wierzy.
- Tym razem będziesz się uczyć nie tylko czegoś bardzo silnego, ale i z płytki. Jest to atak o nazwie Blizzard. - podał jej płytkę, i pokazał jej jeszcze prezentację na telefonie.
- Jak zauważyłaś, jest to potężny atak lodowy, polegający na przywołaniu zamieci. Nie wygląda na nim poważnego ani skomplikowanego, ale wymaga jednak większej siły niż inne ruchy oraz większego skupienia. - dodał jeszcze od siebie, wstając.
Za wielu opcji nie mieli - Tundra znała wiele lodowych ruchów, ale mało takich które używały.. śniegu. No, nie licząc Powder Snow, ale takim sposobem zajmie im to wieki. Chociaż kto wie?
- Pamiętasz jak uczyłaś się Freeze Dry i musiałaś do tego użyć dużej ilości Powder Snow, a następnie Ice Beam? Teraz będzie tak samo, z tym że Blizzard to nie jest jednolity lodowy promień, a.. no, zamieć. Masa śniegu oraz odłamków lodu. - pokiwał głową, dając jej instrukcje. - Dlatego chcę, żebyś na początek postarała się przywołać więcej śnieżku w Powder Snow niż zwykle. Nie musi być skupiony w jednym miejscu,
w jedną całość, ważne żeby był.

Feebas dał za to jednego Dry PokePuffa zwykłego. Cóż, u niej nie planował nic specjalnego - typowy atak wodny którego uczyli się tutaj już dobre kilka razy.
- Dobra, mam dla ciebie pierwszy ruch, którego chcę żebyś opanowała. Nazywa się Water Pulse. - powiedział do Feebas, pokazując jej prezentację ataku.
- Widzisz, jest to bardzo prosty atak wodny. Polega na stworzeniu kuli wody i strzelić nią w przeciwnika. Dodatkowo może ofiarę zdezorientować. - wytłumaczył jej jeszcze. - Dobrze się składa, bo Tsunami zna już Water Pulse i może ci zademonstrować jak to się robi. Już raz nam pomagał, więc tobie też może pomóc.
Odsunął się od wody. Oczko wodne było większe niż poprzednio, żeby pomieścić zgraję ryb. Nie wszystkie były wprawdzie obecne, ale w razie gdyby chciał całą trójkę trenować jednocześnie.
- Obserwuj uważnie jak on tworzy swój Water Pulse, i spróbuj go naśladować. Nie musi ci wyjść idealnie za pierwszym razem, ale nie poddawaj się jeśli ci nie wyjdzie.

Teraz przechodząc do nowego nabytku.. Snovera. Miał nieco problem z rozgryzieniem go - sam Pokemon musiał być strasznie zagubiony w tej sytuacji, a on jednak chciał się o nim więcej dowiedzieć. Na początek nie wrzucał go na głęboką wodę i kazał uczyć nowych ataków, chciał żeby się tutaj jakoś zaaklimatyzował. Cóż, kiedy reszta zajęła się swoimi zadaniami, on kucnął przy Snoverze w nieco zacienionym miejscu.
- Hej mały. Mnie już nieco znasz, ale chcę żebyś się u nas jeszcze zaaklimatyzował. Widzisz, tutaj zbiorowo uczymy się nowych ataków i nawiązujemy więzi jako drużyna. - powiedział do niego na początek. - Wiem, że nie zastąpię ci twojego poprzedniego trenera ani nie cofnę czasu który spędziłeś na lodowcu, ale mogę ci pomóc ruszyć dalej i patrzeć w przyszłość. Po prostu chcę żebyś mi zaufał i się na mnie otworzył.
Wyciągnął do niego rękę z pięcioma Dry PokeBloczkami na zachętę. Nie miał ich za wiele, ale na start powinno wystarczyć.
- Na razie chcę, żebyś się zaznajomił z okolicą i innymi Pokemonami, i żebyś się od razu nie zniechęcał. Będzie dobrze.


// Trenowany atak (Tundra): Blizzard (TR03 (1 z 3), 110PB) //
// Trenowany atak (Oceana): Water Pulse (Move Tutor [USUM], 60PB) //

// Praca nad charakterem: Snover (tudzież lepsze poznanie go, gdyż z samej historii ciężko mi wysunąć wnioski i to jaki ma charakter)

// Karmienie (Tundra): 2x Dry PokePuff zwykły (Natura: Docile (=))
// Karmienie (Oceana): 1x Dry PokePuff zwykły (Natura: Careful (-Dry))
// Karmienie (Pine): 5x Dry PokeBlock (Natura: Rash (+Dry))

// Dodatkowe uwagi: Horsea umie Water Pulse (jednorazowy bonus do treningów)

//Dalej robię na gwiazdki, ale listę trzymam w pierwszym poście, bo sam post robił się od tego dłuższy//

Streak = +0%
Marcowy Boost zapewnia Ci zwiększenie efektywności twojego treningu o 50%!

Rezultaty:

Gwiazdki ✯:

Nie ukrywał, że trochę obawiał się podawać jej tak zaawansowany atak do nauki. Nie był pewny, czy będzie w stanie wykrzesać z siebie tyle siły, żeby kiedykolwiek opanować Blizzard. Zgoda, wiedział że zajmie im to długo, ale czy za bardzo ją to nie zmęczy?
- Widzę, że nie do końca ci idzie. Tworzenie lodu masz opanowane i o to się nie czepiam, ale brakuje w tym siły oraz skupienia. - stwierdził, gładząc się po podbródku. - Sam Powder Snow nam niestety nie wystarczy, ale w końcu.. z małego deszczu zawsze może powstać ulewa, tak więc i tutaj z małego śnieżku może powstać zamieć.
Cóż, dał jej teraz trzy Sweet PokePuffy zwykłe. Trochę odmiany, przynajmniej dopóki czegoś innego nie zrobi.
- Dobra, więc tak.. Zamiast na samym tworzeniu Powder Snow, musisz się teraz skupić na stworzeniu nieco grubszego śniegu dzięki Freeze-Dry. Freeze-Dry nie jest w końcu promieniem, jak Ice Beam, a czymś podobnym do Powder Snow acz znacznie silniejszym. - powiedział, powoli dobierając słowa i formując plan działania. - Z tym że musisz się wysilić żeby stworzyć więcej śniegu niż odłamków lodu bądź chłodnego powietrza.

Feebas szło bardzo sprawnie, chociaż była to głównie zasługa Horsei. Cóż, nic nowego - na tym w sumie taki trening polegał. Oczywiście nie osiągnęła perfekcji za pierwszym razem, to był to spory postęp. No, ale samo wytworzenie kuli wody było wystarczające.
- Dobra, sprawę masz już prawie całą załatwioną. Brakuje paru detali, ale to nic strasznego. - powiedział do ryby na początek. Czasem zastanawiał się, czy one w ogóle go słyszą bądź rozumieją.. ale przecież wykonywały polecenia, więc jakiś zmysł słuchu muszą mieć. - Musisz teraz popracować sama, ale w razie czego Tsunami może ci pokazać lepszy sposób na ułożenie wody w kulę.
Odsunął się od wody, jak zwykle, chcąc im dać więcej miejsca i przy okazji nie zostać ochlapanym. Okolica oczka była już strasznie zmoczona, ale nic przecież na to nie poradzi.
- Oczywiście samo układanie wody w kulę to nie wszystko, musisz jeszcze opanować wyrzucanie jej celnie w powietrze i w przeciwnika. - powiedział jeszcze. - Dlatego, dodatkowo będziesz miała za zadanie strzelać nimi w tamto drzewo. Ale to już sama, bez dodatkowej pomocy.

Pine wyglądał na przyjaznego stworka, acz strasznie nieśmiałego.. może nawet zastraszonego. Najwyraźniej strata trenera i działanie Cryogonala wpłynęła na niego bardziej niż się spodziewał (a spodziewał się że będzie to ogromny wpływ). Był do tego bardzo głodny, więc podał mu jeszcze jednego Dry PokeBloczka.
- Przyniosę ci coś więcej następnym razem, ostatnio nie miałem czasu żeby narobić zapasów. - powiedział do Pokemona spokojnie, po czym wyciągnął niego do niego rękę, chcąc go.. pogłaskać? Pogładzić po łbie? No, raczej to drugie, nie do końca wiedział za jaki rodzaj zwierzęcia mógł sklasyfikować Snovery. Ale nie dotknął go jeszcze. - Mogę cię pogłaskać albo w ogóle dotknąć? Wiesz, wolę zapytać, żebyś czuł się komfortowo.
Zastanowił się jeszcze chwilkę, wyczekując jego reakcji. Chciał, żeby Snover się jednak jakoś z nimi dogadał i się zaznajomił. Oczywiście nie będzie go popędzać ani na siłę do niczego zmuszać.
- Hmh.. Czy wolałbyś się zapoznać z resztą drużyny? Niektórzy właśnie ćwiczą nowe ruchy, ale pozostali mogliby się przywitać. - zaproponował. Wprawdzie co do przyjaznych usposobień to miał może.. cztery stworki (Cyndaquil teoretycznie zaliczał, Togepi był jeszcze mały, Horsea i Carvanha na takich nie wyglądali, ale byli przyjemniejsi), nie licząc Tundry, ale może tyle wystarczy? A może nawet za dużo? No nic, wolał zapytać.


// Trenowany atak (Tundra): Blizzard (TR03 (1 z 3), 110PB) //
// Trenowany atak (Oceana): Water Pulse (Move Tutor [USUM], 60PB) //

// Praca nad charakterem: Snover (tudzież lepsze poznanie go, gdyż z samej historii ciężko mi wysunąć wnioski i to jaki ma charakter)

// Karmienie (Tundra): 3x Sweet PokePuff zwykły (Natura: Docile (=))
// Karmienie (Pine): 1x Dry PokeBlock (Natura: Rash (+Dry))

//Dalej robię na gwiazdki, ale listę trzymam w pierwszym poście, bo sam post robił się od tego dłuższy//

Streak = +0%
Marcowy Boost zapewnia Ci zwiększenie efektywności twojego treningu o 50%!

Rezultaty:

Gwiazdki ✯:

Śnieg który tworzyła Tundra robił się za gruby i za szybko opadał. Jak widać mieli większy problem z Blizzard niż się z początku wydawało - żadne z nich nie wiedziało, jak się za to dokładnie zabrać. Wydawało mu się, że użycie ataków które ona już zna pomogą.. no, poniekąd miał rację, ale to nie wystarczy. Najwyraźniej potrzebowali dodatkowej pomocy z zewnątrz, tylko w jakiej postaci? To co tutaj mieli nie bardzo nadawało się do pracy nad tworzeniem zamieci.
- Dobra, dobra.. nie idzie ci tragicznie, ale ciężko osiągnąć ten wymagany efekt. - powiedział krótko, drapiąc się po głowie. Za wielu nowych opcji nie mieli, poza użyciem tego co już mają pod ręką bądź inne Pokemony umieją.
A skoro mowa o innych Pokemonach, to czemu by nie zaciągnąć kogoś do pomocy? Tundra nie była jedyną, która znała lodowe ruchy, a potrzebowali czegoś zamiecio-podobnego - jak Icy Wind.
- Blizzard, poza śniegiem jest też zrobiony z bardzo zimnego powietrza. Ty wprawdzie sama znasz Icy Wind, ale Tsunami również. I on się go samodzielnie tutaj nauczył, wcześniej niż ty. Oczywiście nie są to identyczne ataki, i Horsea nie może ci za bardzo pomóc w opanowaniu Blizzard, ale zawsze to coś, co możesz podpatrzeć. Może tak będzie łatwiej, niż usilne próby wydobycia czegoś z siebie. - stwierdził po chwili zamyślenia. Cóż, zawsze mogliby użyć wiatraka.. z tym że takiego nie posiadał. W końcu żeby powstała zamieć, potrzebny jest porywisty i zimny wiatr. Takiego nie mogli wprawdzie stworzyć, i to jeszcze z niczego, więc jakaś pomoc by im się przydała.
- Spróbuj naśladować ruchy Horsei i to, jak tworzy zimne powietrze. Blizzard będzie potrzebował podobnego, ale o większym nasileniu, więc na razie popracuj nad samym stworzeniem swojego małego wicherku.

Najwyraźniej Snoverowi nie przeszkadzał dotyk ani bycie głaskanym. Przynajmniej na takiego wyglądał - w końcu zareagował na to pozytywnie, a nawet mu się to spodobało. Gorzej miała się już propozycja z poznaniem innych członków drużyny - przeczuwał, że miało to związek z Cryogonalem i brakiem kontaktu z innymi istotami przez bardzo długi czas. Cóż, nad tym też mogą popracować.
- Nie musisz się niczego tutaj obawiać, naprawdę. Wprawdzie nie wszystkie Pokemony tutaj są szybkie do nawiązania przyjaźni, to znajdą się jeszcze takie które żadnej krzywdy ci nie zrobią. - powiedział do niego, a na zachętę dał mu dwie Dry Poffinki. Skoro lubił jeść, to coś mu w końcu da. Na razie to wszystko co miał, ale jeszcze to nadrobi. - Będzie dobrze, tylko mi zaufaj.
Cóż, Tundra była niestety zajęta swoim treningiem, więc musiał spróbować kogoś innego - Togepiego. Był młody i wyglądał na bardziej przyjaznego oraz pokojowego niż reszta, więc nie miał obaw żeby nagle Snovera zaatakował. Orchidowi również dał po smakołyku, a mianowicie dwie Sweet Poffinki.
- Widzisz, to jest Orchid. Jest jeszcze młodym Togepim, ale nawet muchy by nie skrzywdził. - jako tako ich sobie przedstawił. Nie bardzo wiedział, na co się przygotować ani czy musi im w czymś jeszcze pomóc, ale chciał żeby Pine sam się rozluźnił i podjął małą inicjatywę. Zajmował się tym jak dotąd cierpliwie, ale wiedział że nie będzie mógł go cały czas prowadzić za łapę i w końcu będzie musiał się usamodzielnić w nawiązywaniu kontaktów.


// Trenowany atak (Tundra): Blizzard (TR03 (1 z 3), 110PB) //

// Praca nad charakterem: Snover (tudzież lepsze poznanie go, gdyż z samej historii ciężko mi wysunąć wnioski i to jaki ma charakter)

// Karmienie (Pine): 2x Dry Poffin (Natura: Rash (+Dry))
// Karmienie (Orchid): 2x Sweet Poffin (Natura: Naive (+Sweet))

//Dalej robię na gwiazdki, ale listę trzymam w pierwszym poście, bo sam post robił się od tego dłuższy//

Streak = +0%
Marcowy Boost zapewnia Ci zwiększenie efektywności twojego treningu o 50%!

Rezultaty:

Gwiazdki ✯:

Snover - Charakter:

Na początek postanowił wykorzystać cukierki, które otrzymał na poprzednich pokazach. Zawsze to jakiś smakołyk, prawda? Przydzielił je więc odpowiednio na pięć Pokemonów - po jednym Beauty dla Horsei i Feebas, jedno Clever dla Vulpix, jedno Cute dla Togepiego i jedno Tough dla Snovera.

Cóż, nie pozostało nic innego jak kontynuowanie pracy nad Blizzard. Próby użycia Icy Wind oraz naśladowania Horsei poszły lepiej niż się spodziewał, i kroczek po kroczku ich trening nabierał kształtów oraz sensu. Dalej pozostało im sporo pracy do osiągnięcia perfekcji, ale byli zdecydowanie bliżej niż dalej. Oczywiście nie chciał niczego zapeszyć i z góry zasiadać na laurach, więc tylko pokiwał głową.
- Idzie ci coraz lepiej. Jeszcze ci sporo wprawdzie brakuje do opanowania Blizzard, ale same próby już wyglądają bardziej na normalną zamieć. - powiedział na początek.
Jej mieszanka ataków nie wyglądała najgorzej, ale trzeba było popracować nad wieloma rzeczami, w tym siłą. Przygotował do tego jedną z kukieł, bo wolał żeby w razie czego to ona została zamrożona, a nie inny Pokemon. Oczywiście materiał będzie ciężej zamrozić niż żywą istotę, ale to też nie powinien być wielki problem.
- Blizzard jest bardzo silnym ruchem, który dalej może zamrozić ofiarę. Dlatego też, chcę żebyś połączyła samą pracę nad ilością śniegu, z pracą nad siłą ataku. - powiedział, wyrównując kukłę. - Nie oczekuję, żebyś ją natychmiastowo zamroziła na kamień, ale żebyś się postarała włożyć więcej siły w swój ruch improwizacyjny niż dotychczas.

Teraz przyszła pora na Horseę. Miał wobec niego plany, więc chciał żeby się zaczął już uczyć czegoś nowego - i specjalnie dla niego zakupił płytkę TM. Może i jego atak nie jest imponujący w sile, to każdy ruch może zaważyć na szali zwycięstwa.
- Dobra Tsunami, dla ciebie też coś mam. Jest to ruch Whirlpool. - powiedział, i przyłożył do Pokemona płytkę z atakiem. No i pokazał mu jeszcze prezentację na telefonie.
- Jak zauważyłeś, jest to atak wodny, polegający na stworzeniu wiru wodnego. Niby nic skomplikowanego, i nie jest najpotężniejszy na świecie, ale może on zamknąć przeciwnika i zadać mu sporadyczne obrażenia. No i może się przydać w paru innych rzeczach. - powiedział jeszcze do Pokemona, po czym wstał. Cóż, za wielkiego tego oczka wodnego nie mieli, więc wielkiego wiru też nie powinien stworzyć. Ale zdarza się przecież i tak, że takie ataki można stworzyć będąc na lądzie bądź daleko od źródła wody (bądź innego żywiołu). Oczywiście nad tym jeszcze popracują, ale nie powinien być to strasznie skomplikowany ruch.
- Umiesz już Twister, a z wyglądu oba ruchy są bardzo podobne, z tym że Twister jest bardziej trąbą powietrzną, a Whirlpool jest większą strugą wody która się obraca. Ale powinieneś załapać o co mi chodzi. - poinstruował Pokemona, robiąc dłonią gest 'wirowania'. - Spróbuj użyć Twister na tafli wody, żeby została ona "wciągnięta" do góry i wirowała. Jeśli ci się uda, to spróbuj to powtórzyć, ale już bez Twistera. Możesz używać go na przemiennie, ale chciałbym żebyś próbował też bez pomocy innego ataku.

// Trenowany atak (Tundra): Blizzard (TR03 (1 z 3), 110PB) //
// Trenowany atak (Tsunami): Whirlpool (TM36 (1 z 3), 35PB) //

// Użycie pakietu cukierków pokazowych (+10 do statystyk):
- 10 pkt Beauty dla Horsei
- 10 pkt Beauty dla Feebas
- 10 pkt Cool dla Alolan Vulpix
- 10 pkt Cute dla Togepiego
- 10 pkt Tough dla Snovera

//Dalej robię na gwiazdki, ale listę trzymam w pierwszym poście, bo sam post robił się od tego dłuższy//

Streak = +2%
Marcowy Boost zapewnia Ci zwiększenie efektywności twojego treningu o 50%!

Rezultaty:

Gwiazdki ✯:

Dobrze, szło im całkiem nieźle. Znacznie lepiej i szybciej niż wcześniej, ale tak w końcu działały treningi. No nic, dał Tundrze jednego Dry PokePuffa zwykłego i jednego Dry PokePuffa Deluxe. A teraz wracając do samego treningu.
- Bardzo dobrze, jak widzisz twój ruch zaczął już zadawać poważniejsze szkody na kukle i dodatkowo ją nieco zamrażając. Tego właśnie wymaga Blizzard. - skomentował na początek. - Oczywiście nie jest to wszystko, i musimy jeszcze trenować żeby osiągnąć perfekcję.
Postanowił pozostać przy użyciu kukły, skoro szło im z nią tak dobrze. No i wolał używać przedmiotu nieożywionego na ćwiczeniu tak mocnego ataku.
- Musisz popracować nad siłą mrożenia oraz ilością śniegu. Blizzard to w końcu taka zamieć, a takie potrafią być gęste. - pokiwał głową i poprawił kukłę. Jeszcze powinna wytrzymać. - Spróbuj wydobyć z siebie więcej śniegu, nawet takiego drobnego, i postarać się, żeby był bardziej mrożący niż wcześniej. No, zimniejszy. Wiesz, żeby tę kukłę lepiej przymrozić.


// Trenowany atak (Tundra): Blizzard (TR03 (1 z 3), 110PB) //

// Karmienie (Tundra): 1x Dry PokePuff zwykły + 1x Dry PokePuff Deluxe (Natura: Docile (=))

//Dalej robię na gwiazdki, ale listę trzymam w pierwszym poście, bo sam post robił się od tego dłuższy//

Streak = +0%
Marcowy Boost zapewnia Ci zwiększenie efektywności twojego treningu o 50%!

Rezultaty:

Gwiazdki ✯:

Byli zdecydowanie na ostatniej prostej do opanowania Blizzard. Ot, poprawki estetyczne i może dopracowanie pod względem celności, ale to naprawdę było już niewiele mogli w tej kwestii zrobić. Na początek dał Snoverowi pięć Dry PokeBloczków - wprawdzie z nimi nie ćwiczył, to jednak chciał go nakarmić, ot tak dla zasady.
- Świetnie ci idzie, prawie opanowałaś Blizzard. Było ciężko, ale jesteś zdecydowanie bliżej niż dalej. - skomentował na początek, kiwając głową. Bardzo dobrze jej szło, pomimo wcześniejszych komplikacji w zrozumieniu na czym ten atak polega i jak odpowiednio dostosować ówcześnie znane ruchy do pomocy w nauce. - Pozostało dopracować parę rzeczy i będziesz gotowa do użycia Blizzard w prawdziwej walce.
Pozostało oczywiście rozgryzienie, w jaki sposób to zakończyć. Może teraz wypadałoby użyć kogoś z ich drużyny do pomocy? Cóż, jego wybór padł na Horseę - w końcu chciał ich obu przygotować do nadchodzących pokazów. Za wiele tutaj zrobić nie mogli, ale zawsze coś na początek poćwiczyć.
- W takim razie, popracujesz teraz bardziej nad swoimi własnymi ruchami oraz gracją, jednocześnie starając się użyć Blizzard kiedy Tsunami będzie używać Whirlpool. Twoim zadaniem będzie zamrozić wodę w odpowiednim momencie, kiedy Horsea ułoży ją w dowolną figurę. - może brzmiało to na trudne zadanie, ale Horsea, jako Pokemon wodny, miał jednak większa władzę nad wodą (głównie tą tworzoną przez niego) niż oni. Mógł ułożyć strugi wody w dowolny kształt, a Tundra miała w odpowiednim momencie użyć swojego ruchu, żeby ją zamrozić i nadać jej dodatkowego połysku. Wprawdzie mogłaby użyć po prostu Ice Beam.. to jednak Blizzard miał większe pole rażenia.


// Trenowany atak (Tundra): Blizzard (TR03 (1 z 3), 110PB) //

// Karmienie (Pine): 5x Dry PokeBlock (Natura: Rash (+Dry))

//Dalej robię na gwiazdki, ale listę trzymam w pierwszym poście, bo sam post robił się od tego dłuższy//

Streak = +0%
Marcowy Boost zapewnia Ci zwiększenie efektywności twojego treningu o 50%!

Rezultaty:

Gwiazdki ✯:

// Dzień 1 (+0) //
// Bonus: byłbym zapomniał - używam spóźnionego bonusu urodzinowego (maksymalna wartość do podsumowania)

Bardzo dawno tu nie był, ale miejsce nie zmieniło się ani trochę. No, ale skoro już tu są, to można się za coś zabrać.

Na początek przeszedł do Tundry. Po ostatnich wydarzeniach na pokazach, chciał żeby nauczyła się czegoś nowego, dla powiększenia jej arsenału.
- Dzisiaj zajmiesz się nauką ataku o nazwie Hex, który tak jak Blizzard jest z płytki TM. - uklęknął i pokazał jej prezentację ataku na telefonie. Miał też przygotowaną płytkę, żeby mieć jakiś punkt zaczepny.
- Jest to bardzo specyficzny atak duchowy. Polega głównie na wytworzeniu mrocznej energii, która dusi twoją ofiarę, i dodatkowo zadaje większe obrażenia kiedy przeciwnik jest pod wpływem negatywnych statusów. - wytłumaczył jej krótko i wstał. Każdy ruch który nie był typu lodowego (albo normalnego) byli nie lada wyzwaniem, szczególnie gdy wymagał stworzenia czegoś nowego. Grunt, że nie mogła się uczyć ataków ognistych, bo wtedy to chyba musiałby stanąć na głowie żeby coś wymyślić.
- Znasz już Dark Pulse, który też polega na tworzeniu mrocznej energii. Wprawdzie jest to ruch mroczny i negatywne statusy nie mają na niego wpływu, to jednak.. bliżej mu do Hex niż innym atakom które znasz. - poinstruował ją. Nie bardzo wiedział na czym ma trenować, więc postawił jej jedną z kukieł. Zawsze na start wolał ćwiczyć na kukłach, a potem na żywych stworkach. - Spróbuj skupić Dark Pulse w taki sposób, żeby energia otoczyła kukłę i spróbowała ją.. udusić. Wiadomo, kukła nie jest żywa i nie jest pod wpływem negatywnych statusów, ale od czegoś musimy zacząć.

Następnie skupił swoją uwagę na Carvanhie. Ma początek dał jej trzy Bitter PokeBloczki.
- Kiedy zjesz, zaczniemy trening ruchu o nazwie Bounce. - powiedział do niej, po czym pokazał jej krótką prezentację na telefonie.
- Widzisz, jest to atak wymagający od ciebie wyskoczenia wysoko do góry i uderzenia z takiej wysokości przeciwnika. Na szczęście Tsunami zna Bounce i może ci pomóc w nauce. - wytłumaczył jeszcze, po czym wskazał na Horseę, żeby zademonstrował jak się wykonuje Bounce i dał Divie czas na przyswojenie wiedzy. - Nic strasznie skomplikowanego i nie wymaga od ciebie tworzenia czegoś nowego, ale takie skoki to zupełnie łatwych nie należą.
Oczywiście odsunął się od wody, żeby uniknąć ochlapania wodą i dać im więcej przestrzeni. Bez jego ciągłej obecności na brzegu mieli większą swobodę ruchów i mniej obaw o chlapanie innych.
- Postaraj się naśladować ruchy Horsei i wybić się z wody w górę. Nie należycie do ciężkich Pokemonów, więc wiem że ci się uda. I nie przejmuj się, jeśli za pierwszym razem nie wyskoczyć strasznie wysoko, ważne żebyś spróbowała.

Na koniec, podszedł do Snovera. Dał mu trzy Dry PokeBloczki na zachętę, ale nie mieli w planach pełnego treningu. Nie, dla niego miał coś innego - użycia płytki TM i tajemniczego Przebiśniegu. Nie wiedział ile prawdy było w jego... opisie działania, ale nie szkodziło spróbować.
- Zrobimy dzisiaj coś innego niż pozostali, ale też będzie do nauka ataku. Twoim ruchem będzie Energy Ball z płytki TM, a do tego użyjemy tego.. kwiatu.. nie pytaj jak to działa, sam nie wiem. - powiedział i pokazał mu krótką prezentację.
- Twój atak polega na stworzeniu trawiastej kuli energii, która może osłabić obronę przeciwnika. - wyjaśnił krótko, po czym położył Przebiśnieg na jego głowie. No, nie wiedział w jaki sposób ma sprawić żeby kwiat zadziałał. Może sam kwiat nie wystarczy, i mimo wszystko musiał spróbować wytworzyć energię samodzielnie? Cóż, mogą spróbować.
- Znasz Magical Leaf, co też wymaga stworzenia trawiastej energii. Wprawdzie używasz jej do tworzenia magicznych listków, a nie kuli, ale działa mniej więcej podobnie. - poinstruował go nieco. - Spróbuj użyć energii z Magical Leaf i uformować ją w kulę, tak jak widziałeś to na prezentacji.

---

// Trenowany atak (Alolan Vulpix): Hex (TM77 (1 z 3), 65PB) //
// Trenowany atak (Carvanha): Bounce (Move Tutor [USUM], 85PB) //
// Trenowany atak (Snover): Energy Ball (TM (1 z 3) + Przebiśnieg (służy do przyzwania Shaymina, który może udzielić wam swojej niesamowitej mocy. Przyzwać go można w dwóch sytuacjach: by natychmiastowo rozkwitło jedno wybrane przez was drzewko (Apricorn lub Jagoda) lub by w jednym poście treningowym nauczyć Pokemona dowolnego ruchu typu Grass.)) //

// Karmienie (Diva): 3x Bitter PokeBlock (Natura: Gentle (+Bitter))
// Karmienie (Pine): 3x Dry PokeBlock (Natura: Rash (+Dry))

// Dodatkowe uwagi: Horsea umie Bounce (jednorazowy bonus do treningów)

//Dalej robię na gwiazdki, ale listę trzymam w pierwszym poście, bo sam post robił się od tego dłuższy//

// Dzień 2 (+2%) //

No, nie szło jej może najgorzej, ale zdecydowanie brakowało wielu kroków do rozgryzienia podstaw Hex. Najlepszym wyjściem wydawało mu się próbowanie z użyciem Dark Pulse, ale na dłuższą metę to mogło być niewystarczające.
- Dobra, nie idzie ci źle. Nie mamy za wielu podobnych ruchów żeby na nich pracować, i mimo to nie idzie ci tragicznie. - skomentował krótko na sam początek, poprawiając pozycję kukły. Nie była strasznie.. zniszczona, bo na dobrą sprawę Dark Pulse nie miał jak jej podrzeć, ale wolał żeby siedziała prosto. Dla łatwiejszego celowania. - Hex jest jednak ruchem duchowym i wymaga innego typu.. mrocznej energii.
- Wiesz, na dobrą sprawę Hex oznacza klątwę. Źle komuś życzysz i chcesz, żeby ich zabolało. Może skup w sobie więcej.. negatywnej energii i wtedy spróbuj użyć Dark Pulse do manifestacji tego na kukle? Wyobraź sobie, że ta kukła jest kimś kogo naprawdę nienawidzisz i chcesz się na tym kimś odegrać, ale do tego wyżywasz się na kukle. - wiedział wprawdzie, że Tundra była miłym Pokemonem który pewnie mało komu źle życzył (poza pewnymi wyjątkami które były z nim związane, bo w końcu musiał ją poinformować o tych mniej przyjemnych częściach jego życia i jej pochodzeniu). Miał więc nadzieję, że mimo wszystko wydobędzie z siebie chociaż trochę tej złości i wyładuje ją w kukłę dzięki Dark Pulse.

Divie też nie szło najgorzej, bo dodatkowo otrzymała pomoc od Horsei. Ale na dłuższą metę, musiała jednak opanować atak samodzielnie, bez bycia prowadzoną za rączkę (czy tam płetwę). Dał jej jeszcze trzy Bitter PokeBloczki zanim przeszli do kolejnej części treningu.
- Nic się nie martw jeśli ci od razu nie wyjdzie, w końcu dopiero się uczysz. - pokiwał głową, czekając aż zje. W między czasie schował Horseę do jego kuli, żeby dać Carvanhie więcej miejsca na jej ćwiczenia.
Wiedział, że Diva nie miała najlepszej samooceny i nienawidziła przyciągać na siebie uwagi, i dlatego mogła oponować wyskakiwaniu ponad wodę. Niemniej jednak, chciał żeby próbowała i walczyła ze swoimi słabościami, ucząc się czegoś nowego.
- Musisz być bardziej pewna siebie, i nie bać się próbować. Wiem, że wyskakując do góry z Bounce sprawiasz, że zwracasz na siebie uwagę, ale jest to nadal atak, który ma za zadanie zadać obrażenia twojemu przeciwnikowi. - dodał na spokojnie, kiwając głową. Nie był to strasznie skomplikowany ruch, ale wymagał jednak precyzji i zaangażowania. I jeśli Carvanha się jednak do tego przyłoży i odłoży na bok swoje problemy, to może im się jednak udać.
- Dobrze? Spróbuj teraz sama wyskoczyć ponad wodę i zanurzyć się z powrotem. Nie musisz skakać strasznie wysoko, ale ważne żebyś dalej próbowała i nie obawiała się tego, że ktoś cię zobaczy.

U Pine sprawa miała się nieco inaczej, bo dzięki Przebiśniegowi mógł (miał) opanować Energy Ball za pierwszym razem, więc teraz chciał żeby zaczął się uczyć czegoś innego. Dał mu oczywiście trzy Dry PokeBloczki, a dopiero po czym jak zjadł, uklęknął koło niego.
- Masz już jeden atak za sobą, więc przyszła pora na następny. Nazywa się on Water Pulse. - pokazał mu krótką prezentację na telefonie.
- Widzisz, jest to ruch wodny, polegający na stworzeniu kuli wody. Poza obrażeniami, może też dodatkowo zdezorientować przeciwnika. - wytłumaczył mu jeszcze krótko, po czym wypuścił z kuli Nidorino. Pozostałe Pokemony które znały ten ruch były.. no, rybami, a oni potrzebowali Pokemona lądowego. - Forrest zna już Water Pulse i może ci pokazać jak stworzyć wodę kiedy nie jesteś typem wodnym.
Na dobrą sprawę, to znał Energy Ball* i mógłby użyć tego jako stabilniejszej bazy. I jeden ruch wymagał kuli i drugi, z tym że ich typy diametralnie się różniły. No nic, nad tym przecież będą tu pracować.
- Spróbuj naśladować ruchy Forresta i równocześnie użyć Energy Ball. Pamiętaj że woda jest jednak gęstsza od trawiastej energii, więc spróbuj skumulować się jej więcej w swojej kuli. - poinstruował go krótko, najlepiej jak umiał.

---

// * z poprzedniego postu, gdzie użyłem kwiatu Przebiśniegu do natychmiastowej nauki dowolnego ruchu trawiastego, nie jest to wprawdzie podsumowane oficjalnie, ale opis przedmiotu zaznacza że tak działa

// Trenowany atak (Alolan Vulpix): Hex (TM77 (1 z 3), 65PB) //
// Trenowany atak (Carvanha): Bounce (Move Tutor [USUM], 85PB) //
// Trenowany atak (Snover): Water Pulse (Move Tutor [USUM], 60BP) //

// Karmienie (Diva): 3x Bitter PokeBlock (Natura: Gentle (+Bitter))
// Karmienie (Pine): 3x Dry PokeBlock (Natura: Rash (+Dry))

// Dodatkowe uwagi: Nidorino umie Water Pulse (jednorazowy bonus do treningów)

//Dalej robię na gwiazdki, ale listę trzymam w pierwszym poście, bo sam post robił się od tego dłuższy//